Kichanie, wodnista wydzielina z nosa, łzawiące, swędzące oczy i fatalne samopoczucie… Jeśli takie objawy pojawiają się wiosną, zwłaszcza co roku, już wiesz, że przed tobą trudne tygodnie. A w przypadku osób uczulonych na pyłki traw nawet miesiące! Alergiczny nieżyt nosa może uprzykrzyć życie, dlatego warto sięgnąć po sprawdzone domowe sposoby na alergię na pyłki.
Spis treści
Leki na alergię – czy warto je brać?
Boli głowa, nic się nie chce, trudno skupić się na pracy lub na nauce. Zazwyczaj w takiej sytuacji sięgamy po leki antyhistaminowe w tabletkach – ale wiele osób źle je toleruje, czują się „spowolnione”, senne.
Pomocne są też krople do nosa obkurczające śluzówkę – ale nie wolno ich stosować dłużej niż 10 dni. Przy dłuższym użytkowaniu bowiem błona śluzowa nosa przestaje prawidłowo pracować. I nawet gdy sezon pylenia mija, bez kropli nie można swobodnie oddychać…
Domowe sposoby na alergię
Zanim sięgniesz po leki przeciwalergiczne, wypróbuj naturalne, domowe sposoby na alergię, które pomogą złagodzić jej objawy.
1. Rumianek – hamuje uwalnianie histaminy
Chamomilla recutita, czyli rumianek pospolity zawiera związki hamujące uwalnianie się histaminy – potwierdza nasz ekspert dr n. farm. Jerzy Jambor. Jak dowodzą najnowsze badania dzięki zawartym w rumianku śluzowym polisacharydom ma także działanie immunomodulujące, czyli poprawiające działanie układu odpornościowego.
Jeśli więc nie jesteś uczulona na rośliny z rodziny astrowatych, popijaj herbatkę rumiankową 2-3 razy dziennie. Kupuj jednak ziele rumianku wyłącznie w aptekach i sklepach zielarskich, zbierane samodzielnie na łąkach i ususzone koszyczki rumianku mogą zawierać domieszkę innego gatunku tzw. rumianku psiego, który zawiera alergen kontaktowy, niewskazany w przypadku alergii.
Położna stosująca na co dzień w praktyce aromaterapię Adrianna Czaban, jako środek łagodzący objawy alergii poleca olejek eteryczny z rumianku rzymskiego. Jedną kroplę rozmieszaj w łyżce oliwy i pij 2 razy dziennie (możesz też dodać do sałatki jako dressing).
Łagodząco na drogi oddechowe wpływa także wdychanie zapachu tego olejku. Wlej kilka kropli na chusteczkę i przybliżaj ją do twarzy kilka razy dziennie. Możesz też użyć dyfuzora, który rozpyla aromat w pomieszczeniu (nie podgrzewaj olejku w kominku, ponieważ straci swoje lecznicze właściwości!)
2. Olej z czarnuszki – działa jak naturalny lek przeciwzapalny
Małe, czarne nasionka czarnuszki zawierają substancje leczniczą – tymochinon – która ma działanie przeciwzapalne i regulujące pracę układu odpornościowego. Związek ten blokuje także wydzielanie histamin, czyli białek, które wywołują reakcję alergiczną.
Oprócz tego jest bogatym źródłem innych prozdrowotnych substancji o działaniu antyoksydacyjnym, które wzmacniają działanie przeciwzapalne. Oraz takich, które obkurczają w delikatny sposób podrażnioną przez alergię śluzówkę. W dwóch ośrodkach badawczych w Pakistanie przeprowadzono badania z udziałem 40 osób z katarem siennym. 20 pacjentów otrzymywało lek przeciwalergiczny zawierający cetyryzynę (10 mg/dobę), a 20 kolejnych – 250 mg czarnuszki.
Wszyscy po zakończeniu badania zadeklarowali takie samo zmniejszenie dolegliwości. Ale pacjenci przyjmujący lekarstwo narzekali na efekty uboczne, takie jak senność. Natomiast przyjmowanie czarnuszki było całkowicie bezpieczne. Podobnie obiecujące wyniki badań zanotowano u osób chorób na astmę i egzemę (m.in. badanie w Berlinie na Uniwersytecie Humboldta, w którym wzięło udział 152 uczestników).
Alergia w medycynie chińskiej – jakie inne naturalne metody warto wypróbować w walce z alergią?
Aby zapobiec wystąpieniu kataru siennego lub złagodzić jego objawy, przyjmuj 2 razy dziennie po 1 łyżeczce oleju z czarnuszki (tłoczonego na zimno, w ciemnej butelce) podczas posiłku. Dzieciom podaje się pół lub ¼ łyżeczki.
Jeśli jego ostry, korzenny smak ci nie odpowiada, możesz kupić olej z czarnuszki w kapsułkach. Warto też posypywać ziarenkami sałatki, dodawać je do kanapek czy zup.
3. Probiotyki – wzmacniają odporność
O probiotykach i ich prozdrowotnych właściwościach mówi się ostatnio tak dużo, że można odnieść wrażenie, iż pomagają niemal na wszystko. Jest w tym sporo racji. Bo nasza odporność zależy od stanu mikroflory jelitowej. Jeśli jest ona zbyt uboga lub nieprawidłowa, organizm gorzej radzi sobie z różnego rodzaju infekcjami czy chorobami autoimmunologicznymi.
Ponieważ alergia też jest sygnałem tego, że nasz układ odpornościowy nie działa dobrze (reaguje nadmiernie na niegroźne pyłki, rozpoznając je błędnie jako zagrożenie), warto zatroszczyć się o pracę naszych jelit. Można przyjmować probiotyki zawierające szczepy wzmacniające barierę jelitową.
Jak dodaje dietetyczka Agnieszka Leciejewska – Pamiętajmy, że tylko niektóre szczepy bakterii stosowane w probiotykach mają zdolność regulowania odpowiedzi immunologicznej organizmu na alergeny. Są to m.in. Lactobacillus casei ŁOCK 0900, Lactobacillus casei ŁOCK 0908 i Lactobacillus paracasei ŁOCK 0919. Szukaj więc preparatów zawierających te szczepy bakterii.
Możesz też włączyć do codziennego jadłospisu kiszonki (ogórki, kapustę, zakwas buraczany). To znakomite źródło naturalnych bakterii wspierających odporność.
Ważne! Pamiętaj też, żeby w okresie pylenia zadbać o dietę i unikać potraw potencjalnie alergizujących takich jak nowalijki (nawożone, spryskiwane środkami chemicznymi), truskawki, orzechy, ryby, mleko. Im mniej alergenów dostanie się do organizmu, tym mniejsze objawy uczulenia.
4. Sól fizjologiczna – wypłucze alergeny
Podrażnienie i objawy alergii wywołują pyłki, które przedostają się do układu oddechowego przez nos i osiadają na błonie śluzowej. Stąd katar i kichanie. Zmniejszysz ich ilość, wypłukując je mechanicznie za pomocą soli fizjologicznej. Możesz zastosować w tym celu specjalny dzbanuszek do płukania nosa (kształtem przypomina konewkę), który wypełnia się ogrzaną do temperatury ciała sola fizjologiczną.
Jak płukać nos solą fizjologiczną?
Zabieg ten od dawna jest polecany przez lekarzy Ajurwedy i nazywa się Jale Neti. Wystarczy napełnić dzbanuszek ciepłym płynem, stanąć nad umywalką, przechylić głowę na prawo i wlewać płyn do lewej dziurki nosa (wypłynie prawą). Następnie przechylić głowę na lewo i wlewać płyn do prawej dziurki.
Dzięki tej metodzie można także skutecznie oczyścić zatoki i zapobiec bólom głowy często towarzyszącym alergii. Nos możesz też przepłukać „prysznicem” z roztworu wody morskiej w atomizerze. Jeśli wybierzesz roztwór hipertoniczny, dodatkowo obkurczy on błonę śluzową, co pomoże ci swobodniej oddychać.
5 rytuałów ajurwedyjskich – warto zacząć od nich dzień
Alergeny przyklejają się także do gałki ocznej, wywołując stan zapalny, swędzenie i łzawienie. Po przyjściu z dworu przepłucz oczy kilkoma kroplami ogrzanego do temperatury ciała roztworu soli fizjologicznej. Pamiętaj, że płyn zawsze zakrapla się do worka spojówkowego do wewnętrznego kącika – powinien wypłynąć zewnętrznym.
Ważne! Podczas spaceru na dworze trudno jest uniknąć kontaktu z pyłkami. Ale w domu można zainstalować oczyszczacz powietrza – ten sam, który zimą walczy ze smogiem. Jeśli ma atestowane filtry (np. hepa, ulpa, tytanowo-apatytowy – informację znajdziesz na opakowaniu) skutecznie wyłapie alergeny unoszące się w powietrzu w mieszkaniu.
5. Homeopatia na alergię – złagodzi objawy kataru siennego
Po jakie jeszcze naturalne, domowe sposoby na alergię warto sięgnąć? Jeśli wiesz na pyłki jakich roślin jesteś uczulona, sprawdź, kiedy zaczyna się pylenie. Jeszcze zanim się zacznie, możesz wspomóc się homeopatycznym pollens. Pomaga on zmniejszyć objawy alergicznego nieżytu nosa.
Kalendarz pylenia roślin – sprawdź, co teraz pyli!
Gdy jednak do rozwoju kataru siennego już dojdzie, z nosa leje się wodnista wydzielina, skóra na górnej wardze jest zaczerwieniona i opuchnięta, oczy pieką i łzawią, warto wtedy pomyśleć o homeopatycznym allium cepa.
Jeżeli najbardziej przeszkadza ci zatkany nos, kichasz, a podrażnione oczy łzawią, wypróbuj homeopatyczną euphrasię lub poumon histamine. Natomiast homeopatyczny nux vomica lub sabadilla pomogą osobom, które mają niedrożny nos i najtrudniej im oddychać rano oraz kichają salwami (raz za razem).
UWAGA! Jeśli objawy alergicznego nieżytu nosa pojawiają się u ciebie co roku, stają się coraz silniejsze koniecznie udaj się do alergologa. Być może można zastosować tzw. immunoterapię swoistą inaczej odczulanie, dzięki której pozbędziesz się alergii na pyłki na zawsze. Zgodnie z wytycznymi towarzystw alergologicznych każda osoba cierpiąca na katar sienny powinna być także zdiagnozowana w kierunku astmy.