Strona główna ZdrowieZdrowe odżywianieGrzyby Jeśli nie plastik, to co?

Jeśli nie plastik, to co?

autor: Barbara Nahorny Data publikacji: Data aktualizacji:
Data publikacji: Data aktualizacji:

Parlament Europejski chce, aby od 2021 roku w krajach członkowskich Unii obowiązywał całkowity zakazu sprzedaży jednorazowych przedmiotów wykonanych z plastiku. Przybywa ich bowiem w takim tempie, że stały się plagą i zagrożeniem dla środowiska, a szczególnie dla mórz i oceanów. Pojawia się jednak pytanie, jaka jest alternatywa dla tego tworzywa? Czym można zastąpić plastik? 

Nie dla słomek i patyczków

Unijny zakaz dotyczy 10 najbardziej szkodliwych jednorazowych produktów z plastiku, które nie są niezbędne w naszym codziennym życiu.

Chodzi między innymi o:

  • słomki do napojów
  • mieszadełka
  • sztućce
  • talerzyki
  • higieniczne patyczki do uszu
  • patyczki do balonów

Okazuje się, że właśnie ta jednorazowa „drobnica” ze względu na swoją skalę ma ogromny udział w zawartości plastikowego śmietnika pływającego po  morzach i oceanach. Obrazuje ją np. fakt, że w samej tylko Polsce zużywa się dziennie 3 miliony słomek. Celem zakazu nie jest całkowite wycofanie tych produktów z rynku, ale przestawienie ich produkcji na dostępne zamienniki, łatwiej ulegające rozkładowi.

5 sposobów na zmniejszenie zużycia plastiku

Butelki tylko z nakrętkami

Do 2025 roku kraje unijne będą musiały także ograniczyć o 25 proc. zużycie artykułów wykonanych z tworzyw sztucznych, dla których nie ma obecnie bardziej ekologicznych zamienników.

Chodzi tu o:

  • polistyrenowe opakowania na fast-foody
  • pojemniki na owoce lub warzywa
  • kubki
  • butelki do napojów
  • pokrywki
  • nakrętki

Plastikowe butelki na napoje będą mogły być produkowane pod warunkiem, że ich nakrętki i pokrywki będą do nich przymocowane. Państwa członkowskie będą musiały także zadbać o to, aby do 2025 roku 90 proc. butelek z tworzyw sztucznych było zbieranych, na przykład poprzez system kaucji i ponownie przetwarzanych. Taki system świetnie funkcjonuje już w Finlandii, Holandii i Niemczech, gdzie butelki można oddać do sklepu i otrzymać za nie zwrot kaucji.

Oznaczenia plastiku – jak je czytać, aby wybierać bezpieczne opakowania żywności?

Czym zastąpić plastik? Powiedz nie plastikowi - grafika.

Trujący mikroplastik

Skutki obecności ogromnych ilości odpadów z tworzyw sztucznych w akwenach morskich są trudne do wyobrażenia. Ze względu na bardzo powolny proces rozkładu, plastik gromadzi się w morzach, oceanach oraz na plażach. I to nie tylko w postaci dryfujących wysp śmieci, ale także bardzo groźnych, bo nie ulegających biodegradacji, mikrodrobin.

Ryby, ptaki, zwierzęta morskie i plankton zjadają mikroplastik, myląc go z pożywieniem. W efekcie, dostaje się on do łańcucha troficznego, a ostatecznie, wraz z tkankami ryb, owoców morza, wodorostów lub solą morską, do naszych organizmów. Co gorsze, tą drogą trafiają do naszych żołądków także toksyczne substancje i chemikalia, ponieważ mikroplastik ma właściwości ich absorbowania na swojej powierzchni.

Jak pozbyć się mikrocząsteczek plastiku z domu?

Czym zastąpić plastik?

Papier, bambus, drewno i szkło

Zastąpienie plastiku w słomkach, mieszadełkach, patyczkach do balonów czy sztućcach nie jest trudne. Można do tego celu wykorzystać naturalną słomę, papier, bambus, drewno, metal lub szkło. Są one o wiele bardziej przyjazne dla środowiska niż plastik, ale jeśli wytwarzane z nich będą jednorazowe produkty, otaczająca nas góra śmieci nie zmniejszy się, będzie tylko mniej groźna.

Dopóki zdecydowanie nie ograniczymy konsumpcji, trudno będzie zmniejszyć ilość generowanych śmieci. Słomki i mieszadełka nie są przecież produktami pierwszej potrzeby, kiedyś bez nich się obywaliśmy. Może udałoby się więc z nich po prostu zrezygnować?

Podobnie jak z jednorazowych kubków na kawę, do czego zachęcają zresztą coraz liczniejsze kawiarnie, oferując w zamian za przyniesienie własnego pojemnika, upusty cenowe.

Okazuje się, że wynalezienie biodegradowalnego materiału do produkcji jednorazowych kubków nie jest ani szybkie, ani łatwe, ani tym bardziej tanie. Wiedzą coś na ten temat firmy Starbuckas i McDonald’s, które dołączyły do projektu NextGen Challenge, w celu opracowania pojemnika w pełni podlegającego recyklingowi. Na prace nad nim każda z firm wyłożyła już po 5 mln dolarów.

Nanoceluloza

Jednym z obiecujących materiałów, który mógłby zastąpić plastik jest nanoceluloza (oraz jej biologiczna odmiana bioceluloza zwana też bakteryjną celulozą). Wytwarzana jest z włókien celulozy pochodzących z drewna (m.in. z pulpy drzewnej, stanowiącej odpad podczas produkcji papieru), a następnie przetwarzana do tysiąckrotnie mniejszych nanowłókien.

Nanoceluloza jest biodegradowalna, bardzo wytrzymała i jednocześnie lekka. Może mieć wszechstronne zastosowanie. Dzięki temu, że stanowi barierę dla gazów i tłuszczów można wykorzystać ją do produkcji opakowań dla przemysłu spożywczego.

Polscy naukowcy (m.in. z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego) z sukcesem stosują bakteryjną celulozę do wytwarzania opatrunków hydrożelowych oraz bioimplantów, które mają zastosowanie w kardiochirurgii i chirurgii naczyniowej. Znajduje ona także zastosowanie w przemyśle kosmetycznym, farmaceutycznym i medycynie estetycznej.

6 materiałów, które mogą zastąpić plastik

Konopie

Doskonałą alternatywą dla plastiku są konopie przemysłowe. Z wytwarzanych na ich bazie materiałów kompozytowych wykonuje się m.in. obudowy instrumentów muzycznych, głośników i wyposażenie łodzi. Koncerny samochodowe z kolei wykorzystują kompozyty do produkcji wyposażenia wnętrz samochodów, m.in. desek rozdzielczych, bagażników i paneli na drzwi. Poza tym włókna konopne stosuje się też do wytwarzania materiałów izolacyjnych i konstrukcyjnych dla budownictwa.

Firma Lego, producent popularnych klocków, zamierza stopniowo zastępować stosowany dotychczas plastik jego odpowiednikiem na bazie konopi.

Otręby pszenne

Oryginalny zamiennik plastiku proponuje polska firma Biotrem. W oparciu o technologię opracowaną przez Jerzego Wysockiego, wytwarza ona jednorazowe talerze i sztućce z otrąb pszennych, które są produktem ubocznym w procesie produkcji mąki.

Z jednej tony otrębów poddanych nieuciążliwemu dla środowiska procesowi technologicznemu można wytworzyć do 10 tysięcy sztuk naczyń. Ulegają one pełnej biodegradacji w ciągu 30 dni, ale pozbędziemy się ich jeszcze szybciej po prostu je zjadając. 

Naczynia mogą być używane do podawania dań zimnych i gorących, można je stosować w piekarnikach i kuchenkach mikrofalowych.

Biotrem sprzedaje już swoje produkty na całym świecie. Jednak w porównaniu z plastikowymi są one cały czas droższe – na Allegro 50 sztuk talerzy z otrąb o średnicy 20 cm kosztuje 40 zł, zaś 100 sztuk talerzy plastikowych o średnicy 22 cm można kupić już za 15 zł.

Grzyby

Inny polski wynalazek, to SCOBY (Symbiotic Culture of Bacteria and Yeast), biologiczne opakowanie wyhodowane z grzybka kombuchy, służące do pakowania żywności i przedłużające jej trwałość. Można je zjeść razem z zawartością lub wyrzucić na kompost.

Z wyglądu przypomina cienką tkaninę.  – Powstaje w wyniku fermentacji bakteryjnej cukrów, pochodzących z odpadów rolniczych, przybierając postać membrany na powierzchni płynu. (…) Proces nie wymaga światła, sterylnych warunków czy zaawansowanych technologii. Jedyne, co jest niezbędne do jego rozwoju, to temperatura około 25 stopni Celsjusza – wyjaśnia Róża Rutkowska,  autorka pomysłu i absolwentka  School of Form Uniwersytetu SWPS.

Algi morskie

Firma Skipping Rock Labs z Londynu, założona przez trzech studentów wzornictwa przemysłowego, opracowała z kolei produkt Ooho, który może doprowadzić do zmniejszenia zużycia plastikowych butelek na wodę.

To nieduży woreczek wypełniony wodą (może to być także sok lub inny napój), z którego płyn można wypić przez dziurkę a pustą osłonkę wyrzucić lub po prostu zjeść całość. Przezroczyste opakowanie nadaje się do spożycia, ponieważ wykonano je z mieszanki alginanu sodu (pochodzącego z jadalnych alg, a  dokładnie brunatnic) oraz chlorku wapnia.

W czasie od czterech do sześciu tygodni ulegnie ono także biodegradacji i – co bardzo ważne – jest łatwe i tańsze w produkcji niż plastik. Saszetki Ooho z powodzeniem mogą zastąpić małe butelki na wodę podczas imprez sportowych, przydadzą się w siłowniach, salach fitness, ośrodkach spa, na placach zabaw, w szkole i w damskich torebkach.

Segregacja śmieci – dlaczego jest tak ważna?

Zero waste – sposób na ograniczenie produkcji śmieci

Wymienione wyżej sposoby nie są oczywiście jedynymi na zastąpienie i ograniczenie obecności plastiku w naszym codziennym życiu. Naukowcy, świadomi grożącej nam katastrofy ekologicznej, poszukują różnorakich rozwiązań, które uchroniłyby nas przed zalewem plastikowych odpadów.

Wielkie nadzieje pokłada się na przykład w bakteriach i grzybach żywiących się tworzywami sztucznymi. Walkę z plastikiem i ze śmieciami powinniśmy prowadzić nie tylko w skali makro, ale także mikro. Jak to robić podpowiadają coraz liczniejsze ruchy typu Zero Waste (tłum. brak śmieci) propagujące styl życia, w którym człowiek stara się wytwarzać wokół siebie jak najmniej odpadów.

Symbolem i sztandarowym zaleceniem tego nurtu jest chodzenie na zakupy z własną tekstylną, a najlepiej płócienną torbą i rezygnacja z plastikowych, jednorazówek dostępnych w sklepach.

5R – główna zasada zero waste

Podstawowe zasady Zero Waste sprowadzają do stosowania tzw. pięciu eRek (5R):

  1. refuse (odmawiaj) – np. ulotek reklamowych i jednorazowych opakowań
  2. reduce (ograniczaj) – liczbę przedmiotów do tych, które są niezbędne do życia
  3. reuse (używaj ponownie) – np. wielorazowych opakowań i rzeczy wielokrotnego użytku
  4. recycle (segreguj i przetwarzaj) – segreguj śmieci, wkładaj do stosownych pojemników lub oddawaj do punktów, zbędne rzeczy przetwarzaj na coś pożytecznego
  5. rot (kompostuj) – używaj rzeczy, które gdy się zużyją mogą trafić na kompost

Jak żyć w duchu zero waste?

Jak jeszcze zmniejszyć ilość odpadów?

Konsekwentne przestrzeganie tych zasad nie jest z pewnością łatwe, wymaga zmiany przyzwyczajeń i wysiłku. Każdy z nas jednak, nawet jeśli nie podziela powyższej filozofii, może i powinien postarać się świadomie robić zakupy, segregować śmieci i ograniczać ich ilość.

Co konkretnie możemy zrobić?

  1. Nosić w torebce czy plecaku, oprócz ww. tekstylnej siatki na zakupy, własny kubek termiczny na kawę oraz bidon lub pojemnik na wodę wielorazowego użytku.
  2. Zrezygnujmy z kupowania do domu wody i napojów w jednorazowych butelkach lub baniakach – woda z kranu nadaje się do picia, można też zainstalować filtr w kranie.
  3. Warzywa, owoce i wędlinę zamiast paczkowane, kupujmy na wagę.
  4. W ubrania i rzeczy do domu, zaopatrujmy się, kiedy ich potrzebujemy, a nie kiedy zmienia się moda.
  5. Wybierajmy odzież wykonaną z naturalnych surowców takich, jak bawełna lub len, a nie ze sztucznego poliestru.
  6. Zastąpmy plastikową szczoteczkę do zębów czy kuchenną deskę produktami wykonanymi z bambusa.
  7. Zakupy w sklepach internetowych są owszem wygodne, ale wszystkie produkty w nich nabyte owinięte są w zwoje foli bąbelkowej i plastiku. Może je też udałoby się nam ograniczyć?

Leave No Trace – jak nie zostawić po sobie śladu węglowego?

Aby łatwiej zapanować nad chęcią kupowania nie zawsze niezbędnych rzeczy, warto przed udaniem się po sprawunki zrobić listę produktów, których naprawdę potrzebujemy i nie kupować nic ponad to, co się na niej znajduje. Mniej pokus przy robieniu zakupów będzie na nas czyhało na bazarach i w małych sklepach niż w dużych supermarketach.

Wszystkie te działania są ważne i potrzebne, chociaż w najbliższej przyszłości trudno raczej liczyć na spektakularne sukcesy w walce z plastikiem i jego odpadami. To trudny przeciwnik ponieważ jego zalety – uniwersalny, tani, lekki, wytrzymały i  łatwy w produkcji – są jednocześnie są jego największymi wadami.

Jak być eko, czyli raport o ekożyciu

Stop jednorazówkom

Coraz więcej międzynarodowych koncernów dobrowolnie wprowadza ograniczenia dotyczące sprzedaży i zużycia plastiku, w tym przede wszystkim plastikowych opakowań. Wśród nich jest np. Ikea, która zapowiedziała wycofanie od stycznia 2020 roku ze wszystkich swoich sklepów, a także restauracji i stołówek pracowniczych artykuły jednorazowego użytku. Zobowiązania co do wycofania z użycia plastikowych słomek podjęły także Starbucks, McDonald’s i Disneyland.

Plastik – alarmujące statystyki

W samej Unii Europejskiej powstaje co roku blisko 26 mln ton plastikowych odpadów. Tylko 30 procent z nich jest zbieranych i poddawanych recyklingowi. Reszta trafia, niestety, na śmietniki i do otoczenia, m.in. do akwenów morskich. Według danych unijnych, w morzach i oceanach na świecie pływa obecnie około 150 mln ton plastiku i co roku trafia tam kolejnych 13 mln ton.  Tworzywa sztuczne stanowią ok. 70 proc. wszystkich odpadów w morzu, znaczna część z nich to produkty jednorazowe.

Zanieczyszczenie planety plastikiem - stop z plastikiem. Czym zastąpić plastik?

Źródła:

  1. https://www.ecowatch.com/microplastics-are-killing-baby-fish-new-study-finds-1891162597.html
  2. biotrem.pl
  3. Gazeta Przemysłu Drzewnego, gpd24.pl
  4. https://biotechnologia.pl/biotechnologia/celuloza-bakteryjna-biomedyczny-material-przyszlosci,14465
  5. Skipping Rocks http://www.skippingrockslab.com
  6. Scoby – alternatywa dla plastikowych opakowań, SWPS, https://www.swps.pl/centrum-prasowe/informacje-prasowe/18068-scoby-alternatywa-dla-plastikowych-opakowan
  7. Polskie Stowarzyszenie Zero Waste, zero-waste.pl
  8. Polska izba Lnu i Konopi, www.pilik.pl
Czy ten artykuł był pomocny?
TakNie

Podobne artykuły