Oczywiście powieść jest fikcją, ale powstałą na podstawie analizy najnowszych doniesień na temat sytuacji klimatycznej naszej planety oraz trendów społecznych. Trylogia pokazuje, do czego może dojść, jeśli my, gatunek panujący, nie zmienimy kierunku naszych działań.
Spis treści
Bycie bardziej eko to nie moda, a obowiązek
Na szczęście jesteśmy blisko rewolucji w myśleniu o ekologii. Taki trend jest widoczny na całym świecie. Autorka znana z zaangażowania w ważne problemy społeczne i polityczne przekazuje, że mamy coraz mniej siły, ale i czasu, by żyć tak, jak dotychczas.
W powieści ludzkość tak bardzo eksploatowała naturalne zasoby i możliwości Ziemi, że ostatecznie zagroziła sama sobie i doprowadziła do globalnej katastrofy. Pozbawiona prądu oraz wszelkich wygód – na nowo odkrywa potrzebę umiejętnego obcowania z naturą, by przetrwać. My mamy jeszcze czas, by temu zapobiec. Zatem jak być bardziej eko i zero waste?
Popularność zyskują dobre trendy społeczne. Od życia bliżej natury, zgodnie z jej rytmem, przez powrót do wiary w lecznicze właściwości tradycyjnych terapii, po ekologiczne rolnictwo i ograniczenie zużycia energii. Jednak wielu z nas obawia się, że życie w zgodzie z ekologią jest trudne, drogie i uciążliwe. Otóż wcale nie musi takie być. Tu wystarczą proste rozwiązania.
Kompostownik domowy – jak go zrobić?
Jak być eko? Jak żyć ekologicznie?
Oczywiście wiele światowych trendów u nas zazwyczaj dopiero kiełkuje. Jednak, jak podkreślają specjaliści od ekologii, liczy się każdy mały krok. Nikt nie ma złudzeń, że z dnia na dzień uda nam się spełnić wszystkie zalecenia. Decydujące jest to, by zacząć się interesować tematem. Trzeba mądrze szukać ekologii w codziennym życiu.
W przewodniku Jak promować proekologiczny styl życia i gospodarowania, przygotowanym przez naukowców Politechniki Lubelskiej, pokazano, jak postępować małymi krokami, by zajść daleko. Badacze odwiedzili Islandię, Finlandię i Niemcy – kraje o największym dorobku w inicjatywach praktycznych dotyczących ekologii. Oto, ich wskazówki, jak być eko.
1. Pogłębiaj świadomość
Jeśli idea ochrony środowiska, w którym żyjesz, zgadza się z twoimi poglądami, wystarczy zacząć powoli zmieniać swoje codzienne przyzwyczajenia. Nie chodzi tu o ciągłe wydawanie wielkich sum na rzeczy, których właściwą nazwę poprzedza określenie ekologiczny, bo bywa to marketingowy chwyt.
Rynek pełen jest eko-pułapek zastawianych przez nieuczciwych sprzedawców, którzy chcą zarobić na naszej niewiedzy. Trzeba uzbroić się w ekologiczne know-how i zacząć kierować własnym zdrowym rozsądkiem.
2. Kupuj produkty ekologiczne
Badania dowiodły, że są zdrowsze nawet o 50 proc. od tych wytworzonych przemysłowo. Jednak czytaj etykiety, by nie dać się zwieść. Szukaj określenia: „ekologiczny”, „eko” lub „bio” oraz unijnego logo produkcji ekologicznej (ekoliść) i numeru jednostki certyfikującej – np. PL-EKO-00; PL to akronim państwa, EKO – oznacza ekologiczną produkcję, 00 – numer nadany przez właściwy organ państwa członkowskiego.
Na niektórych etykietach znajdziemy symbole, które błędnie sugerują, że mamy do czynienia z żywnością ekologiczną. Jak je rozpoznać? Najczęściej mają kolor zielony, jakiś kształt listka, owocu lub drzewka i napisy typu „100 proc. organic”, „100 proc. natural”, „Eco friendly”.
Ekoznaki – jak czytać symbole na produktach ekologicznych?
3. Sprzątaj ekologicznie
Ograniczysz zanieczyszczenie środowiska chemikaliami. W byciu bardziej eko pomogą stare sprawdzone kryzysowe sposoby naszych mam i babć. Kiedyś się ich wstydziliśmy, marząc o kolorowej i pachnącej zachodniej „chemii”. Dziś okazuje się, że nowoczesny zachód wraca do korzeni. Tam już głośno mówi się o tym, że problem zmniejszających się zasobów czystej wody to jedno.
Prawdziwym wyzwaniem jest to, że do tej pory nikt nie opracował dobrej metody całkowitego oczyszczania wody, do której cały czas przedostają się chemikalia z naszych łazienek i kuchni. Dlatego ekolodzy radzą: do przepchania zlewu równie dobrze można użyć starego drucianego wieszaka.
Uniwersalny środek do mycia to soda połączona z octem i odrobiną olejku zapachowego. Czajnik odkamienisz octem lub kwaskiem cytrynowym, szkło wyczyścisz solą, szyby wypolerujesz gazetami.
Ekologiczne środki czystości, czyli jak posprzątać dom w duchu eko
4. Przykręć grzejniki
Dowiedziono, że niższa temperatura otoczenia sprzyja zdrowiu – buduje odporność, ułatwia sen. Stajemy się po prostu zdrowsi. To w konsekwencji pozwala ograniczyć wydawanie niemałych kwot na leki. Poza tym spadek temperatury o jeden stopień równa się oszczędności 6 proc. energii potrzebnej do ogrzewania!
A zatem możemy wpływać na zmniejszenie intensywności pracy elektrowni, które w efekcie emitują do środowiska mniej zanieczyszczeń. To pozwala ograniczyć smog w powietrzu.
Sceptyków niech przekona fakt, że do niższych temperatur można się po prostu przyzwyczaić. Wystarczy odwiedzić zimą właścicieli domów jednorodzinnych, którzy – zwykle z przyczyn oszczędnościowych – są przyzwyczajeni do funkcjonowania w chłodzie.
5. Dbaj o sprawność – naturalnie
Trenuj siłę i wytrzymałość, ale wcale nie w klubie fitness czy na bieżni. Okazuje się, że świat wraca do naturalnych metod osiągania tężyzny fizycznej. Nie bez powodu panuje moda na mężczyznę w typie drwala – krzepkiego, zdrowego i pracowitego.
Mięśnie i siłę można budować, zastępując niektóre urządzenia spalinowe czy elektryczne używane w ogrodzie, w domu, na działce. Z korzyścią dla siebie i środowiska. Poza tym, jak mówią eksperci – tylko ogólnorozwojowy codzienny wysiłek daje najlepsze efekty rzeźbienia sylwetki.
5. Oszczędzaj prąd
Jak być eko? Kupuj np. energooszczędne sprzęty AGD, oznaczone klasą A do A++. Są droższe, ale ich długotrwałe używanie pomaga obniżać rachunki za prąd i wodę (zmywarka, pralka). Dbaj też o to, by rozłączać urządzenia elektroniczne, gdy ich nie używasz. Gdyby wszyscy Europejczycy wyłączali całkowicie swoje sprzęty, zamiast zostawiać je w trybie stand-by, można byłoby zamknąć 6 elektrowni atomowych i zmniejszyć rachunki za prąd o 8-15 proc.!
6. Nie przesadzaj z myciem
To nie żart. Oszczędzisz wodę. Pomogą drobne modyfikacje codziennych przyzwyczajeń.
- By dobrze umyć ręce, starczy kropla mydła. Kran odkręcaj, gdy dłonie są namydlone.
- Zanim umyjesz zęby, zmocz szczoteczkę z pastą i zakręć wodę, by nie zmarnować kilku litrów w trakcie szczotkowania. Naczynia zmywaj w zakorkowanym w zlewie napełnionym wodą. Płucz pod bieżącą wodą.
- Kup zmywarkę – zużyjesz mniej wody. Nastawiaj ją na program „eko”, co pozwala przy tej samej efektywności, co inne programy, zachować europejskie normy oszczędności wody i energii.
7. Ogranicz leki
Gdy tylko możesz, zawierz metodom babć: wypróbuj na nowo stary poczciwy syrop z cebuli czy napar z czarnego bzu na przeziębienie. Działają bez skutków ubocznych i przeciwwskazań. Ograniczają przemysłową produkcję farmaceutyków, uważaną za bardzo szkodliwą dla środowiska.
Jeśli wolisz gotowe suplementy – sprawdź, czy producent oferuje naprawdę ekologiczny i przebadany produkt. Szukaj innowacyjnych rozwiązań, np. leków bazujących na działaniu aktywnych molekuł roślinnych, pozbawionych sztucznych wypełniaczy i dodatków.
8. Oszczędzaj plastik
Na przykład zamiast worków na śmieci na frakcję zmieszaną stosuj zużyte reklamówki po zakupach. Jednak na zakupy zawsze staraj się zabierać trwałą wielorazową torbę. Aby być bardziej eko spróbuj wprowadzić w swoje życie małe zmiany, jak wielorazowe tekstylne woreczki na owoce i warzywa czy woskowane materiałowe torebki na produkty spożywcze i kanapki.
Warto też zorientować się, czy w pobliżu mamy sklep oferujący sprzedaż bez konieczności stosowania jednorazowych foliówek (jedna z dużych sieci supermarketów niedawno wprowadziła tekstylne woreczki do ważenia warzyw i owoców).
9. Mądrze gotuj
Przykrywaj garnki, w których grzeje się jedzenie. Nie otwieraj na dłużej drzwiczek urządzeń kuchennych podczas ich pracy (np. lodówka, piekarnik), bo to powoduje niepotrzebne straty energii elektrycznej.
Staraj się też nie marnować jedzenia – to bardzo poważny problem dla środowiska zanieczyszczonego z powodu przemysłowej produkcji żywności.
Jeśli to możliwe, ogranicz spożycie mięsa – jego produkcja zostawia w środowisku bardzo duży ślad węglowy. Oznacza to, że przyczynia się m.in. do powstawania smogu.
Poza tym zamontuj w kuchni oświetlenie wyposażone w żarówki typu LED – są trwałe i niezwykle energooszczędne. Zastąp nimi zwykłe żarówki.
Jak być eko po skandynawsku? Finlandia promuje całkowitą redukcję wszelkiego marnotrawstwa – należy do nich np. spóźnialstwo!
Źródło:
Każdy z nas zostawia ślad na naszej planecie – o śladzie węglowym i less waste