Czarny bez kwitnie w maju i czerwcu. Ma drobne, białe lub bladożółte kwiaty, zebrane w szerokie skupiska nazywane baldachami. Kwiaty czarnego bzu wydzielają intensywny, niemal odurzający zapach, który nie wszystkim odpowiada.
Uwaga! We wszystkich częściach świeżego czarnego bzu występują glikozydy cyjanogenne. Związki te spożywane na surowo, czyli bez przetworzenia, mogą być przyczyną poważnych zatruć pokarmowych.
Spis treści
Ocet z kwiatów czarnego bzu – właściwości
Kwiaty czarnego bzu, podobnie jak owoce, mają liczne właściwości lecznicze. Działają przeciwzapalnie, przeciwgorączkowo, napotnie, moczopędnie. Ocet może być też naturalnym probiotykiem i wspierać florę bakteryjną jelit.
Kwiaty czarnego bzu oraz przygotowany z nich ocet to źródło witamin i minerałów,które wspomagają organizm w prawidłowym funkcjonowaniu. Zawierają między innymi witaminy A, C oraz witaminy z grupy B (B1, B2, B3, B6). Taki zestaw korzystnie wpływa na wzmocnienie i poprawę wzroku, chroniąc oczy przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Dzięki nim poprawia się elastyczność i struktura naczyń krwionośnych oraz podnosi się odporność organizmu.
W occie z kwiatów czarnego bzu znajdziemy również składniki mineralne, w tym potas, wapń, miedź, mangan, żelazo, magnez, sód oraz cynk i fosfor. Odpowiadają one za prawidłowy metabolizm komórek organizmu, wpływają na mineralizację i wzmocnienie układu kostnego, odpowiednie napięcie mięśni i ich kurczliwość. Żelazo zapobiega niedokrwistości, a wiele z pierwiastków śladowych uczestniczy w reakcjach enzymatycznych jako kofaktory, czyli związki chemiczne, które przyspieszają przebieg różnych reakcji chemicznych zachodzących w naszym organizmie.
Ocet z kwiatów czarnego bzu zawiera olejki eteryczne, flawonole, a także kwasy: kawowy (ma właściwości przeciwzapalne, antyagregacyjne oraz żółciopędne), ferulowy (niszczy wolne rodniki). Sterole, garbniki, śluzy i cholina, które znajdują się w occie z kwiatów czarnego bzu, mają dobroczynny wpływ na kondycję serca. Ponadto obniżają ciśnienie tętnicze krwi oraz zapobiegają nadmiernemu odkładaniu się tłuszczu w organizmie. Chronią więc przed otyłością, która jest przyczyną wielu schorzeń cywilizacyjnych, jak np. cukrzyca czy miażdżyca.
Ocet z kwiatów czarnego bzu świetnie sprawdzi się przy przeziębieniach, ponieważ ma właściwości wykrztuśne. Działa również przeciwzapalnie, łagodzi ból, rozrzedza katar, dzięki czemu łatwiej oczyścić drogi oddechowe. Jest chętnie stosowany w okresie osłabionej odporności, ponieważ skutecznie ją podnosi. Dlatego warto sięgać po niego jesienią i zimą, kiedy jesteśmy bardziej narażeni na ataki wirusów wywołujących przeziębienie czy grypę.
Niepasteryzowany, naturalny żywy ocet jest bogaty w antyoksydanty, dzięki czemu wspomaga organizm w walce ze stresem oksydacyjnym, na który wszyscy jesteśmy narażeni. Stres oksydacyjny prowadzi do wielu chorób (zawałów serca, udarów, czerniaka, choroby Parkinsona) i szybszego starzenia się.
Ocet z kwiatów czarnego bzu – przepis
Baldachy kwiatów czarnego bzu powinno się zbierać w pogodne, suche dni. Ręcznie zerwane kwiaty rozkładamy na białej ścierce lub ręczniku papierowym, aby pozbyć się malutkich owadów, które mogą się w nich ukrywać. Co robić dalej?
Do wcześniej przygotowanego słoika wkładamy oczyszczone kwiaty bzu czarnego i zalewamy je octem. Najlepiej wykorzystać ocet winny lub jabłkowy w proporcji 1 szklanka na 1 baldach. Następnie szczelnie zamykamy słoik i odstawiamy go w ciepłe i ciemne miejsce na kilka dni. Co jakiś czas wstrząsamy zawartością słoja, aby proces fermentacji przebiegał prawidłowo. Po kilku dniach, gdy fermentacja się zakończy, należy odsączyć płyn od kwiatów. Powstały ocet przelewamy do ciemnych, szklanych butelek, a następnie szczelnie je zamykamy i przechowujemy w chłodnym miejscu. Ocet powinien dojrzewać przez około 6 miesięcy.
Ocet z kwiatów czarnego bzu – zastosowanie
Jako kosmetyk ocet z kwiatów czarnego bzu może służyć do oczyszczania skóry, płukania włosów oraz jako dodatek do kąpieli. Ma silny, kojący aromat, dzięki czemu kąpiel będzie bardzo relaksująca.
Nadaje się do przygotowywania kompresów, które zmniejszają obrzęk stawów i ból przy schorzeniach reumatycznych. Przy przeziębieniach można wykorzystywać go również do inhalacji.
Niepasteryzowany, niefiltrowany ocet z kwiatów czarnego bzu jest bogaty w probiotyki. Z powodzeniem zastąpi Ocet balsamiczny używany do doprawiania sałatek. Dodany do marynaty podczas przyrządzania grillowanych dań ochroni nas przed szkodliwymi substancjami powstającymi podczas pieczenia na węglu drzewnym.
Ponieważ ocet pachnie cudownie, może być atrakcyjnym dodatkiem do bezalkoholowych drinków, ale można dodawać go także do tych na bazie wódki, ginu czy win musujących. Łyżeczka octu dolana do soku czy syropu i zmieszana z wodą będzie dobrym napojem orzeźwiającym w upalne dni. Z kolei zimą ocet połączony z miodem (lub cukrem) i ciepłą wodą stanie się napojem rozgrzewającym o ciekawym smaku. Naturalny ocet wzbogacony sokiem z cytryny i cynamonem może być dodatkiem do deserów, np. do lodów czy galaretek. Wzbogaci smak i będzie miłym zaskoczeniem dla podniebienia.
Ocet z kwiatów czarnego bzu – dawkowanie
Przy infekcjach należy 1 łyżeczkę octu zmieszać ze szklanką wody i pić 2 lub 3 razy dziennie, co dobrze wpłynie na nasze samopoczucie. Podobną kurację można zastosować przy problemach żołądkowo-jelitowych, kłopotach z pęcherzem, reumatyzmie i artretyzmie oraz przy osłabieniu systemu immunologicznego.
Uwaga! Octu nie powinno się podawać dzieciom, które nie ukończyły 2 roku życia.
Ocet z kwiatów czarnego bzu – przechowywanie
Ocet należy przechowywać w szczelnie zamkniętej butelce, w chłodnym i ciemnym miejscu. Może też stać w lodówce. Zawiera żywe kultury bakterii octowych, co może sprawić, że powstanie gęsta zawiesina, tzw. matka octowa. To naturalny proces, który nie dyskwalifikuje przygotowanego przez nas octu. Jeżeli na dnie butelki powstanie matka, przed użyciem można przecedzić płyn przez gęste sitko.
Ocet z kwiatów czarnego bzu – różne warianty
Jeśli lubimy eksperymentować w kuchni, warto wzbogacić smak octu różnymi dodatkami. Można na przykład dodać do niego jabłka lub lawendę.
Źródła:
- Maffeis, G. (2015). Czarny bez, mięta, melisa – filary zdrowia. Janki k. Warszawy: Agencja Wydawnicza Jerzy Mostowski.
- Heidböhmer, E., (2010). Czarny bez. Warszawa: Wydawnictwo RM.
- Kołodziej, B., Drożdżol, K. (2011). Właściwości przeciwutleniające kwiatów i owoców bzu czarnego pozyskiwanego ze stanu naturalnego. Żywność. Nauka. Technologia. Jakość, 4(7), 36–44. https://docplayer.pl/9830118-Wlasciowsci-przeciwutleniajace-kwiatow-i-owocow-bzu-czarnego-pozyskiwanego-ze-stanu-naturalnego.html