Na przedwiośniu pogoda nas nie rozpieszcza – gwałtowne zmiany temperatury, silne wiatry, raz ciepłe to znów mroźne dni. Już nam się wydaje, że wiosna za progiem, gdy następnego dnia powraca zima lub słota. Taka dynamika pogodowa wpływa niekorzystnie zarówno na zdrowie, jak i na samopoczucie i psychikę. Niektóre osoby dodatkowo źle znoszą zmianę czasu. Zabranie jednej godziny z doby powoduje poczucie szybciej uciekającego czasu i kłopoty z aklimatyzacją do nowego rytmu dnia.
Możemy szybciej zregenerować się po zimie, odzyskać równowagę i łatwiej poradzić sobie z dokuczliwym syndromem wiosennego przesilenia dzięki homeopatii.
5 produktów, które warto jeść na przedwiośniu
Spis treści
Homeopatia na syndrom wiosennego zmęczenia
1. Na dodanie energii i zwiększenie sił
W przypadku, gdy zwyczajnie nie mamy siły i brakuje nam napędu do codziennej aktywności, a rano z trudem wstajemy z łóżka, przyda się homeopatyczny phosphoricum acidum. Jest pomocny nie tylko przy osłabieniu fizycznym, lecz również wtedy, gdy czujemy się zniechęceni, wyczerpani intelektualnie, mamy problemy z koncentracją i pamięcią. Także przy bólach głowy spowodowanych zmęczeniem i przepracowaniem.
Równie przydatne w tego typu dolegliwościach jest homeopatyczne kalium phosphoricum. Szczególnie w okresie nadmiernego osłabienia psychicznego, intelektualnego i fizycznego, a zwłaszcza gdy towarzyszą mu bóle i/lub zawroty głowy, zaburzenia pamięci oraz problemy ze snem.
2. Na zawroty głowy
Zawroty głowy mogą być jednym z objawów przesilenia wiosennego. W tej przypadłości pomocny może okazać się homeopatyczny cocculus indicus. Przyda się nie tylko wtedy, gdy dokuczają nam zawroty głowy, lecz również jeśli cierpimy na bezsenność lub bóle głowy. Zwłaszcza w sytuacji, gdy dolegliwości spowodowane są przemęczeniem, niewyspaniem oraz zachwianiem i rozregulowaniem rytmu dobowego. Jeśli więc jesteśmy zbyt zmęczeni, aby zasnąć, zmiana czasu zaburzyła nasz codzienny rytm albo ciągle kręci nam się w głowie, warto o nim pamiętać.
Jeżeli natomiast zawroty głowy wynikają z osłabienia, ale towarzyszy im dodatkowo odczucie gorąca i omdlewania, bladość oraz zimne poty, przydać się może homeopatyczne tabacum.
Osłabienie może być także przyczyną zawrotów głowy u osób, które skarżą się na silne zmęczenie ogólne, wyczerpanie, zaburzenia pamięci i koncentracji oraz bezsenność. W tej sytuacji dobrze jest rozważyć homeopatyczne gelsemium sempervirens.
3. Na rozdrażnienie
Zmienność pogody i zmęczenie odchodzącą zimą przekłada się łatwo na zmienność nastrojów. Jeśli jesteś ciągle poirytowana i z byle powodu wpadasz w złość, możesz wspomóc się homeopatycznym nux vomica. Przyda się on szczególnie wtedy, gdy napadom rozdrażnienia towarzyszą dolegliwości pokarmowe, np. bóle żołądka (częsta przypadłość na wiosnę, zwłaszcza u osób cierpiących na chorobę wrzodową żołądka), możliwe są również bóle głowy, skoki ciśnienia oraz bezsenność. Osoba taka jest nadwrażliwa, nerwowa, dość porywcza i nie znosząca najmniejszego sprzeciwu. Irytuje ją hałas, często jest przepracowana i przemęczona intelektualnie. Wszystkie dolegliwości mogą nasilać się wiosną.
W stanach nadmiernego pobudzenia nerwowego przydać się może także homeopatyczna chamomilla. Szczególnie u tych osób, u których złe samopoczucie wywołuje stan silnego pobudzenia, rozdrażnienia, a nawet napady złości. Do tego dochodzi często senność i zmęczenie w ciągu dnia, a bezsenność nocą. Niewyspanie i wyczerpanie sprzyja jeszcze większej drażliwości.
5 sposobów na przesilenie wiosenne
4. Na kołatanie serca
Syndrom wiosennego przesilenia to również palpitacje, zwane powszechnie „kołataniem serca”. Jeśli dopadają cię nagle i nieoczekiwanie, powodując jednocześnie silny i nieuzasadniony niepokój, warto pomyśleć wtedy o homeopatycznym aconitum napellus. Wraz z palpitacjami może się pojawić również zaczerwienienie twarzy, przyspieszony puls, odczucie gorąca i/lub duszności, ucisk w klatce piersiowej i odczuwalny wzrost ciśnienia tętniczego.
Kołatanie serca jest objawem, przy którym pomocna może się okazać także homeopatyczna coffea cruda. Może się ona przydać również w przypadku, jeśli skarżysz się na bezsenność z powodu nadmiernej ilości bodźców lub też najmniejszy hałas nie pozwala ci spokojnie zasnąć, a po nieprzespanej nocy odczuwasz silne poranne otępienie. Możliwy jest także ból głowy oraz problemy ze skupieniem uwagi.
Uwaga! Nigdy nie lekceważ problemów z sercem! Jeśli dolegliwości się powtarzają albo są bardzo silne, koniecznie skontaktuj się z lekarzem!
5. Na bóle i skurcze
Bóle głowy i skurcze mięśni to symptomy typowe nie tylko dla wiosny, lecz w tym czasie mogą one być bardziej dokuczliwe. Wynikać to może między innymi z faktu, że po zimie brakuje nam wielu związków mineralnych. Organizm wyraźnie odczuwa skutki niedoboru potasu, magnezu, cynku czy żelaza. Jesteśmy na tak zwanym „przednówku” i dopiero czekamy na świeżą porcję naturalnych witamin i biopierwiastków.
Dobrze jest pamiętać, że dieta w tym czasie powinna być lekkostrawna, oparta w dużej mierze na warzywach i owocach. Pomoże to nie tylko lepiej odżywić organizm, lecz również zgubić kilka zbędnych kilogramów, przybranych po zimie. Wiosna to doskonały czas na porządne oczyszczenie i detoksykację. Przyczyną bólów głowy bywa również odwodnienie. Pamiętaj więc, aby pić większe ilości czystej wody często w ciągu dnia.
Jeśli dokuczają ci silne skurcze i drętwienie mięśni, a w nocy budzą cię skurczowe bóle łydek, pomoże ci homeopatyczna magnesia phosphorica. Przy skurczach dobrym wyborem jest również homeopatyczne cuprum metallicum, szczególnie w przypadku nagłych i gwałtownych stanów skurczowych różnych grup mięśniowych. Jeśli natomiast odczuwasz ogólną obolałość, rozbicie mięśniowe, czy też dokuczają ci zakwasy (szczególnie jeśli w końcu zdecydujesz się na pierwszą po zimie, wzmożoną aktywność fizyczną), pomocna będzie homeopatyczna arnica montana.
6. Na zmienną pogodę
U osób wrażliwych na zmiany pogody, a w szczególności na silne wiatry oraz burze, można rozważyć homeopatyczny rhododendron. Zwłaszcza w przypadku dolegliwości bólowych o charakterze reumatycznym lub nerwobóli. Gdy z kolei pogoda zmieni się gwałtownie z już cieplejszej aury, ponownie na zimną i mokrą, a ty przemokniesz i przemarzniesz na deszczu, warto wspomóc się homeopatyczną dulcamara.
Wiosną często zdarza się także sytuacja odwrotna, a mianowicie temperatura nagle wzrasta, a ty nadal ubrana w zimowe palto przegrzewasz się i pocisz. Następnie czujesz się osłabiona, jest ci duszno i twoje samopoczucie gwałtownie się pogarsza. Dobrym wyborem w takim przypadku może okazać się homeopatyczna pulsatilla lub lachesis mutus.
Uwaga! Jeśli syndrom wiosennego zmęczenia trwa dłużej niż kilka tygodni, nasila się i powoduje coraz większe osłabienie, koniecznie skonsultuj się z lekarzem. Warto też wówczas wykonać chociaż podstawowe badania, aby nie przeoczyć jakiegoś poważniejszego schorzenia, które może być przyczyną dolegliwości.
Wiosenne osłabienie? Te posiłki przywrócą ci siły!
