Lubimy plażowanie, bo poprawia samopoczucie, zapewnia piękną opaleniznę i wspomaga syntezę witaminy D. Z drugiej jednak strony nadmierna ekspozycja na słońce sprawia, że warstwa rogowa skóry staje się grubsza, czego efektem jest wysuszenie, szorstkość. Na jej powierzchni mogą pojawiać się przebarwienia, plamy, piegi. W dodatku promienie UVA uszkadzają włókna kolagenowe, co przyspiesza proces starzenia się skóry. W jaki sposób pozbyć się tych konsekwencji opalania?
Spis treści
1. Wzmocnij warstwę lipidową skóry
To niewidzialna bariera chroniąca naskórek i głębsze warstwy skóry przed utratą wody i niekorzystnymi czynnikami atmosferycznymi. Po wakacjach warstwa ta jest często osłabiona, co przejawia się szorstkością skóry i ściągnięciem podczas mycia. Dlatego ogranicz czas przebywania w kąpieli lub pod prysznicem do 5–10 minut. Zamiast gorącej wody stosuj ciepłą, która nie zniszczy bariery hydrolipidowej.
Staraj się też kupować kosmetyki bez składników zapachowych i SLS (substancji, która sprawia, że płyn czy szampon się pienią, ale jednocześnie wysusza skórę). Unikaj kosmetyków z mydłem. Wprawdzie dobrze usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry, bo doskonale łączy się z tłuszczem, ale właśnie dlatego może też niepotrzebnie zmywać niezbędne lipidy i uszkadzać barierę ochronną naskórka. Lepiej stosować łagodne żele i olejki. I jeszcze jedno – wycieraj skórę delikatnie, nie pocieraj jej ręcznikiem.
Warto wspomnieć, że skład ochronnego płaszcza lipidowego możemy wspierać również dietą bogatą w kwasy tłuszczowe omega-3 (siemię lniane, olej lniany, owoce morza, tłuste gatunki ryb morskich) i omega-6 (oleje roślinne tłoczone na zimno, nasiona sezamu, słonecznika).
Jak się bezpiecznie opalać przy problemach z cerą?
2. Wygładź zmarszczki
Po lecie cera często jest wysuszona jak pergamin, pojawiają się na niej nowe zmarszczki. Dermatolodzy twierdzą, że promieniowanie UV aż w 80 procentach odpowiedzialne jest za oznaki starzenia się skóry [1]. By zniwelować choć część posłonecznych zniszczeń, warto zastosować pielęgnację warstwową. Najlepiej kupić esencję, booster lub serum intensywnie nawilżające (np. z kwasem mlekowym, aloesem, skwalanem, niacynamidem, algami), które nakładamy pod krem. Może to być nawet kwas hialuronowy w kroplach.
Dlaczego ten sposób miałby być skuteczniejszy niż grubsza warstwa jednego kosmetyku? Skóra wchłania aktywne składniki zawarte w serum, z kolei krem na jej powierzchni tworzy okluzję, czyli barierę ochronną. W ten sposób skuteczniej regenerujemy skórę. Oprócz tego dwa razy w tygodniu można nałożyć na twarz grubą warstwę maski nawilżającej (po kwadransie niewchłonięte resztki usuwamy chusteczką).
3. Natłuść skórę
Do pielęgnacji ciała stosuj odżywcze kremy i masła. Lekkie, żelowe formuły na tę porę roku będą po prostu za mało skuteczne. Wyjątek mogą zrobić osoby z tłustą skórą, które często nie tolerują ciężkich konsystencji.
Przy wyborze kosmetyków do ciała kieruj się ich składem. Szukaj olejków (np. jojoba, olejku arganowego, z awokado), masła shea, kwasu hialuronowego, gliceryny, lanoliny i mocznika (w stężeniu do 10 procent nawilża). Składniki te przyniosą suchej skórze komfort i zapewnią właściwą ochronę.
Oto ważna zasada stosowania kosmetyków: aby najlepiej zadziałały, nakładaj je na skórę najpóźniej w ciągu 2 minut od wysuszenia jej ręcznikiem. Kremy nawilżające i balsamy działają bowiem jak plaster, który blokuje w skórze wilgoć, zapobiegając tym samym zbyt szybkiej utracie wody. A podczas aplikacji wykonuj energiczny masaż – pobudzi krążenie i sprawi, że kosmetyk lepiej się wchłonie.
6 kwiatów, które pokocha twoja skóra
4. Rozjaśnij przebarwienia skóry kwasami
Wiele z nas z urlopu wraca z przebarwieniami. Pod wpływem słońca zaburzone zostają czynności komórek skóry produkujących jej ciemny pigment – melaninę. Efekt? Nierówny koloryt czy plamki. Wśród licznych metod usuwania przebarwień po opalaniu polecane są terapie z użyciem kwasów. Peeling kwasami – brzmi trochę groźnie, ale to zabieg skuteczny i bezpieczny. Stał się wręcz niezbędnym elementem w świadomej pielęgnacji skóry. Wyższe stężenia tych substancji stosowane są w gabinetach dermatologicznych, niższe w kosmetykach do domowego użytku.
Kwasy na twarz – jak działają?
Ich zadaniem jest osłabienie połączeń między komórkami skóry. Po ich zastosowaniu usuwane są zrogowaciałe warstwy naskórka, a głębsze warstwy skóry zostają pobudzone do odnowy.
Jak dobrać kwas do cery?
W kosmetykach substancje te mają odmienne stężenie i występują w różnych formułach. Przygodę z kwasami warto zacząć od niższych stężeń, stosując złuszczający żel do mycia lub tonik. Gdy cera przyzwyczai się do działania kwasów, można kupić krem lub serum, które stosujemy na noc, na suchą twarz. Niektóre preparaty z kwasami należy pozostawić na skórze, inne trzeba zmyć – zawsze czytamy zalecenia producenta.
- Kwas salicylowy jako jedyny jest rozpuszczalny w tłuszczach i przenika przez warstwę sebum, dlatego polecany jest do skóry tłustej, problematycznej, łojotokowej i mieszanej.
- Kwas azelainowy – naturalnie występuje w ziarnach zbóż, jest idealny do cery wrażliwej z niedoskonałościami, z łojotokowym zapaleniem skóry, działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie.
- Kwas laktobionowy – pozbawiony cech drażniących, świetnie działa na cerę naczynkową, z trądzikiem różowatym, wrażliwą.
- Kwas migdałowy – będzie idealny dla cery z przebarwieniami, delikatnym trądzikiem, słabym nawodnieniem naskórka, nierównym kolorytem. Spłyca zmarszczki.
- Kwas glikolowy – rozjaśnia przebarwienia, nawilża, wygładza, pobudza produkcję
Plamy na skórze – jak uniknąć przebarwień słonecznych?
5. Podtrzymaj apetyczny kolor skóry
Bursztynowa opalenizna wygląda atrakcyjnie, dlatego można spróbować odwlec moment powrotu do bladej karnacji. Są proste sposoby, aby opalenizna nie znikła zbyt szybko.
Pierwszy z nich to beta-karoten na talerzu. Nadaje on skórze piękny odcień, pomaga utrwalić opaleniznę. Znajdziesz go w żółtych, czerwonych pomarańczowych warzywach i owocach, np.:
- marchewce
- dyni
- pomidorach
- morelach
- śliwkach
Spośród wszystkim metod pielęgnacyjnych mających wpływ na koloryt skóry najprostszy w użyciu i najmniej ryzykowny w aplikacji jest balsam brązujący. Preparat ten pielęgnuje skórę i zmienia jej kolor. Zawiera niewiele substancji przyciemniających, dlatego dopiero po 3 dniach stosowania ciało wygląda jak muśnięte słońcem – staje się apetycznie brązowe. Po 7 dniach używania preparatu z reguły opalenizna nie robi się już bardziej intensywna. Można jednak podtrzymać uzyskany efekt, stosując balsam brązujący raz w tygodniu. W ten sposób otrzymamy równomierną opaleniznę, pozbawioną smug.
Można także sięgnąć po samoopalacz, choć ten sposób polecamy osobom cierpliwym. Ta metoda wymaga bowiem wcześniejszego peelingu (by opalenizna była równa), dużej staranności w nakładaniu (mogą powstać smugi) oraz konieczności noszenia ciemnych ubrań w dniu aplikacji (na jasnych kosmetyk niechybnie pozostawi ślady).
Zobacz również: Czym jest rogowacenie mieszkowe skóry? Jak sobie z nim radzić?
Dowiedz się więcej:
- Ebisz, M., Brokowska, M. (2015). Szkodliwe oddziaływanie promieniowania ultrafioletowego na skórę człowieka. Hygeia Public Health, 50(3), 467-477. Pobrano z: http://www.h-ph.pl/pdf/hyg-2015/hyg-2015-3-467.pdf
- Santos-Longhurst, A. (2018). Are sunspots on the skin cancerous? Comparing different types of skin lesions. Pobrano z: https://www.healthline.com/health/sunspots-on-skin#treatment