Phytolacca decandra to łacińska nazwa rośliny, znanej pod polską nazwą jako szkarłatka. Należy do rodziny szkarłatkowatych. Pochodzi głównie z obszaru Ameryki Północnej, gdzie występuje dość powszechnie, jednak można ją spotkać również na wszystkich pozostałych kontynentach. W homeopatii wykorzystuje się cały krzew phytolacca decandra, łącznie z korzeniami i owocami.
Spis treści
Homeopatyczna phytolacca decandra
Homeopatyczna phytolacca może nas wspomóc, jeśli dolegliwości chorobowe pojawią się w czterech różnych obszarach, do których należą:
- błona śluzowa gardła – objawy mogą tu dotyczyć nie tylko samego gardła, ale również migdałów, ślinianek czy dziąseł
- stan zapalny rozwijający się w gruczołach piersiowych – ze szczególnym powinowactwem do gruczołów sutkowych
- układ ruchu – tu objawy wiążą się z silnymi bólami kostnymi lub bólami o charakterze reumatycznym
- infekcje układu oddechowego – w szczególności takie jak grypa lub stany grypowe, przebiegające z obrazem charakterystycznym dla tego typu zakażeń
Homeopatyczna phytolacca decandra – charakterystyczne dolegliwości
Dolegliwościom, przy których pomocna jest homeopatyczna phytolacca, najczęściej towarzyszą różne odczucia lub symptomy towarzyszące. Do najważniejszych z nich należą:
1. Ból gardła
Najczęściej piekący, z charakterystycznym promieniowaniem od gardła w stronę ucha i szyi. Z reguły zajęta jest prawa strona gardła i chory odczuwa promieniowanie bólu do prawego ucha, aczkolwiek u niektórych osób dolegliwości mogą zaczynać się po lewej stronie. Ból gardła nasila się zwłaszcza podczas przełykania oraz gdy chory popija ciepłe napoje, natomiast – paradoksalnie – picie zimnych płynów łagodzi dolegliwość. Gardło odczuwane jest w czasie choroby jako zwężone, szorstkie i gorące.
Typowy jest wygląd śluzówek – gardło ma barwę ciemnoczerwoną lub nawet niebieskawo-fioletową, co określane jest często jako „szkarłatne” i kojarzy się łatwo z polską nazwą szkarłatki. Charakterystyczna jest także ciągła potrzeba przełykania śliny, do czego zmusza chorego odczucie, że coś utkwiło mu w gardle. Pomimo bólu zatem, stale przełyka ślinę lub popija płyny.
2. Odczucie silnego rozbicia mięśniowego i potłuczenia całego ciała
Pojawia się najczęściej w przebiegu stanu zapalnego lub infekcyjnego, np. grypy.
3. Pogorszenie pod wpływem zimna i wilgoci
Dotyczy nie tylko pogorszenia symptomów fizycznych w przebiegu konkretnego schorzenia, lecz także pogorszenia ogólnego stanu pacjenta. Ponadto, zimno i wilgoć mogą być czynnikami, które spowodowały wystąpienie choroby, np. bóle reumatyczne spowodowane ekspozycją na zimno i wilgoć lub zapalenie piersi, które rozwinęło się w wyniku narażenia się na zimny przeciąg.
4. Pogorszenie pod wpływem ruchu
Co dotyczy głównie dolegliwości bólowych, związanych z aparatem ruchu.
5. Poprawa ogólnego samopoczucia w cieple oraz w trakcie odpoczynku
Nie dotyczy to jednak bólu gardła, który łagodnieje pod wpływem zimnych płynów, lecz ból gardła należy do objawów miejscowych, natomiast ciepło przynosi pacjentowi poprawę ogólną.
Przy jakich dolegliwościach wspomoże nas homeopatyczna phytolacca decandra?
Homeopatyczna phytolacca może okazać się dobrym wsparciem przy takich schorzeniach, jak:
1. Ból i zapalenie śluzówek jamy ustnej
Które może pojawić się w przebiegu zapalenia gardła, migdałów lub ślinianek. Homeopatyczna phytolacca jest również pomocna w przypadku świnki, anginy i rozmaitych infekcji gardła na różnym tle, z towarzyszącym bólem oraz obrzękiem i powiększeniem gruczołów chłonnych.
2. Ząbkowanie
Homeopatyczna phytolacca pomaga ukoić ból i stan zapalny dziąseł, występujący w przebiegu ząbkowania u dzieci. Dziąsła są tu rozpulchnione, zaczerwienione, a dziecko często płacze z bólu, jest niespokojne i rozdrażnione.
Ząbkujący maluch wykazuje także gwałtowną potrzebę intensywnego gryzienia – obserwujemy, że z całej siły zaciska dziąsła na gryzaku, pieluszce lub ręce mamy, co wynika z faktu, że silny nacisk na dziąsła przynosi mu ulgę w bólu.
3. Zapalenie piersi
A zwłaszcza zapalenie piersi u matek karmiących. Ze względu na fakt, że podczas laktacji większość leków chemicznych, a nawet roślinnych, jest przeciwwskazana, warto pamiętać wtedy o homeopatii. Jest bowiem całkowicie bezpieczna i można z niej korzystać także w czasie karmienia piersią.
Zapalenie piersi jest częstą dolegliwością u kobiet karmiących. Homeopatyczna phytolacca decandra będzie dobrym wyborem w sytuacji, gdy ból promieniuje z piersi na tę stronę, po której znajduje się objęta procesem zapalnym pierś, ale możliwe jest również promieniowanie bólu na całe ciało, któremu towarzyszy silne uczucie potłuczenia i rozbicia mięśniowego, podobnie jak przy grypie. Nierzadko występują dreszcze, ból pleców i bóle kostne. Niekiedy pojawia się nawet stan gorączkowy, silne zmęczenie i wyczerpanie.
Mleko w przebiegu procesu zapalnego staje się grudkowate, gęste, kłaczkowate i niesmaczne dla niemowlęcia.
Skóra na piersiach w trakcie zapalenia przyjmuje odcień purpurowy, a wręcz szkarłatny. Piersi stają się bardzo bolesne, twarde, nabrzmiałe i tkliwe oraz wypełniają się twardymi i bolesnymi guzkami.
Dodatkowym objawem, który może pojawić się podczas laktacji jest pękanie sutków, na których z czasem zaczynają się tworzyć ranki w postaci małych owrzodzeń.
4. Bóle reumatyczne i bóle kostne
W trakcie których dolegliwości pojawiają się i/lub nasilają przede wszystkim w nocy, pod wpływem wilgotnej pogody oraz zimna i przeciągu. Bóle pojawiają się gwałtownie i nagle, a następnie równie szybko ustępują. Chory czasem opisuje je jakby „był porażony prądem”.
Najczęściej bóle reumatyczne dotyczą szyi, barków, a także… pięt! Mogą jednakże występować również w innych lokalizacjach, a czasem przyjmują formę rwy kulszowej z bólem promieniującym w dół uda.
5. Choroby infekcyjne
Najczęściej mamy tu do czynienia z grypą oraz stanami grypopodobnymi, w przebiegu których pojawia się wysoka gorączka, rozbicie mięśniowe, bóle kostne, bóle głowy, gardła i/lub pleców, dreszcze, a także uczucie silnego zmęczenia i wyczerpania z bolesnością i odczuciem potłuczenia całego ciała.
Szkarłatka w medycynie ludowej
W tradycyjnym ziołolecznictwie szkarłatka nie ma powszechnego zastosowania, aczkolwiek istnieje wiele wzmianek o wykorzystywaniu tej rośliny w medycynie ludowej plemion indiańskich, zamieszkujących Amerykę Północną, w szczególności rejonu Appalachów.
Ciekawostka: Zarówno liście, jak i łodygi bardzo młodej rośliny phytolacca decandra są jadalne, lecz mogą być spożywane dopiero po trzykrotnym ugotowaniu w świeżej wodzie. Liście w smaku przypominają szpinak, zaś łodygi można porównać do szparagów.
Owoce szkarłatki niegdyś były używane do wytwarzania czerwonego atramentu lub czerwonego barwnika. Z czarnych z wierzchu jagód, po wyciśnięciu, uzyskujemy sok o intensywnie różowo-czerwonym kolorze, który łatwo barwi skórę i tkaniny. W połowie XIX wieku natomiast sok z owoców szkarłatki stosowany był w celu zabarwiania wina.
W medycynie naturalnej szkarłatkę stosowano kiedyś w celu leczenia rozmaitych chorób skórnych, a także w przypadku świnki oraz zapalenia stawów. Dzisiaj phytolacca obecna jest głównie w homeopatii.