O czym marzysz? Chciałabyś zwiedzić Nowy Jork? A może przejechać Azję wzdłuż i wszerz? Wyremontować mieszkanie? Więcej zarabiać? Mieć jeszcze jedno dziecko? Schudnąć pięć kilogramów? Lista marzeń większości z nas jest długa. Dlaczego nic z tego nie wynika? Bo to mgliste fantazje. Aby miały szansę na realizację, trzeba zamienić je w konkrety. Temu właśnie służy mapa marzeń.
Spis treści
Mapa marzeń – co to takiego?
Najprościej mówiąc – wyklejanka. Najczęściej tworzy się ją na planie siatki bagua, czyli wywodzącej się z Feng Shui matrycy złożonej z dziewięciu kwadratów ułożonych jeden pod drugim w trzech rzędach (wygląda jak jeden z boków kostki Rubika). Każde z tych pól odpowiada określonym wartościom.
Twoje zadanie polega na zapełnieniu ich treścią, czyli obrazami i symbolami przedstawiającymi twoje marzenia. Powieszona w widocznym miejscu mapa marzeń będzie oddziaływać na twoją podświadomość, mobilizując cię do realizacji planów.
Koło życia, czyli jak zrobić bilans, który będzie początkiem zmian na lepsze
Jak zrobić mapę marzeń?
To prostsze niż myślisz. Wystarczy duża kartka papieru, linijka, flamastry, kilka kolorowych gazet, nożyczki i klej biurowy albo taśma.
1. Stwórz planszę mapy marzeń
Z grubego kartonu dużego formatu, np. A3, wytnij możliwie największy kwadrat. Podziel go na dziewięć równych części (po trzy pola w pionie i trzy w poziomie). Następnie przypisz każdemu z nich następującą treść:
- Pierwszy kwadrat z lewej w górnym rzędzie: Bogactwo, pieniądze
- Środkowy kwadrat w górnym rzędzie: Mądrość, reputacja
- Pierwszy kwadrat po prawej w górnym rzędzie: Miłość, związek
- Pierwszy kwadrat z lewej w środkowym rzędzie: Rodzice, przełożeni
- Środkowy kwadrat w środkowym rzędzie: Samopoczucie, zdrowie
- Pierwszy kwadrat z prawej w środkowym rzędzie: Dzieci, hobby
- Pierwszy kwadrat z lewej w dolnym rzędzie: Nauka, rozwój
- Środkowy kwadrat w dolnym rzędzie: Praca, kariera
- Pierwszy kwadrat z prawej w dolnym rzędzie: Przyjaciele
2. Wybierz obrazki
Teraz weź do ręki kilka kolorowych gazet. Poszukaj w nich zdjęć, symboli, słów czy cytatów, które najlepiej odzwierciedlają to, czego pragniesz w każdej z dziewięciu sfer swojego życia. Wybieraj szybko, nie zastanawiając się, co jest realne, a co nie. Mapa marzeń ma pokazywać wszystko, o czym marzysz – świadomie lub podświadomie. Jedynym warunkiem jest to, że każdy obrazek musi wzbudzać w tobie pozytywne uczucia.
Ilustracje wybrane? Super! Teraz przyklej je w odpowiednich obszarach mapy. Nie przejmuj się estetyką kolażu! To nie praca na konkurs talentów plastycznych tylko narzędzie, które ma ci pomóc zrozumieć, czego pragniesz.
3. Dosłownie lub w przenośni
Nie wszystkie pragnienia da się zobrazować dosłownie. Wówczas warto sięgnąć po symbole. Załóżmy, że chciałabyś osiągnąć stabilizację materialną, chociaż nie zależy ci na pieniądzach jako takich. Lewe górne pole mapy możesz zapełnić zdjęciami owoców albo wodospadu. Symbolizują obfitość.
Ale jeśli marzysz o torebce z logo sławnego projektanta, poszukaj zdjęcia właśnie tej torebki. Konkrety oddziałują na podświadomość znacznie mocniej niż deszcz banknotów czy góry złota. A im są one bardziej realne, tym stają się prostsze do osiągnięcia.
4. Powieś mapę marzeń w widocznym miejscu
Postaraj się zapełnić wszystkie pola, a skończoną mapę marzeń umieść w widocznym miejscu, byś jak najczęściej mogła na nią spoglądać. Za każdym razem, gdy to zrobisz, do twojej podświadomości docierać będą przedstawione na niej treści, a ona będzie w taki sposób wpływać na twoje decyzje, działania i postrzeganie świata, by zbliżyć cię do osiągnięcia wymarzonego celu.
Mapa marzeń – o czym warto pamiętać?
Mapa marzeń pomoże ci ustalić, czego chcesz od życia. Ale to czy zrealizujesz swoje plany, zależy tylko od ciebie. Ustal priorytety. Załóżmy, że w tej chwili najbardziej zależy ci na tym, by lepiej mieszkać. Zastanowiłaś się nad swoim wyobrażeniem i doszłaś do wniosku, że chcesz wyremontować kuchnię i od nowa urządzić salon.
Idź za ciosem! Ustal, ile kosztują nowe meble, oświetlenie, materiały budowlane i zatrudnienie fachowców.
Poszukaj ekipy, zadzwoń i umów się na wycenę remontu. Pójdź do sklepu i zapytaj, jakie są możliwości sfinansowania każdego zakupu. W ten sposób zrobisz pierwszy krok na drodze do realizacji marzeń. Potem przyjdzie czas na kolejne.
Licz na siebie i spełniaj marzenia
Jeśli dotychczas uzależniałaś swoje szczęście od innych ludzi albo zewnętrznych okoliczności, pora to zmienić. Powtarzając sobie: „Może i mam nadwagę, ale jak na kobietę w tym wieku/matkę trójki dzieci/osobę, która tyle czasu spędza w pracy, jestem całkiem szczupła”, „Nie stać mnie na podróżowanie”, „Nie uczę się angielskiego, bo nie mam czasu chodzić na kurs” usprawiedliwiasz swoją bierność. To, czy podejmiesz wyzwanie, czy nie, zależy wyłącznie od ciebie.
Ugotowanie zdrowego posiłku nie zajmuje więcej czasu niż niezdrowego. Podróżować można za grosze, trzeba tylko nauczyć się wyszukiwania korzystnych ofert. Języka da się uczyć przy okazji, np. zamiast w drodze do pracy przeglądać posty na Facebooku, czytać artykuły na zagranicznych portalach prasowych. Nie musisz poświęcać na to trzech godzin, wystarczy kilka minut dziennie za to systematycznie.
Zrób to teraz!
Od dziecka marzysz o dalekich podróżach, ale jeszcze nigdzie nie wyjechałaś? Chcesz pracować na własny rachunek, ale boisz się, że biznes nie wypali? Dotychczas miałaś zwyczaj odkładania planów na „wieczne nigdy”? Teraz możesz – a wręcz powinnaś – to zmienić. To prawda, że wielkie projekty z reguły bywają przytłaczające. Dlatego jeśli masz obawy, że zadanie cię przerośnie, podziel je na mniejsze części, takie które będziesz mogła zrealizować od razu.
Pamiętaj! Nie bez powodu podręczniki dzieli się na tomy, te na rozdziały i na akapity. Skończ pierwszy, potem zacznij kolejny. Zanim się zorientujesz, dotrzesz do końca.