Wyobraź sobie, że podczas rutynowego samobadania piersi – które powinnaś wykonywać regularnie, zazwyczaj między 6. a 9. dniem cyklu – wyczuwasz niewielkie, niebolesne zgrubienie w piersi. Każda zmiana wymaga zdiagnozowania, więc umawiasz się i idziesz do lekarza. Ginekolog przeprowadza badanie, potem radiolog wykonuje USG piersi, a ty najpewniej słyszysz, że to tylko torbiel na piersiach, częsta przypadłość u kobiet po 40. roku życia, „wywołana zaburzeniami gospodarki hormonalnej”.
Spis treści
Co to jest torbiel piersi i czy jest groźna?
Torbiele w piersiach nie są groźne. To objaw łagodnej, niegroźnej – nierakowej – dysplazji piersi. Najczęściej mają postać wypełnionych płynem pęcherzy o regularnym kształcie.
Po usłyszeniu, że to „tylko” torbiel w piersiach, wizyta zwykle się kończy. Dostajesz zalecenie obserwacji piersi i zaproszenie na kontrolę za pół roku. To oczywiście może cię uspokoić. Ale nie musi, w końcu cały czas masz w piersi coś dziwnego.
Torbiele w piersiach – skąd się biorą?
– Żadna zmiana nie bierze się z powietrza – przypomina nasz ekspert, dr Tadeusz Oleszczuk. – W przypadku torbieli na piersiach szczególnie warto przyjrzeć się jednemu z naszych kluczowych organów: tarczycy. Konsekwencje jej zaburzeń ponoszą wszystkie komórki, w tym też nabłonkowe w jajnikach i piersiach.
Przy niedoczynności tarczycy lub jej zapaleniu przysadka może produkować więcej hormonu pobudzającego produkcję tyroksyny, ale też równolegle prolaktyny. I wtedy właśnie najczęściej powstają torbiele. Czasem jest to torbiel na jajniku, ale w dłuższym okresie też i piersi.
Ich obecność może być więc alarmem, i często jest, że tarczyca nie pracuje dobrze, jej współpraca z przysadką jest zaburzona. Żeby mieć pewność, w jakim dokładnie jest stanie, warto wykonać kilka badań.
Jakie badanie tarczycy wykonać?
- badanie TSH
- poziom prolaktyny
- USG tarczycy, które dodatkowo wykaże, czy nie ma na niej stanów zapalnych czy guzów. Takie zmiany są szczególnie prawdopodobne u palących papierosy.
Jeśli badanie tarczycy potwierdzi, że niedomaga, lepiej jak najszybciej wziąć się za jej regenerację.
Badanie piersi – jak wykonać samobadanie?
Jak zadbać o tarczycę?
Przede wszystkim zmieniając dietę na naturalną, mówi doktor Oleszczuk.
– Oczywiście czasem potrzebne jest wsparcie farmakologiczne, ale kluczowe jest codzienne jedzenie. Powinno być „czyste”, nieprzetworzone, takie jakim odżywiały się nasze babcie. Bo pierwsze i najważniejsze w diecie „tarczycowej” jest odstawienie wszystkiego, co jej szkodzi. Są to przede wszystkim produkty z dodatkami chemicznymi, z konserwantami, słodzikami, polepszaczami. Ale też warzywa czy mięso produkowane przemysłowo, przy użyciu toksycznych „wspomagaczy” – antybiotyków, hormonów czy pestycydów – dodaje ekspert. (sprawdź: które warzywa i owoce nas trują)
Co jeść, aby mieć zdrową tarczycę?
Żywność organiczną, warzywa, ziarna, kasze, oleje, kiszonki. A w szczególności produkty bogate w cynk, selen, żelazo, witaminy: D3, A i E, bo te składniki są paliwem dla tarczycy. Gdzie je znajdziesz?
- CYNK – w sezamie, migdałach, dzikim ryżu
- WITAMINA A – jest w serach dojrzewających, jajach, marchwi, natce pietruszki, szpinaku, pomidorach
- SELEN – najwięcej go w orzechach brazylijskich, jajach, ryżu
- WITAMINA E – mają ją oleje roślinne, orzechy laskowe i włoskie
- ŻELAZO – sporo go w tofu, soi, soczewicy, natce pietruszki, w kakao
- WITAMINA D3 – niewielkie jej ilości zawierają jaja, oleje roślinne. Najwięcej witaminy D samoistnie wytwarza sama skóra, pod wpływem promieniowania słonecznego.
Ale uwaga: zanim zaczniemy suplementować potrzebne tarczycy substancje, zróbmy badania, jaki mamy ich poziom w organizmie. To ważne, bo – uwaga – ich nadmiar jest tak samo szkodliwy jak niedobór.
– Zmiana diety, do tego aktywność fizyczna, która przez redukcję stresu obniża poziom prolaktyny, pomaga w pozbyciu się torbieli, a przy okazji cały organizm pracuje lepiej – mówi dr Oleszczuk.
Hashimoto – objawy, przyczyny, diagnostyka
Torbiele w piersiach – jakie mogą być inne przyczyny?
No dobrze, a co jeśli wyniki badań wykazały, że tarczyca ma się świetnie? – Wtedy szukamy dalej – mówi Tadeusz Oleszczuk. – Skoki prolaktyny, która jest główną winną powstania torbieli w piersiach, oczywiście czasem mają i inne źródła.
Może to być:
- przyjmowanie leków działających na metabolizm kory mózgowej np. antydepresyjnych
- intensywny wysiłek fizyczny, typu zapasy czy podnoszenie ciężarów
- stres, zwłaszcza silny i długo utrzymujący się
Warto zastanowić się, co z tego może być przyczyną naszych kłopotów i zająć się nią. Bo choć torbiele w piersiach nie bolą i mają status „niegroźnych”, są przecież alarmem, że coś w naszym organizmie zmienia się i zmierza w złym kierunku. Lepiej nimi się przejąć i niezależnie od tego, co dokładnie je wywołało, przejść na „czystą” dietę i zadbać o aktywność fizyczną.