Wszystko na świecie jest wibracją. Jesteśmy pogrążeniu w morzu energii-wibracji. To wiedza naukowa, którą potwierdzają fizycy kwantowi. Każdy z nas także tworzy wibracje, które posyła do świata i odbiera te, którymi emanują inni.
Wibracje te mogą mieć różne natężenie – od bardzo niskich do wysokich. Niepokojące, pełne agresji czy złości informacje, narzekające lub agresywne osoby wytwarzają ciężkie, niskie wibracje. Im więcej ich wokół nas, tym większe ryzyko, że nieświadomie będziemy je chłonąć i znajdziemy się pod ich wpływem.
Szybko to odczujemy – im niższe wibracje, tym gorzej się czujemy, jesteśmy zmartwieni, przybici, wyczerpani, pojawia się lęk (często irracjonalny, niczym nieuzasadniony). Spada wówczas także nasza odporność, stajemy się bardziej podatni na zachorowanie.
Natomiast przebywanie w otoczeniu przyrody, wśród mądrych i pozytywnych osób, oglądanie pięknej, wzniosłej sztuki itd sprawia, że jesteśmy pod wpływem wysokich wibracji. Im więcej wokół nas i w nas wysokich wibracji, tym więcej odczuwamy radości, spokoju, szczęścia. Każdy z nas tego na pewno nie raz doświadczył – świetnie czujemy się przebywając z osobami uśmiechniętymi, spokojnymi, życzliwymi. Po takich spotkaniach jeszcze długo jesteśmy pozytywnie naładowani. Przypomnijmy też sobie uczucie ciepła w sercu, które pojawia się po spacerze w lesie, obejrzeniu pięknego filmu czy wysłuchaniu koncertu. To właśnie zasługa wysokich wibracji.
Co więcej, dzięki wypełniającej nas dobrej energii mamy czysty umysł – widzimy rozwiązania, których do tej pory nie dostrzegaliśmy, a więc skuteczniej radzimy sobie z problemami. Mamy też siłę, aby pokonać przeciwności.
Aplikacja do medytacji – jak może pomóc początkującym?
– Kiedyś wieczorem kładłam się do łóżka i zamartwiałam się tym co będzie w przyszłości. Rozmyślałam, jak dam sobie radę z różnymi przeszkodami, problemami – opowiada Agnieszka Maciąg. – Wydawało mi się, że jeśli wszystko sobie przeanalizuję zawczasu, znajdę jakieś rozwiązanie. Kończyło się niestety na tym, że nie mogłam zasnąć, dręczyły mnie koszmary, a rano wstawałam wyczerpana i w jeszcze gorszym nastroju niż kładłam się spać. Dzisiaj już wiem, że pogrążanie się w czarnowidztwie, tylko przyciąga więcej ciemnych myśli i zdarzeń, obniża wibracje. Sprawia, że nie widzisz rozwiązań, zapętlasz się w spirali lęku i smutku. Nie tędy droga! Aby zaznać spokoju i harmonię w życiu, aby znaleźć wyjście nawet z trudnych życiowych sytuacji, powinniśmy myśleć pozytywnie. Aby to się stało, musimy podnieść nasze wibracje.
Jak to jednak zrobić? Szczególnie w dzisiejszych niespokojnych czasach gdy jesteśmy zewsząd wręcz bombardowani informacjami siejącymi strach. Z pomocą przychodzą nam właśnie mantry. Genialne, proste i piękne narzędzie, znane ludzkości od tysięcy lat. Zmieniają niskie wibracje na wysokie, zło w dobro, lęk w poczucie zaufania, koją i leczą.
Agnieszka Maciąg: dzięki medytacjom odnalazłam spokój i szczęście
Spis treści
Mantry – czym są?
Słowo man w najstarszym języku świata, czyli sanskrycie (lub zgodnie z innymi źródłami w gurmuki czyli uwspółcześnionej wersji sanskrytu) oznacza „umysł” lub „myśleć”. Natomiast trai „wznosić” lub „chronić”. A więc mantra to myśl, która jednocześnie nas chroni oraz wznosi – podnosi wibracje, pomaga wejść wyżej, wznieść się nad materialny wymiar.
Mantry są pieśniami składającymi się ze specjalnych formuł sylab, które tworzą określone wibracje. Gdy ich słuchamy, a najlepiej gdy sami je śpiewamy – zmieniają naszą energię. Wystarczy 11 minut, by podnieść nasze wibracje z niskich na wysokie. Efekt bywa naprawdę zdumiewający, bo czujemy go niemal natychmiast. Po mantrze porannej mamy piękny, pełen dobrej energii dzień, a po wieczornej – spokojną, dającą odpoczynek noc.
Podobno sanskryt był pierwszym językiem jakim ludzie się porozumiewali. Potem powstała znana nam z Biblii wieża Babel – ludzie się skłócili, podzielili i języki im się poplątały. Ale sanskryt nada jest językiem który rozumie DNA naszej duszy. Dlatego w nim zapisano mantry. Wcale nie musimy rozumieć ich słów na poziomie naszego świadomego umysłu. Rozpoznają je za to komórki naszego ciała i dostrajają do ich uzdrawiających i uspokajających wibracji.
W mantrach stałe i niezmienne od wieków są słowa, natomiast linia melodyczna się zmienia. Podczas śpiewania mantr najważniejsze jest utrzymanie odpowiedniej techniki oddechowej: pranajamy. To w jaki sposób robimy wdech i wydech, wpływa na naszą fizjologię, na chemię mózgu, oddziałuje na nasz spokój wewnętrzny i odpowiednio dotlenia organizm.
Można znaleźć w internecie wielu wykonawców śpiewających mantry – wystarczy odszukać takich, którzy nam się spodobają. Najbardziej lubię te w wykonaniu Snatam Kaur, Deva Premal czy Ajeet.
Joga i ajurweda – na stres i dobry sen
– Ja zrobiłam sobie ulubione playlisty z mantrami i często z nich korzystam – mówi Agnieszka Maciąg –Mam zestawy na poranki oraz wieczory, spokojne i energiczne, a również takie, których wibracje oczyszczają przestrzeń energetyczną w domu: włączam je na przykład wtedy, gdy odwiedziły nas osoby niosące ze sobą niskie wibracje. Często słuchamy mantr, które wpływają na to, żebyśmy wszyscy w domu dobrze się czuli, żeby w naszej rodzinie panowała miłość spokój i harmonia, żebyśmy potrafili mówić otwarcie i spokojnie o naszych emocjach czy problemach, żebyśmy się rozumieli również na poziomie duszy i komunikowali w sposób harmonijny i klarowny. Mantry towarzyszą nam cały dzień – śpiewamy je rano, w ciągu dnia, kiedy prowadzę samochód, a także wieczorem – przy nich przytulamy się w łóżku, usypiamy w energii spokoju, wyciszenia. Są też mantry radosne, pobudzające, lubimy ich słuchać zimą, kiedy jest zimno i ponuro. Dodają nam energii i optymizmu, niezależnie od tego co się dzieje na zewnątrz. Mantry dodają mi też energii, sprawiającej, że czuję pasję, aby pisać, pracować czy bawić z dzieckiem.
Mudry – gesty życia
Oczywiście najsilniej działają mantry, gdy sami je śpiewamy. Wibracje słów i dźwięków przenikają wówczas nasze ciało, harmonizują naszą energię, zmieniają chemię mózgu (co jest udowodnione naukowo) sprawiają, że możemy uspokoić umysł i wejść w stan głębokiej medytacji. Wiele z nas jednak czuje wewnętrzną blokadę, by głośno śpiewać, wstydzimy się tego.
Też początkowo miałam z tym problem. Myślałam, że będę fałszować, że nie mam wystarczających umiejętności wokalnych. Na szczęście szybko pozbyłam się tych zahamowań. Śpiewanie mantr jest pięknym, pełnym akceptacji procesem, w którym nie ma miejsca na ocenianie czy krytykowanie siebie lub innych. Mantry śpiewa się sercem. Najważniejsze jest wejście w głęboki kontakt ze sobą, zdanie się na intuicję.
Ashtanga joga – ośmiostopniowa ścieżka jogi
Co ważne – nie oczekujmy szybkich rezultatów, nie myśl – zaśpiewam mantrę i od razu wszystko się zmieni. Tak oczywiście może być, ale wcale nie musi. Każdy ma swój osobisty proces i swoje lekcje do przepracowania. Po prostu śpiewajmy, cieszmy się tym i spokojnie z zaufaniem czekajmy na rezultaty. Zapewniam, że one będą w odpowiednim czasie. Gdy zaczynamy śpiewać, zaczyna się nasz proces przemiany – niech biegnie swoim własnym rytmem. Odpuszczenie, akceptacja i cierpliwość to ważne elementy tej przemiany.
W naszej podświadomości i nieświadomości może się ukrywać wiele naszych lęków i blokad, które nie pozwalają nam w pełni cieszyć się życiem, zaburzają nasz spokój i poczucie szczęścia. Praktykując jogę, medytując i śpiewając mantry docieramy do tych najgłębszych poziomów i leczymy je.
Medytacja dla początkujących: 5 wskazówek jak medytować
Rodzaje mantr
– Jest co najmniej kilkadziesiąt rodzajów mantr – opowiada Agnieszka Maciąg. – Podczas kursu nauczycielskiego z jogi mieliśmy specjalne warsztaty z ich praktykowania. Przez 14 lat śpiewałam więc różne mantry, wybierałam je w zależności od sytuacji. Gdy byłam pełna lęku, śpiewałam mantry, które dodawały mi siły i odwagi, inne z kolei gdy potrzebowałam więcej prosperity i obfitości. Po niektóre warto sięgnąć w samochodzie, w podróży.
Są też takie, które wzmacniają energię kobiecą lub takie, które można śpiewać w czasie pełni księżyca lub w ciąży. Ale od samego początku towarzyszą mi trzy podstawowe mantry – polecam je z serca każdemu! Codziennie śpiewam: Ra Ma Da sę, albo Aad Guray Nameh albo obie. Natomiast Ek Ong Kar, zawsze kiedy mam trudniejsze momenty.
Przeczytaj również: https://naturalnieozdrowiu.pl/mantry-slowianskie-czyli-czym-sa-agmy/
Ajurweda – co musisz wiedzieć o najstarszej medycynie holistycznej?
RA MA DA SA mantra oczyszczająca i uzdrawiająca
Jest to jedna z najsilniejszych i najpotężniejszych mantr, która uzdrawia na poziomach: fizycznym, duchowym, emocjonalnym oraz psychicznym. Warto ją śpiewać podczas choroby, ale też gdy w naszym życiu pojawiają się kłótnie, konflikty, zmartwienia, lęki. Pomaga wrócić do równowagi i odzyskać spokój, radość i ukojenie. Otwiera również serce, dlatego bywa również nazywana Tantrą Serca.
Jak pisze na swoim blogu Agnieszka Maciąg: Można jej słuchać i śpiewać podczas gotowania, aby potrawy, które przygotowujemy, miały dodatkowy aspekt uzdrawiający. Joginki śpiewają tę mantrę przygotowując ghee, a więc masło klarowane.
Medytacja wdzięczności – na czym polega tłumaczy Małgosia Mostowska
Ra Ma Da Sa
Sa Say So Hung (wymawiamy HANG
RA – Słońce
MA- Księżyc
DA – Odbiorca
SA – Całość
SA – Całość
SAY – Duch, Energia
SO – Manifestacja
Hung – Doświadczenie Ciebie (nieskończoności i prawdy )
Najsilniejsze mantry, które działają najmocniej
Jedną z najpotężniejszych mantr jest prastara uzdrawiająca mantra Ra Ma Da Sa. Pomaga nam wrócić do równowagi, przejść przez trudne chwile, daje poczucie spokoju. Wypowiadanie ośmiu sylab: Ra Ma Da Sa Sa Say So Hung niesie spokój, ukojenie, otwiera serce. Zaśpiewana rano pomaga podłączyć się do wysokich wibracji, wieczorem z kolei pomaga spokojnie zasnąć.
Silną mantrą jest także ochronna pieśń Aad Guray Nameh – otacza nas energią ochrony, chroni przed wypadkami, niebezpiecznymi sytuacjami a także przyciąga pomocnych ludzi.
Wielką moc ma Ek Ong Kar, która zmienia to co negatywne, w to co pozytywne. Warto ją śpiewać kiedy czujemy się przygnębieni, zmartwieni, pełni lęku. Dzięki śpiewaniu tej mantry możemy się przekonać, że nie ma rzeczy niemożliwych.
AAD GURAY NAMEH mantra ochronna i przyciągająca dobro
Nazwana jest mantrą Protection and Projection – chroni i przyciąga wsparcie pozytywnych, pomocnych ludzi. Tworzy wokół osób ją śpiewających i słuchających ochronną, świetlistą aurę, otwiera ich na mądrość. Rozwiewa obawy i lęk wysyłając do wszechświata miłość. Przyciąga obfitość i dobrostan. – Ja śpiewam ją bardzo często i zawsze w podróży – ponieważ chroni przed wypadkami i niebezpiecznymi sytuacjami – dodaje Agnieszka.
Słowa mantry:
Ad Guray Nameh
Jugaad Guray Nameh
Sat Guray Nameh
Siri Guru Dayvay Nameh
Znaczenie:
Kłaniam się Jednej, Pierwotnej Mądrości,
Kłaniam się Mądrości Prawdziwej przez wieki.
Kłaniam się Prawdziwej Mądrości.
Kłaniam się wielkiej niewidzialnej Mądrości.
Ek Ong Kar mantra, która zamienia to, co negatywne, w to co pozytywne
Masz poważne zmartwienie, boisz się o zdrowie bliskiej osoby, wszystko w twoim życiu się wali i wydaje ci się, że nic tego nie zmieni – śpiewaj Ek Ong Kar. To potężna, starożytna mantra, która zatrzymuje to co negatywne i zmienia w dobro. Nic dziwnego, że właśnie tę mantrę śpiewali podczas największego kryzysu epidemii koronawirusa lekarze i pielęgniarki w szpitalu w Madrycie, co zobaczyli za pośrednictwem internetu ludzie na całym świecie: link 1
Jak pisze na swoim blogu Agnieszka: Teraz, kiedy znajdujemy się w globalnym kryzysie, możemy ją wykorzystać, wyobrażając sobie po jej zaśpiewaniu zdrowie, szczęście, obfitość, dobrobyt i cudowne uzdrowienie nas, naszych bliskich, naszych rodzin i całej ludzkości, a także naszej Ziemi. Koncentrujmy naszą uwagę na tym, co jest pozytywne, na najwyższej i na najwspanialszej wizji!
Słowa mantry:
Ek Ong Kar
Sat Gur Prasad
Sat Gur Prasad
Ek Ong Kar
Tłumaczenie:
Bóg i ja to jedno / lub Bóg i ja jesteśmy jednym
Wiem o tym dzięki Łasce Prawdziwego Guru.
Bóg i ja to jedno.
„Jeśli w moim osobistym rozwoju psychologię uważam za rower (no, niech będzie samochód, aby nikogo nie urazić :)), to joga i mantry są dla mnie co najmniej odrzutowcem! Jeśli nie kosmiczną rakietą!
Grzebanie się w przeszłości, rozkładanie na czynniki pierwsze wszystkich zdarzeń, układów, relacji i uczuć, przynosi coś na kształt zrozumienia, ale nie wpływa to na głęboką wewnętrzną transformację. W moim życiu psychologia przyniosła zrozumienie (to bardzo dużo), ale nie uleczenie.
Dlaczego? Ponieważ jestem określoną wibracją, która jest składową moich myśli, uczuć i wcześniejszych przeżyć. Aby zmienić tę wibrację, potrzebuję innej wibracji.
Mogę dokonywać tego (i dokonuję) za sprawą myśli, które (będąc już osobą świadomą) wybieram. Ale mój umysł podświadomy i nieświadomy tego nie słucha – więc wpływam na nie za sprawą energii wibracji mantr. I jest to w moim życiu doświadczenie wielkie.”
Więcej informacji na temat mantr znajdziesz na: https://agnieszkamaciag.pl/mantry/
Naukowe dowody na działanie medytacji i mantr:
- https://www.researchgate.net/publication/318395933_Scientific_Analysis_of_Mantra-Based_Meditation_and_its_Beneficial_Effects_An_Overview
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3336746/
Medycyna ajurwedyjska: lepiej zapobiegać niż leczyć