Spis treści
Początki szałwii lekarskiej
Nazwa Salvia pochodzi od łacińskiego salvus, czyli zdrowy, ocalony, żywy, oraz salvo – leczyć, ratować, zbawiać, czy salveo – cieszyć się zdrowiem, czuć się dobrze. O szałwii lekarskiej pisali w superlatywach starożytni greccy lekarze, botanicy i badacze natury, tacy jak Hipokrates, Pliniusz Starszy czy Dioskorides. Winne odwary z tego ziela zalecali kobietom jako środek pomocny przy nieregularnych miesiączkach, natomiast sok jako lek moczopędny. Używano też okładów z jej liści przy trudno gojących się ranach i do tamowania krwotoków.
Pliniusz zalecał gotowanie szałwii z lawendą, rutą, piwonią, majerankiem oraz bukwicą i podawanie takiego odwaru jako skutecznego leku na suchoty (gruźlicę), podagrę (dnę moczanową), artretyzm, bóle kręgosłupa, a nawet na padaczkę. Polecano także wdychanie intensywnej woni szałwii jako środka orzeźwiającego, skutecznie odpędzającego zmęczenie.
Rośliny, które leczą skórę
Szałwia – roślina o czarodziejskiej mocy
Do Europy przenieśli szałwię w VI w. n.e. mnisi rzymscy i zaczęli ją uprawiać w przyklasztornych ogrodach. Europejczycy do tego stopnia zachwycili się leczniczymi właściwościami tej rośliny, że w XI wieku szkoła lekarska w Salerno twierdziła, że szałwia jest ziołem chroniącym przed śmiercią.
Nasi słowiańscy przodkowie (w Polsce pojawiła się dzięki cystersom i benedyktynom osiedlającym się na naszych ziemiach) zdawali się podzielać wiarę w jej nadprzyrodzone właściwości, stąd ludowe przysłowia, takie jak: U kogo szałwia w ogrodzie, tego śmierć nie ubodzie. Zwano ją też „różdżką życia”, łącząc ją jednocześnie z kultem Matki Boskiej.
Jak pisze Marian Kawałko, „Niejedno zastosowanie owej »różdżki życia«, zwanej tez Ambrosia deorum, wywodziło się z przypisanych jej cech magicznych. Od XV stulecia było w obiegu kilka różnych zaklęć o ziele, mających chronić przed gorączkami lub demonami. Nic w tym dziwnego, skoro aż do XVIII wieku wiara w »siły nieczyste« spędzała sen z powiek wielu mieszkańcom środkowej Europy”.
Przez stulecia szałwię wykorzystywano jako naturalny konserwant żywności – okrywano nią surowe mięso czy ryby, żeby się nie psuły. W Europie Zachodniej dodawano szałwię także do mleka, co spowalniało działanie bakterii mlekowych i sprawiało, że mleko dłużej było słodkie. Wykorzystywano ją także chętnie jako aromatyczną przyprawę do pasztetów, zup, ryb i mięs.
Substancje lecznicze w szałwii
Szałwia to rodzaj liczący 900–1000 gatunków, z czego niektóre są traktowane jako rośliny ozdobne. Natomiast szałwia lekarska wygląda niepozornie – ma szarozielone łodygi, lancetowate liście pokryte szarosrebrzystym „meszkiem”, fioletowe lub różowe drobne kwiatki. Kwitnie w maju i czerwcu. Dzięki dużej zawartości olejków eterycznych (w liściach nawet 2,5 proc.) wydziela balsamiczny zapach, przyciągając owady – dlatego nazywa się ją roślina miododajną. Surowcem farmaceutycznym są liście szałwii (Salviae folium), które do celów przemysłowych pozyskuje się z plantacji.
Badacze odkryli w szałwii liczne substancje lecznicze. Jednymi z najlepiej i najwcześniej poznanych są działające bakteriobójczo i odkażająco olejki eteryczne oraz garbniki o właściwościach ściągających. To właśnie dzięki działaniu tych substancji płukanki z naparu szałwii traktuje się jako najlepszy środek na zapalenie gardła, dziąseł, błony śluzowej jamy ustnej.
W Anglii już od XVI wieku używano sproszkowanej szałwii jako środka wzmacniającego dziąsła i zęby. Uznawano ją za jeden w ważniejszych kosmetyków, jakie należy mieć w domu. Zalecano, aby profilaktycznie nacierać nią wnętrze jamy ustnej.
Szałwia lekarska – właściwości lecznicze
Napar z szałwii można stosować także wewnętrznie, czyli po prostu go popijać – będzie miał wówczas działanie:
- przeciwpotne – łagodzi objawy nadpotliwości
- regulujące trawienie – przeciwdziała rozwojowi drobnoustrojów chorobotwórczych w przewodzie pokarmowym, pobudza wydzielanie soku żołądkowego
- nieznacznie obniża poziom cukru we krwi – ekstrakt alkoholowy z szałwii wykazuje silniejsze działanie w porównaniu do wodnego. Dlatego szałwia wchodzi w skład mieszanek ziołowych dla diabetyków. Absolutnie nie leczy jednak cukrzycy, może być jedynie – za zgodą lekarza – wykorzystana jako środek wspomagający przyjmowanie tradycyjnych leków lub insuliny
Uwaga! Szałwia zawiera w swoim składzie także silną substancję – tujon. Przyjmowany w nadmiarze może wywołać nudności i wymioty. Dlatego nie powinno się pić naparów z szałwii (podobnie zresztą jak i z innych ziół) zbyt dużo i zbyt często. Ze względu na silne działanie szałwii naparów z niej nie powinny także pić kobiety w ciąży.
Przeciwzapalne działanie szałwia zawdzięcza wspólnemu działaniu olejku lotnego, garbników i związków trójterpenowych. Dlatego produkty zawierające ekstrakty z tej rośliny wykorzystuje się w leczeniu różnych chorób skóry, uszkodzeń błon śluzowych, stanów zapalnych żołądka i jelit i infekcji intymnych.
8 ziołowych płukanek do gardła i jamy ustnej
W czym jeszcze pomoże szałwia?
- Kąpiele w szałwii łagodzą stany zapalne skóry, zapobiegają nadmiernej potliwości stóp, działają przeciwobrzękowo i bakteriobójczo.
- Napar z szałwii, tataraku i łopianu użyty do płukania włosów łagodnie je rozjaśnia.
- Można zrobić z niego także kompres, gdy dokucza tzw. jęczmień na powiece.
- Olejek z szałwii może być znakomitym lekiem na opryszczkę – wystarczy przykładać nasączony nim wacik na chore miejsce kilka razy dziennie.
Szałwia w kuchni
Szałwia może być także zastosowana jako przyprawa do niektórych dań. Poniżej podajemy dwa przepisy z szałwią zaproponowane przez dr Jerzego Jambora.
Włoska mieszanka ziołowa do przyprawienia pizzy i spaghetti
Rozdrabniamy składniki:
Mieszamy w jednakowych ilościach.
Olej ziołowy do sałatek lub potraw mięsnych
Do 1 litra oleju słonecznikowego dodaje się po 1 łyżce drobno posiekanych świeżych ziół:
- mięty
- szałwii
- tymianku
- estragonu
- cząbru
- hyzopu
- melisy
- natki pietruszki
Olej wraz z ziołami podgrzewa się do 80°C oraz pozostawia w chłodnym miejscu na kilka godzin, a następnie przecedza.
Bibliografia:
- Kawałko, M.J. (1986). Historie ziołowe. Warszawa: KAW, s. 394.
- Jambor, J. (2006). Rośliny lecznicze. Warszawa: Farmapress, s. 170-172.
Domowa apteczka ziołowa