Zaburzenia lękowe w istotny sposób utrudniają normalne funkcjonowanie. Zazwyczaj dotyczą osób między 30. a 50. rokiem życia, ale mogą występować także u dzieci i młodzieży. Zaburzenia lękowe to dość rozpowszechniona forma dolegliwości psychicznych. Mogą być związane z bardzo różnymi sferami naszego życia i różnie się objawiają. Cechą wspólną zaburzeń jest nadmierny lęk pojawiający się w sytuacjach obiektywnie bezpiecznych.
Spis treści
Zaburzenia lękowe uogólnione
Zaburzenia lękowe występują przez cały dzień i nie są one związane z niczym konkretnym. Do tej grupy zaburzeń zalicza się także OCD, czyli zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, które mogą być najcięższą postacią schorzenia i zdecydowanie negatywnie wpływać na życie.
OCD – zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne
Zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne polega na ciągłym powtarzaniu tych samych czynności, np. na sprawdzaniu po wielokroć, czy został wyłączony gaz, czy drzwi są dobrze zamknięte. Osoba z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi może kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt razy upewniać się, czy wykonała jakąś czynność.
Inna forma tego zaburzenia objawia się natrętnymi myślami dotyczącymi zrobienia komuś czegoś złego. Przypadłość ta często ma związek z konkretnymi zaburzeniami w układzie neurologicznym. Uważa się także, że zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne mogą być dziedziczone, podobnie jak w przypadku zaburzeń depresyjnych nawracających.
Inna teoria tego zaburzenia mówi o tym, że może mieć ono związek z bardzo restrykcyjnym wychowaniem. Jeśli ktoś w dzieciństwie był przymuszany do pewnych czynności (np. długiego siedzenia na nocniku) i w przykry sposób karcony za załatwienie się w pieluchę, to trauma z tym związana może w przyszłości przekształcić się w OCD.
PTSD i ataki paniki
Zaburzenia lękowe pourazowe (PTSD) mają związek z traumatycznymi przeżyciami. Mogą powodować występowanie zarówno objawów lękowych, jak i depresyjnych, jak również zaburzeń snu.
Przez zaburzenia lękowe z atakami paniki należy rozumieć sytuację, w której z jakiegoś powodu lęk znacznie się nasila.
Fobie „wyuczone”
Pozostałe formy zaburzeń lękowych, często nazywane fobiami, mogą wyrażać się strachem przed najróżniejszymi sytuacjami (np. ciemnymi pomieszczeniami, jazdą windą), zwierzętami, roślinami, obcymi ludźmi, otwartą przestrzenią lub zatłoczonymi miejscami.
Jak się okazuje, niektóre rodzaje zaburzeń lękowych, jak np. arachnofobia (lęk przed pająkami) czy entomofobia (lęk przed owadami) mogą mieć związek z metodami wychowawczymi w dzieciństwie. Jeśli dziecko często było straszone lub ostrzegane przed owadami czy pająkami, może utrwalić w sobie takie zachowania. Bywa też tak, że rodzice, którzy sami boją się np. pszczół, nieświadomie przekazują dziecku swój lęk. Gdyby takich zachowań nie było, dziecko nie reagowałoby atakiem paniki na widok owada.
Czego nie mówić osobie z depresją?
Zaburzenia lękowe – objawy somatyczne
Lęk jest emocją bardzo pierwotną i ma charakter przetrwaniowy. W sytuacji zagrożenia mobilizujemy swój umysł i ciało do ucieczki. Tak samo jest w przypadku zaburzeń lękowych, kiedy tylko wyobrażamy sobie zagrożenie. Dlatego objawem lęku jest:
- przyspieszone bicie serca, które musi pompować więcej krwi do mięśni, aby umożliwić ucieczkę (pacjenci wyraźnie to odczuwają, obawiają się zawału serca – mówią, że serce wyskoczy im przez gardło, mają też wrażenie, jakby mieli gulę w gardle)
- drżenie mięśni lub ich dygotanie
- nadmierna potliwość, która jest spowodowana koniecznością chłodzenia organizmu
- zaburzenia ze strony układu pokarmowego, które mogą być wyrażone bólem brzucha lub nadmierną perystaltyką jelit, zmuszającą do częstego korzystania z toalety
- bóle głowy – pojawiają się przy uogólnionym lęku lub napadzie paniki i mają związek z ogromnym napięciem całego organizmu
- skrócony oddech, poczucie duszenia się lub dotkliwie odczuwanego bólu w klatce piersiowej, co często jest przyczyną myśli o zawale serca i nadchodzącej śmierci
- uderzenia gorąca lub zimna
- hiperwentylacja, czyli spłycony oddech, który może prowadzić do napadu paniki, ponieważ prowadzi do niedotlenienia (to z kolei może powodować zawroty głowy, utratę poczucia rzeczywistości)
Zobacz także: Zespół stresu pourazowego (PTSD) – objawy i sposoby leczenia
Dolegliwości fizyczne a lęk
Okazuje się, że długotrwały i nieustanny stres stanowi poważne obciążenie dla nadnerczy, w których powstaje kortyzol. Jego poziom można zbadać i jeśli jest podwyższony, wiadomo, że człowiek zmaga się z silnym stresem. Podobnie przy niedoczynności i nadczynności tarczycy. W przypadku niedoczynności tarczycy u chorego może pojawić się depresja i apatia. Pacjenci z nadczynnością mogą doświadczać lęków. Drożdżyca jelit czy dróg moczowych to także choroby, które mogą być przyczyną zaburzeń lękowych.
Zespół napięcia przedmiesiączkowego też będzie przyczyniał się do reakcji lękowych. Sezonowe zaburzenia afektywne również sprzyjają lękom. Jeżeli każdego roku jesienią źle się czujemy, to wprowadzimy się w stan lęku antycypacyjnego, czyli widzenia przyszłości w czarnych barwach. Zbliżająca się jesień będzie nasilała odczuwanie lęku.
Zobacz również: Dlaczego boimy się kochać, czyli lęk przed miłością
Diagnozowanie zaburzeń lękowych
Przy diagnozowaniu zaburzeń lękowych, potocznie nazywanych nerwicami, wykorzystuje się specjalne testy. Pacjent odpowiada na wiele pytań zawartych w testach, pozwalających ocenić jego stan. Oto przykład pytań z testowego kwestionariusza.
Których sytuacji unikasz z obawy, że wpadniesz w panikę? Wśród odpowiedzi można zaznaczyć:
- oddalenie się od domu na znaczną odległość
- robienie zakupów w sklepie spożywczym
- stanie w kolejce w sklepie spożywczym
- robienie zakupów w supermarketach
- chodzenie po centrach handlowych
- jazda autostradą
- podróżowanie samochodem daleko od domu
- samotna jazda samochodem
- korzystanie ze środków transportu publicznego
- przejeżdżanie przez mosty
- przejeżdżanie przez tunele
- latanie samolotem
- jeżdżenie windą
- przebywanie w wysoko położonych miejscach
- chodzenie do dentysty lub lekarza
- siedzenie w fotelu u fryzjera lub kosmetyczki
- jedzenie w restauracji
- chodzenie do pracy
- wychodzenie z domu
- przebywanie w samotności
Szczere odpowiedzi na tak konkretne pytania pozwalają określić rodzaj zaburzeń lękowych, czyli fobii.
Diagnozowanie zaburzeń lękowych jest proste, ale problem polega na tym, że niewiele osób chce skorzystać z pomocy specjalisty. Dzieje się tak np. dlatego, że przy zaburzeniach obsesyjno-kompulsyjnych pacjenci mają dramatyczne myśli i sami siebie obwiniają za to, co odczuwają.
Aby lepiej zrozumieć mechanizm takiego myślenia, warto przytoczyć przykład. Matkę dręczyła myśl, że kiedy będzie przygotowywała posiłek i weźmie nóż do ręki, zrobi krzywdę swojemu dziecku. Myśli były natarczywe, ale inne od myśli urojeniowych, które mają swoje podłoże w chorobie, a pacjent nie odróżnia rzeczywistości od swoich wyobrażeń.
Pacjenci z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi straszliwie cierpią, żyją w nieustannym lęku, że zrobią coś złego. Wspomniana matka nie mogła przygotowywać posiłków dla rodziny, co negatywnie odbijało się na wszystkich jej członkach. Prześladowało ją także wielkie poczucie winy.
Choroba afektywna dwubiegunowa (ChAD) – jak ją rozpoznać i jak pomóc choremu?
Przyczyny zaburzeń lękowych
Szacuje się, że np. agorafobia rozwija się u 15–20 proc. osób, które mają jednego rodzica cierpiącego na to zaburzenie. Co ważne, posiadanie takiego samego wyposażenia genetycznego sprawia, że dwukrotnie rośnie ryzyko wystąpienia konkretnej fobii. Ma to związek z dziedziczeniem ogólnych cech osobowości, ale nie jest związane z odziedziczeniem konkretnego genu. Wiadomo także, że rodzice, którzy sami odczuwają różne lęki i wychowują dzieci w poczuciu wielu zagrożeń, z większym prawdopodobieństwem przekażą im te zachowania.
Rozwojowi zaburzeń lękowych sprzyjają także nadmierne oczekiwania stawiane przez rodziców lub otoczenie. Dziecko, któremu rodzice wpoili, że ma być doskonałe np. z każdego przedmiotu w szkole, będzie z lękiem podchodziło do każdego zadania. Będzie się obawiało, że nie sprosta stawianym mu wymaganiom.
Kolejną przyczyną lęku może być nadmierne uzależnienie emocjonalne. Rodzice, którzy wychowują dziecko „pod kloszem”, krzywdzą je, ponieważ dziecko nie potrafi samodzielnie rozróżnić, co jest dobre, a co złe. Strach i lęk narasta, bo uśpiono w nim asertywność.
Przy rozwoju zaburzeń lękowych niezwykłe znaczenie ma stres. Za najbardziej stresujące uznaje się, wyrażone w punktach, następujące zdarzenia:
- śmierć współmałżonka – 100
- rozwód – 73
- separacja – 65
- pobyt w więzieniu – 63
- śmierć bliskiego członka rodziny – 63
- obrażenia ciała lub choroba – 53
- zawarcie małżeństwa – 50
- wyrzucenie z pracy – 47
- problemy małżeńskie – 45
- przejście na emeryturę – 45
- zmiana stanu zdrowia u członka rodziny – 44
- ciąża – 40
- problemy seksualne – 39
- zmiana szkoły dla dziecka – 20
- urlop – 13
- Boże Narodzenie – 12
- drobne wykroczenia przeciwko prawu – 11
Zobacz również: Święto pamięci, czyli dlaczego warto rozmawiać o tych, których już nie ma
Leczenie zaburzeń lękowych
Jeżeli napady paniki zdarzają się raz lub dwa razy w ciągu dnia, pacjentom podaje się leki przeciwlękowe, które są bardzo skuteczne. Kuracja trwa zazwyczaj miesiąc. Przy dłuższym stosowaniu leku pacjent może się uzależnić. Jednak miesięczna kuracja jest na tyle skuteczna, że pacjent pozbywa się swoich lęków i nie ma napadów paniki.
Jeżeli pacjent cierpi z powodu zespołu lęku uogólnionego przez długi czas i ma jakieś fobie, zdecydowanie lepiej jest podać lek przeciwdepresyjny. Potrzebna jest także psychoterapia, która pomaga zmienić myślenie i uczy strategii radzenia sobie w sytuacjach sprzyjających napadom paniki.
Często stosuje się desensytyzację, czyli metodę terapeutyczną, która polega na redukowaniu intensywności reakcji lękowej. Można powiedzieć, że to metoda małych kroków. Jeśli ktoś odczuwa lęk przed opuszczeniem mieszkania, pierwszym krokiem jest wyjście na klatkę schodową. Później proponuje się, aby osoba ta obeszła dom czy poszła do pobliskiego sklepu.
Ważna jest także nauka prawidłowego oddychania, ćwiczenia relaksacyjne. Bardzo pomocne są także ćwiczenia aerobowe, ale wykonywane w umiarkowanym tempie.
U pacjentów z OCD szybko wprowadza się leki przeciwdepresyjne, ale o silnym profilu przeciwlękowym. Najważniejsze jednak w terapii zaburzeń lękowych jest indywidualne dobranie sposobu leczenia. Najtrudniej pomóc osobom, które mają silnie wyrażony lęk przed lekarstwami.
Depresja – objawy, przyczyny, leczenie
System naczyń połączonych
Lęki i fobie mogą się nakładać na siebie. Jeśli do tego dołączy się doświadczenia z dzieciństwa i niską samoocenę pacjenta, może się okazać, że żyje on w świecie mylnych wyobrażeń nie tylko o sobie, ale i o świecie. Są osoby, które mają lęk przed publicznymi wystąpieniami i jednocześnie narzekają, że mają nieciekawą pracę i że nie zdobędą lepszej. Nie uświadamiają one sobie, że powodem nie jest brak wiedzy czy umiejętności, ale strach przed rozmową kwalifikacyjną. Tacy ludzie nie podejmą próby zdobycia nowego i ciekawszego zajęcia.
Zobacz także: Kto jest narażony na nerwicę? Co wpływa na jej rozwój?
Idąc dalej – osoby, które przed jakimś wydarzeniem mają zaburzenia jelitowo-żołądkowe, mogą doprowadzić do poważnych niedoborów składników odżywczych. To może przełożyć się na ogólne złe samopoczucie, a czasem także schorzenia.
Lista fobii, którą dysponują specjaliści, jest bardzo długa. Wynika z niej, że możemy się bać absolutnie wszystkiego: dzikich zwierząt, psów, ptaków, gryzoni, wszy, brudu, burzy, wody, ciemności, latania samolotem, zamkniętych pomieszczeń, ale także płci przeciwnej, obcych ludzi, zawarcia małżeństwa, światła, szkoły i pracy, jedzenia, przejazdu mostem, dotyku czy wreszcie nowoczesnej techniki. Nad wszystkimi rodzajami lęku można zapanować, ale trzeba skorzystać z pomocy specjalistów – psychoterapeuty i psychiatry. Zawierzyć im, gdy powiedzą, że potrzebne są leki lub długotrwała psychoterapia. Wszystko po to, aby poprawić komfort życia.
Zobacz także: Lęk przestrzeni (agorafobia) – czym jest i jak go leczyć?
Zobacz także: Epidemia lęku. Rozmowa z lekarzem, autorem książki „Jak żyć z lękiem”