Wielu z nas słyszało – jaka podobna do mamy. Być może, ale to, do kogo będziemy bardziej podobni nie tylko fizycznie, zapisane jest w naszych genach już od chwili poczęcia. Jesteśmy mieszanką genów obojga rodziców, ale niektóre cechy mogą nam być przekazane tylko od jednego z nich.
Każda matka i ojciec ma podwójne porcje genów dominujących lub recesywnych. Dziecko otrzymuje zestaw 23 chromosomów od ojca i 23 od matki. Każda cecha, którą odziedziczymy, jest determinowana przez dwa geny (dominujący i recesywny), które mogą się układać w dowolne kombinacje.
Dla przykładu – geny dominujące odpowiadają np. za ciemne lub kręcone włosy, brązowy kolor oczu, grupę krwi Rh+, garbaty nos, odstające uszy, skłonność do piegów czy charakterystyczne dołeczki w policzkach. Geny recesywne, gdy jest ich więcej, dają nam proste włosy lub ich jasny kolor po osiągnięciu dojrzałości, grupę krwi Rh-, niebieskie lub niewielkie oczy.
Spis treści
Nie będzie pół na pół
Geny mają ogromny wpływ na nasze życie, ale nie decydują o wszystkim. Wiele zależy od nas samych i warunków, w jakich się rozwijamy. Nasze cechy zakodowane są w około 25–30 tysiącach genów. Ale tajemnica ludzkiej natury nie tkwi w liczbie genów, ale w ich możliwościach.
Informacje o tym, jacy jesteśmy i co nas może czekać, ukrywa DNA, czyli kwas dezoksyrybonukleinowy. To substancja chemiczna obecna w jądrze każdej komórki. Składa się z dwóch splecionych ze sobą nici, jakby sznurów koralików. Fragmenty tych nici z zapisaną informacją o sposobie wytwarzania białka przez komórkę to właśnie geny.
Połączenie różnych genów nie oznacza, że będziemy w połowie przypominać ojca, a w połowie matkę. Nasze podobieństwo nie będzie też średnią cech rodziców. W praktyce oznacza to, że jeśli z natury szczupły mężczyzna pocznie dziecko z otyłą kobietą, to ich potomek może mieć geny decydujące o dwóch typach sylwetki – szczupłej i otyłej. Jednak ostatecznie o sylwetce dziecka zadecyduje gen dominujący, czyli silniejszy.
Szczególna więź między matką a córką. Wywiad z psycholożką dr Joanną Kot
Inteligencję dziedziczymy po matce
Z badań opublikowanych na łamach „Psychology Spot” wynika, że inteligencję dziedziczymy po matce, a nie po ojcu. Dzieje się tak, bo geny odpowiadające za zdolności intelektualne zawarte są w chromosomie X, przenoszonym przez kobiety. Poza tym wiadomo też, że to geny matki w znacznym stopniu przyczyniają się do rozwoju ośrodków myślowych w mózgu dziecka. Ale trzeba też wiedzieć, że większość patologii dotyczących zdolności poznawczych ma związek z chromosomem X, dziedziczonym po matce.
Jednak nie pomijajmy roli ojca. Cząsteczki RNA zawarte w spermie i przenoszone wraz z ojcowskim DNA mogą modyfikować rozwój mózgu dzieci, poprawiają bowiem połączenia pomiędzy neuronami i wpływają na sprawność myślenia. W efekcie przekłada się to na łatwiejsze uczenie się dzieci.
Genetyczne skłonności
Nasze mamy przekazują nam nie tylko skłonność do bezsenności, ale także sposób, w jaki zasypiamy, ulubione pozycje podczas snu oraz jego jakość. Od genetycznego spadku zależeć będzie – w pewnym sensie – tempo starzenia się organizmu. Córki mogą mieć taką samą co ich matki skłonność do powstawania zmarszczek.
Jednak tu należy podkreślić, że proces starzenia się organizmu zależy w znacznej mierze od stylu życia. Jeśli kobieta będzie paliła papierosy i nadużywała alkoholu, z pewnością zestarzeje się szybciej niż jej mama. Wiadomo także, że córki w tym samym wieku co ich mamy i babcie dojrzewają, a następnie wchodzą w okres menopauzy i bardzo często mają takie same objawy.
Po matce, a dokładniej po jej rodzinie, dziedziczymy także skłonność do łysienia. Ciekawe jest, że po babciach dziedziczymy zdolność radzenia sobie w trudnych sytuacjach.
Droga mamo – nie musisz być idealna! Bądź sobą
Geny i choroby
Dotychczas rozpoznano ponad 1100 genów odpowiedzialnych za różne schorzenia. Jednak nie dziedziczymy samych chorób, a jedynie skłonność do nich. Genetyczne obciążenie skłonnością do wielu chorób nie musi oznaczać, że i nas zaatakuje ta sama przypadłość co rodziców. Aby się rozchorować, trzeba mieć „genetycznego pecha”, czyli dwie kopie genu recesywnego.
Poza tym nie tylko pojedyncze geny wywołują choroby, chociaż takie przykłady są najbardziej spektakularne. Za zaburzenia pracy organizmu częściej odpowiadają określone układy genów i ich mutacje. Nawet jeśli rodzice przekazali swojemu potomstwu geny sprzyjające wielu chorobom, nie należy martwić się na zapas. Lepiej postawić na profilaktykę, by nieco oszukać naturę.
Wśród schorzeń, do których skłonność jest przekazywana przez matkę, wymienia się poniższe:
- osteoporoza
- nadciśnienie tętnicze
- niedoczynność tarczycy
- żylaki
- choroba Alzheimera
- mięśniaki
- endometrioza
Statystyki medyczne potwierdzają, że w 50–90 proc. schorzenia te występują rodzinnie. Jednak w wielu przypadkach o ich rozwoju decyduje styl życia. A ten, podobnie jak nawyki żywieniowe, aktywność fizyczną, brak umiejętności do rozładowania stresu czy przyzwolenie na nałogi też się „dziedziczy”, wynosząc wzorce zachowań z własnego domu.
Mechanizm dziedziczenia skłonności do chorób nowotworowych jest dość dobrze poznany. W przypadku dziedzicznego raka piersi, jajnika czy jelita grubego dochodzi do przeniesienia ściśle określonych sekwencji genowych. Tak wyraźnie dziedziczone choroby genetyczne, jak np. rak piersi związany z obecnością mutacji genów BRCA1 lub BRCA2, które regulują podział komórek nabłonka gruczołów sutkowych, stanowią zaledwie 3–8 procent wszystkich zachorowań.
W uniknięciu zachorowania lub we wczesnym wykryciu choroby z pewnością pomogą regularnie wykonywane badania profilaktyczne. Gdy kobiety w rodzinie chorowały na raka jajnika, warto po okresie prokreacyjnym rozważyć profilaktyczne usunięcie jajników i jajowodów. A więc można nieco przechytrzyć naturę i zachować zdrowie.
Jakie badania wykonać, żeby sprawdzić, czy piersi są zdrowe?
Emocje i geny
Epigenetyka, stosunkowo młoda dziedzina nauki, dowodzi, że wraz z genami przodków możemy odziedziczyć wiele cech zależnych od czynników środowiskowych i stylu życia, który preferowali rodzice przed naszym poczęciem. Jeśli matka cierpiała z powodu depresji, ryzyko, że to samo spotka jej córkę, wynosi aż 50 procent. Podobnie jest z innymi zaburzeniami psychicznymi, nawet tak skrajnymi, jak skłonności samobójcze.
Traumy, dotkliwe doświadczenia, które odbijają się w pamięci komórkowej, są także nam przekazywane. Dowiedli tego uczeni z nowojorskiego szpitala Mount Sinai, którzy na łamach „Biological Psychiatry” wykazali, że stres i urazy psychiczne, które doświadczyły ofiary Holokaustu, miały skutek międzypokoleniowy. Trauma, jaką przeżyła grupa badawcza złożona z kobiet i mężczyzn pochodzenia żydowskiego, którzy przebywali w obozach koncentracyjnych, była tak ekstremalnym przeżyciem, że odwzorowała się także na ich dzieciach.
Badacze dowiedli, że zmiany w genie, który ma związek ze zwiększonym ryzykiem stresu pourazowego, depresji lub napadami lęku, mogą być dziedziczone i negatywnie wpływać na stan zdrowia psychicznego kolejnych pokoleń.
Bibliografia:
- Piotrowska, E. (b.d.). Czy dziedziczymy osobowość po naszych przodkach? Pobrane 5 maja 2022 z https://perso.in/blog/czy-dziedziczymy-osobowosc-po-naszych-przodkach/
- Wojdacz, T.K. (b.d.). Czym jest epigenetyka? Pobrane 4 maja 2022 z https://nowagenetyka.pl/czym-jest-epigenetyka/
- Nowa Genetyka. (b.d.). Co dziedziczymy po rodzicach? Jaka jest różnica między cechami dziedzicznymi a niedziedzicznymi? Pobrane 4 maja 2022 z https://nowagenetyka.pl/co-dziedziczymy-po-rodzicach/
- (b.d.). Co dziedziczymy po rodzicach? Pobrane 5 maja 2022 z https://dziecisawazne.pl/co-dziedziczymy-po-rodzicach/
- Zimmer, C. (2020). Śmiech po matce. Tajemnice genów. Poznań: Wydawnictwo Poznańskie, 2020
- Wirtualna Klinika. (2020). Uroda dziedziczona po mamie. Pobrane z https://wirtualnaklinika.pl/anti-aging/uroda-dziedziczona-po-mamie/