Strona główna WellbeingBądź eko Czy „sterylne” mieszkanie jest zdrowe? Czy środki myjące z probiotykami pomagają dbać o równowagę mikroorganizmów w naszym otoczeniu?

Czy „sterylne” mieszkanie jest zdrowe? Czy środki myjące z probiotykami pomagają dbać o równowagę mikroorganizmów w naszym otoczeniu?

autor: Marzena Wróbel Data publikacji: Data aktualizacji:
Data publikacji: Data aktualizacji:

Dla wielu osób sprzątanie domu to więcej niż ścieranie kurzy i mycie zabrudzonych powierzchni. Często sięgamy po silne środki dezynfekujące. Niepotrzebnie – pozbawione bakterii otoczenie wcale nie jest zdrowe. W sprzedaży pojawiły się niedawno probiotyczne środki do sprzątania. Nie tylko czyszczą, ale też pomagają w rozwoju dobrej flory bakteryjnej. Czy są idealne? Sprawdzamy.

Strona główna WellbeingBądź eko Czy „sterylne” mieszkanie jest zdrowe? Czy środki myjące z probiotykami pomagają dbać o równowagę mikroorganizmów w naszym otoczeniu?

Jak wynika z analizy trendów wykonanej przez Croda International, brytyjską firmę zajmującą się specjalistycznymi chemikaliami, sprzątanie i porządkowanie domu zaczęło być postrzegane nie jako przykry obowiązek, ale także jako element wellness. Szczęśliwy dom to bezpieczny dom. I zdrowy.

Czy jednak w trosce o zdrowie nie przesadzamy z czystością? – Badania naukowe dowodzą, że dzieci, które wychowywały się w domach nadmiernie wysprzątanych, znacznie częściej chorują na astmę, atopowe zapalenie skóry, wysypkę, mają skłonności do częstych infekcji i alergii – mówi alergolog, dr Piotr Dąbrowiecki z NZOZ Zdrowie w Legionowie.

W czasie pandemii najważniejsza była sterylność. Często dezynfekowaliśmy dłonie, by ograniczyć ryzyko zachorowania na COVID-19. Ale bardzo szybko okazało się, że skóra dłoni źle znosi dezynfekcję – pozbawiona naturalnej bariery ochronnej wysycha, staje się szorstka, skłonna do podrażnień, a nawet pęka. A co z domem? Czy nadmierne dezynfekowanie otoczenia, w którym żyjemy, jest korzystne, czy szkodliwe?

Sterylność w domu – jak to (nie) działa?

Zdezynfekowana powierzchnia jest prawie wyjałowiona. Bakterie – zarówno dobre, jak i patogenne – zostają z niej usunięte. Jednak szkodliwe mikroorganizmy w krótkim czasie powracają, bo część z nich jest w stanie przeżyć atak środków dezynfekujących. A ponieważ dezynfekcja działa tylko chwilę, ocalałe osobniki błyskawicznie się rozwijają. Mają dużo wolnego miejsca, pokarmu (martwe mikroorganizmy są pokarmem dla ocalałych) i wilgoci dostarczonej wraz ze środkiem dezynfekującym. W rezultacie każda dezynfekcja prowadzi do utworzenia społeczności mikrobiologicznej, w której jest… coraz więcej zarazków. To się nazywa paradoks dezynfekcji.

Nadmierna sterylność w domu okazuje się nieskuteczna, a co gorsze, również niezdrowa. – Sterylne, pozbawione patogenów otoczenie nie uczy naszego układu immunologicznego samoobrony – tłumaczy dr Dąbrowiecki. – A gdy układ odpornościowy nie ma nic do roboty, zaczyna się „nudzić” i reagować nadmiernie na czynniki nieszkodliwe, wzrasta więc ryzyko alergii.

To nie znaczy, że dom ma być brudny. Powinien być czysty, jednak nie sterylny. Najlepiej wymyty naturalnymi środkami do sprzątania. – Są badania dowodzące, że takie produkty zmniejszają ryzyko reakcji alergicznych – potwierdza lekarz. – Mowa o tzw. zielonej chemii – o naturalnych detergentach, czyli na przykład o sodzie, kwasku cytrynowym, kwasie mlekowym, saponinach, czyli substancjach zmydlających pochodzenia roślinnego. Obniżają pH (a patogenne bakterie nie lubią kwaśnego środowiska), dezynfekują, usuwają również kamień, który nie rozpuszcza się w wodzie.

Co to są probiotyczne środki czyszczące?

Niedawno w sprzedaży pojawiły się naturalne, tzw. probiotyczne, środki czyszczące. Czy warto używać ich do sprzątania domu? Oprócz naturalnych składników myjących (tzw. zielonej chemii) preparaty te zawierają szczepy „dobrych” bakterii, głównie Bacillus spp. i Lactobacillus.

– Stworzenie takich probiotycznych środków czyszczących było odpowiedzią na potrzeby personelu medycznego w dobie pandemii koronawirusa SARS-Cov-2 – mówi dr n. med. Izabela Załęska z krakowskiej Kliniki Młodości. – Tradycyjne detergenty, z uwagi na swój potencjał drażniący dla dróg oddechowych, nie mogły być stosowane w obecności pacjentów, zwłaszcza tych ze schorzeniami układu oddechowego. Jak wynika z publikacji na temat probiotycznych środków czystości, które ukazały się w bazie PubMed (zbiór artykułów z dziedziny medycyny i nauk biologicznych), probiotyczne środki są łaskawsze dla zdrowia, a poza tym ich potencjał odkażający jest wyższy niż w przypadku tradycyjnych detergentów. Działają przez kilka dni (niektórzy podają nawet, że kilka tygodni), podczas gdy tradycyjne dają efekt natychmiast, ale utrzymuje się on tylko przez kilka godzin. Probiotyki nie tylko skutecznie wypełniają czyszczoną powierzchnię, nie pozostawiając miejsca do rozwoju patogenów, ale też wykazują zdolność wytwarzania enzymów, które dodatkowo wzmacniają efekt przeciwdrobnoustrojowy.

Jak działają probiotyczne środki czystości?

Dopóki „dobre” bakterie przeważają nad chorobotwórczymi w danym środowisku, nie ma ryzyka rozwoju chorób i powstawania nieprzyjemnych zapachów. Zawarte w środkach do czyszczenia probiotyki potrafią wnikać nawet w zarysowania, porowatości i fugi. A że na danej powierzchni może żyć ograniczona liczba mikroorganizmów, dobrych lub złych, pozostawienie dobrych sprawia, że złe nie mają miejsca do życia. Zostają wyparte.

Regularne stosowanie środków zawierających probiotyki sprawia, że liczba dobrych mikroorganizmów pozostaje na najwyższym poziomie. A rozwój złych bakterii słabnie i zanika.

Jakie powierzchnie czyszczą probiotyczne środki czystości?

Właściwie wszystkie. Wśród produktów polskiej marki YOPE jest uniwersalna pasta do czyszczenia trudnych zabrudzeń, sprej do mycia kuchni oraz do kabin prysznicowych. W ofercie firmy Polvita – środek do czyszczenia pomieszczeń sanitarnych, do mycia podłóg, do powierzchni ponadpodłogowych (meble, sprzęt biurowy, szkło, tłuste zabrudzenia). W gamie produktów Lucaa+ znajdziemy probiotyczny preparat do czyszczenia stajni, a w linii Tri-Bio – sprej do mycia grilla, środek do udrażniania rur kuchennych, odplamiacz.

Poza szczepami dobrych bakterii probiotyczne środki czyszczące zawierają różne naturalne detergenty, które rozprawiają się z brudem i mają zróżnicowany poziom pH dostosowany do rodzaju czyszczonej powierzchni. Kwaśny środek rozpuszcza kamień, więc jest świetny do kabin prysznicowych. Skutecznie walczy ze szkodliwymi bakteriami – to dlatego bardzo niskie pH mają preparaty do czyszczenia toalet. Ale te, które służą do mycia podłóg, muszą mieć wyższe pH – niskie rozpuściłoby klej do podłóg.

Dla kogo są probiotyczne środki czyszczące?

Dla tych, którzy dbają o środowisko, a także o zdrowie – swoje i domowników. Probiotyki wspierają proces oczyszczania wód, są więc nie tylko przyjazne dla środowiska, ale i korzystne dla jego odnowy. Poza tym probiotyczne środki do sprzątania są idealne dla tych, którzy dbają zarówno o mieszkanie, jak i o siebie.

Każdy dom, tak jak każdy człowiek, ma swój własny mikrobiom – niepowtarzalny zestaw żyjących w nim drobnoustrojów, w tym dobrych bakterii. Probiotyczne środki czystości usuwają brud, dbając jednocześnie o dobry skład mikrobiomu, czyli zrównoważone warunki do życia w domu. Dlatego są idealne dla osób, które spędzają dużo czasu w mieszkaniu (bo na przykład pracują zdalnie). Dla rodzin z dziećmi, bo maluchy wszystkiego w domu dotykają, a potem oblizują dłonie. I dla zwierząt.

Doktor Piotr Dąbrowiecki podkreśla jednak, że naukowo nie dowiedziono jeszcze wyższości probiotycznych środków czystości nad naturalnymi, jeśli chodzi o zapobieganie alergiom. – Nie ma na to badań! – mówi specjalista. – Są dowody na to, że użytkownicy tradycyjnej chemii częściej cierpią na alergie skórne lub oddechowe niż ci, którzy używają naturalnych środków. Teraz należałoby porównać grupę ludzi używających naturalne środki czystości z tymi, którzy stosują probiotyczne preparaty, m.in. żeby sprawdzić, czy takie środki nie za mocno ograniczają kontakt z patogenami. Układ immunologiczny musi mieć z nimi kontakt, by nauczyć się z nimi walczyć.

Probiotyczna pasta do czyszczenia opornych zabrudzeń YOPE Probiotics
Cytrynowy koncentrat do sprzątania ProBio Cleaner
Probiotyczny spray do czyszczenia kuchni Tri-Bio
Ekologiczny, probiotyczny środek czyszczący do pomieszczeń sanitarnych Polvita

Źródła:

  1. Gupta, V., Kumar, R., Sood, U., Singhvi, N. (2020). Reconciling Hygiene and Cleanliness: A New Perspective from Human Microbiome. Indian Journal of Microbiology, 60(1), 37–44. https://doi.org/10.1007/s12088-019-00839-5
  2. van Doremalen, N., Bushmaker, T., Morris, D. H., Holbrook, M. G., Gamble, A., Williamson, B. N., i in. (2020). Aerosol and Surface Stability of SARS-CoV-2 as Compared with SARS-CoV-1. The New England Journal of Medicine, 382(16), 1564–1567. https://doi.org/10.1056/NEJMc2004973
  3. D’Accolti, M., Soffritti, I., Piffanelli, M., Bisi, M., Mazzacane, S., Caselli, E. (2018). Efficient removal of hospital pathogens from hard surfaces by a combined use of bacteriophages and probiotics: potential as sanitizing agents. Infection and Drug Resistance, 11, 1015–1026. https://doi.org/10.2147/IDR.S170071
  4. Caselli, E., D’Accolti, M., Vandini, A., Lanzoni, L., Camerada, M. T., Coccagna, M., i in. (2016). Impact of a Probiotic-Based Cleaning Intervention on the Microbiota Ecosystem of the Hospital Surfaces: Focus on the Resistome Remodulation. PloS One, 11(2), e0148857. https://doi.org/10.1371/journal.pone.0148857
  5. D’Accolti, M., Soffritti, I., Bonfante, F., Ricciardi, W., Mazzacane, S., Caselli, E. (2021). Potential of an Eco-Sustainable Probiotic-Cleaning Formulation in Reducing Infectivity of Enveloped Viruses. Viruses, 13(11), 2227. https://doi.org/10.3390/v13112227
  6. Pałczyński, C., Kieć-Świerczyńska, M., Walusiak, J. (red.) (2008). Alergologia Zawodowa. Łódź: Oficyna Wydawnicza Instytutu Medycyny Pracy im. prof. J. Nofera.
Czy ten artykuł był pomocny?
TakNie

Podobne artykuły