Spis treści
Karmienie piersią – jakie są korzyści?
O zaletach karmienia piersią napisano już niemal wszystko. Międzynarodowe organizacje zajmujące się zdrowiem matki i dziecka od lat propagują je jako najdoskonalszy sposób odżywiania małych dzieci. Nic dziwnego! Mleko matki to idealny pokarm zarówno dla noworodka urodzonego o czasie, jak i dla wcześniaka. Zaś karmienie piersią nie tylko sprzyja prawidłowemu rozwojowi dziecka, ale też wzmacnia więź między nim a matką.
Liczne badania dowiodły, że dzieci karmione naturalnie są zdrowsze, rzadziej zapadają na infekcje układu oddechowego, pokarmowego i moczowego, a także na białaczkę i astmę. Dodatkowo jako dorośli są szczuplejsi. Karmienie piersią w okresie niemowlęcym zmniejsza bowiem ryzyko nadwagi i otyłości dziecka w późniejszym wieku szkolnym aż o 35 proc. w porównaniu z dziećmi, które nigdy nie były karmione w ten sposób.
Korzyści są obustronne. Matki karmiące piersią rzadziej zapadają na depresję poporodową, raka piersi, a w okresie pomenopauzalnym rzadziej występuje u nich nadciśnienie, cukrzyca oraz choroby układu krążenia.
Nie ulega więc wątpliwości, że karmienie piersią to, najlepsze, co dała nam natura. I choć wiemy o nim sporo, wciąż pojawia się wiele sprzecznych informacji na ten temat. Które są prawdziwe, a które należałoby włożyć między bajki?
Karmienie piersią – fakty i mity cz. 1
1. Mleko matki ma zawsze ten sam skład – MIT
Skład i wartość odżywcza mleka kobiecego zmienia się w zależności od wieku dziecka i czasu jaki upłynął po porodzie.
Siara
Tuż po narodzinach i do tygodnia po porodzie gruczoły sutkowe wytwarzają siarę – gęste mleko o żółtawej barwie.
Siara zawiera:
- białko
- immunoglobuliny
- substancje odpornościowe, chroniące noworodka przed wirusami i bakteriami
- hormony
- enzymy
- czynniki wzrostu
- witaminy i składniki mineralne w idealnych dla noworodka proporcjach
Śmiało można powiedzieć, że siara to także pierwsza najbardziej naturalna „szczepionka na odporność” – (porcja) przeciwciał jakie otrzymuje noworodek. Te zaś chronią przed alergią i infekcjami. Dlatego tak ważne jest karmienie tuż po porodzie.
Zastój pokarmu w piersiach – jakie są na to sposoby?
Mleko przejściowe
Pomiędzy 7. a 14. dniem po porodzie wytwarzane jest tzw. mleko przejściowe. Zawiera ono nieco mniej immunoglobulin, witamin rozpuszczalnych w tłuszczu i białka i ma więcej laktozy, tłuszczu oraz witamin rozpuszczalnych w wodzie.
Mleko dojrzałe
Od 3. tygodnia wytwarzane jest mleko dojrzałe. Skład mleka może się także zmieniać także w zależności od pory dnia.
W nocy mleko jest bardziej kaloryczne i ma więcej tłuszczów (w tym tych ważnych dla układu nerwowego dziecka). Zawartość poszczególnych składników zmienia się nawet w czasie jednego karmienia.
- Najpierw pokarm jest wodnisty i bardzo słodki, bo ma sporo laktozy. Dzięki temu zaspokaja pragnienie dziecka. Ma on właściwości lekko przeczyszczające, dlatego korzystnie wpływa na układ pokarmowy malucha.
- Potem płynie nieco gęstsze mleko o wyższej zawartości tłuszczu i białka.
- A na koniec mleko matki do złudzenia przypomina śmietanę, jest bardzo gęste, daje uczucie sytości. Zdarza się, że właśnie pod koniec karmienia dziecko zasypia przy piersi.
Warto więc pamiętać, by w trakcie karmienia nie zmieniać piersi co kilka minut. Najlepiej, by opróżniało najpierw do końca jedną pierś, a potem, jeśli jeszcze jest głodne, podawać mu drugą.
2. Dziecko otrzymuje z mlekiem matki wszystkie witaminy i składniki mineralne, jakich potrzebuje – FAKT/MIT
Mleko kobiece jest najdoskonalszym pokarmem dla noworodka, co do tego nie ma wątpliwości. Dostarcza wszystkie składniki mineralne i większość witamin w optymalnych ilościach, z jednym wyjątkiem.
Chodzi o witaminy D i K – ich zawartość w mleku matki jest nieco mniejsza, niż potrzebuje noworodek. Dlatego dzieci karmione wyłącznie piersią, po skonsultowaniu się z lekarzem pediatrą, powinny otrzymywać suplementy tych witamin.
3. Po 12 miesiącach karmienia piersią mleko matki jest bezwartościowe, to sama woda – MIT
Mleko kobiece nigdy nie jest bezwartościowe. Zawiera wystarczającą ilość składników pokarmowych niezbędnych do rozwoju dziecka od chwili urodzenia do 6. miesiąca życia. Wtedy zapasy żelaza w organizmie dziecka zaczynają się zmniejszać, stąd konieczność rozszerzania diety niemowlaka.
Nadal jednak mleko mamy jest znacznie lepiej przyswajalne przez niemowlaka niż mleka zastępcze i to się nie zmienia nawet po 12 miesiącach karmienia. Faktem jest jednak, że roczny maluch ma nieco większe potrzeby żywieniowe niż kilkumiesięczny niemowlak. Dlatego z czasem mleko mamy powinno być uzupełnieniem codziennego menu, a nie jego podstawą.
4. Nie wolno karmić dziecka częściej niż co 3 godziny – MIT
Każde dziecko ma indywidualne potrzeby i nie można go „przestawić” na karmienie w określonych godzinach. Doradcy laktacyjni zalecają, by w czasie pierwszych dwóch miesięcy życia karmić niemowlę na żądanie, ale nie rzadziej niż co 3 godziny w ciągu dnia. W nocy może być jedna 4-godzinna przerwa.
Najlepiej więc karmić piersią niemowlaka 8-12 razy na dobę i przynajmniej raz w nocy. Taki schemat sprawdza się, jeśli dziecko prawidłowo przybiera na wadze, oddaje 3-4 stolce na dobę, moczy w ciągu doby 5-8 pieluch od 5. do 42. dnia życia, później ok. 5 sztuk.
5. Częste karmienie piersią stymuluje laktację – FAKT
Można powiedzieć, że dziecko ssąc pierś, zamawia następny posiłek. Gruczoły mlekowe dostają bowiem informację, że należy wyprodukować kolejną porcję mleka. Dlatego karmienie piersią za każdym razem, gdy dziecko ma na to ochotę, pomaga pobudzać laktację.
Podobne działa spokój i pozytywne myślenie, które powodują, że w przysadce mózgowej wytwarza się prolaktyna, hormon odpowiedzialny za „produkcję mleka”. Przeciwnie działa przemęczenie i stres, które mogą zatrzymać laktację.
Problemy z laktacją – jak leczyć zapalenie piersi?
6. W okresie karmienia piersią nie należy pić kompotów zrobionych z owoców pestkowych – FAKT
Kompoty robione z całych owoców z pestkami:
- wiśni
- czereśni
- śliwek
mogą zawierać niewielkie ilości toksycznego kwasu pruskiego. Te ilości są co prawda bezpieczne dla mamy, ale nie są wskazane dla maluszka. Dlatego w okresie laktacji lepiej wybierać kompoty i przetwory z owoców bezpestkowych np. malin lub truskawek.
7. Każda karmiąca mama musi przejść na dietę – MIT
Nie ma takiej potrzeby, o ile mama dobrze się odżywiała w ciąży i przed nią. Co prawda przez pierwsze trzy miesiące, gdy układ pokarmowy noworodka jest jeszcze niedojrzały, nie warto eksperymentować z dietą.
Najlepiej zachować zdrowy rozsądek. Wystarczy unikać potraw tłustych, ciężkostrawnych, zbyt ostro przyprawionych. Starać się by posiłki były urozmaicone i lekkostrawne, bogate w:
- chude mięso
- ryby
- nabiał
- kasze
- warzywa i owoce
Nie warto się też cały czas umartwiać. Od czasu do czasu można sobie pozwolić nawet na małą kawę i ciastko w dobrym towarzystwie. Stała kontrola i przewrażliwienie na punkcie diety może przynieść więcej szkody niż pożytku, bo potęguje stres. A ten niekorzystnie wpływa na laktację.
8. W okresie karmienia piersią nie wolno się odchudzać – FAKT
Karmienie piersią to duży wydatek energetyczny dla organizmu matki. Potrzebuje ona nawet ok. 500 kcal energii więcej niż zwykle, by wytworzyć odpowiednią ilość pokarmu.
Odchudzanie, zwłaszcza drastyczne głodzenie się, nie jest najlepszym pomysłem w okresie karmienia piersią. Może doprowadzić do zasłabnięcia i niedożywienia matki. Z rozpoczęciem odchudzania najlepiej zaczekać do momentu zaprzestania karmienia piersią.
Natomiast, żeby nie dopuścić do nadmiernego przybierania na wadze, warto pamiętać o regularnym jedzeniu częstych, niewielkich posiłków, unikaniu nadmiaru tłuszczów, soli i cukru.
Warto wzbogacić menu w 5 porcji warzyw i porcję owoców dziennie, a także pić co najmniej 1,5-2 litrów wody dziennie, pamiętając by pić zawsze powoli małymi łykami, by dobrze nawodnić organizm.
9. Dziecko karmione piersią należy dopajać, zwłaszcza podczas upałów – MIT
Mleko kobiece w 88 proc. składa się z wody. To porcja płynów, która doskonale zabezpiecza dziecko przed upałami, czy suchym powietrzem w pomieszczeniach. Dlatego maluch karmiony naturalnie nie musi być dodatkowo pojony.
Do 6. miesiąca życia niemowlakowi z powodzeniem wystarcza wyłącznie karmienie piersią.
Co ciekawe, mleko matki samo „dostosowuje się” do warunków atmosferycznych.
Latem jest bardziej rozwodnione, by lepiej zaspokoić pragnienie dziecka. Zimą zawiera więcej tłuszczów, by zapewnić niezbędne rezerwy energetyczne. Przebywanie zimą w ciepłym pomieszczeniu, w którym mocno grzeją kaloryfery i jest sucho może natomiast przyczynić się do wytwarzania mleka bardziej rozwodnionego.
Są jednak przypadki, w których zaleca się dodatkowe pojenie dziecka, np. gdy ma gorączkę i biegunki, czy też choruje na niewydolność nerek. Wówczas zaleca się podawanie najlepiej przegotowanej, dobrej jakości wody. Najczęściej jednak wystarczy częstsze karmienie piersią.
Warto też pamiętać, że decydując się na dopajanie dziecka, sprawiamy, że wypije ono mniej mleka, co może spowodować mniejszą ilość wytwarzanego pokarmu.
Elektrolity dla dzieci – kiedy warto je podawać?
10. Mleko matki można ściągać z piersi i przechowywać w lodówce – FAKT
W wyjątkowych przypadkach, jeśli nie można nakarmić dziecka pokarmem z piersi, np. z powodu wyjścia lub krótkiego wyjazdu, można odciągnąć pewną ilość mleka i przechować do czasu, aż dziecko będzie głodne.
Odciągnięty pokarm można przechowywać w lodówce maksymalnie do 24 godzin, a w zamrażarce nawet do kilku miesięcy.
Nie należy gotować zimnego mleka, bo traci ono swoje właściwości. Można je jedynie delikatnie podgrzać do temperatury 36˚C optymalnej dla enzymów trawiennych w brzuchu dziecka.
Mleko zamrożone należy wyjąć z zamrażarki odpowiednio wcześniej, przestawić do lodówki, aby powoli wzrastała jego temperatura, a potem stopniowo podgrzewać w podgrzewaczu lub kąpieli wodnej.
Literatura:
- Florea. Laktacja i karmienie piersią. Przegląd piśmiennictwa Perinatologia, Neonatologia i Ginekologia, tom 7, zeszyt 3, 165-170, 2014.
- Gibbs B. Forste R. (2014) Breastfeeding, Parenting, and Early Cognitive Development. J. Pediatr. 164: 487-93.
- Hallowell S. Spatz D. (2012) The Relationship of Brain Development and Breastfeeding in the Late-Preterm Infant. Journal of Pediatric Nursing 27: 154-162.
- Jager E, Broadbent J., Fuller-Tyszkiewicz, Skouteris H. (2014) The role of psychosocial factors in exclusive breastfeeding to six months postpartum. Midwifery 30: 657-666.