Strona główna Medycyna naturalnaAjurweda Czy ssanie oleju na zatoki to mit? – odpowiada Maria Nowak-Szabat

Czy ssanie oleju na zatoki to mit? – odpowiada Maria Nowak-Szabat

autor: Julia Jarosz Data publikacji: Data aktualizacji:
Data publikacji: Data aktualizacji:

Ssanie oleju to ajurwedyjska praktyka, która polega na płukaniu ust olejem. Wiele badań sugeruje, że ssanie oleju może zabijać bakterie w jamie ustnej, poprawiać zdrowie zębów, a także zwiększać odporność całego organizmu. W internecie można znaleźć informacje, że ssanie oleju jest pomocne w przypadku zapalenia zatok. Czy to prawda? Na wszystkie kwestie dotyczące ssania oleju odpowie nauczycielka ajurwedy, terapeutka i psycholożka – Pani Maria Nowak-Szabat.

Strona główna Medycyna naturalnaAjurweda Czy ssanie oleju na zatoki to mit? – odpowiada Maria Nowak-Szabat

Julia Jarosz: Zacznijmy od najprostszego pytania – czy ssanie oleju i płukanie ust olejem to ten sam zabieg? 

Maria Nowak-Szabat: Sięgając do samego źródła – czyli do literatury ajurwedyjskiej, odkryjemy, że istnieją dwa rodzaje tego typu zabiegów. Pierwszy z nich polega na wypełnieniu całej jamy ustnej olejem a następnie trzymanie go bez poruszania nim. Po upływie kilku minut zaleca się usunięcie oleju z ust. Taka forma zabiegu nazywana jest oil pulling, czyli płukanie ust olejem. Druga metoda dotyczy przepłukiwania gardła. Taki zabieg nie powinien być nam obcy, gdyż znamy go z medycyny polskiej jako płukanie gardła za pomocą wody z solą. W ajurwedzie mamy do czynienia z czymś podobnym, jedyną modyfikacją jest w tym przypadku nośnik – czyli wodę z solą zamieniamy na olej.

Płukanie ust olejem oraz płukanie gardła stanowią rdzenne zabiegi opisane w tradycyjnej literaturze ajurwedyjskiej. Współcześnie powstał jeszcze trzeci wariant płukania ust olejem. Polega on na wzięciu do ust niewielkiej ilości oleju i poruszania nim w obrębie jamy ustnej. Taki aktywny zabieg przepłukiwania przestrzeni międzyzębowej, dziąseł i jamy ustnej nazywany jest ssaniem oleju. 

Niekiedy można spotkać się z określeniem „ssanie oleju” w kontekście bardzo długiego wykonywania zabiegu płukania ust. Tradycyjna metoda ssania oleju może trwać nawet do 20 minut. Jednak biorąc pod uwagę tempo życia współczesnego człowieka, czas ten jest często skracany. Lepiej jednak krótko niż wcale. 

Dlaczego w zabiegu płukania ust tak ważną rolę odgrywa olej? 

Maria Nowak-Szabat: W ajurwedzie używa się oleju do wielu zabiegów oczyszczających ciało. Intensywnie korzysta się z wyjątkowych właściwości olejów, które działają podobnie jak w przypadku rozpuszczalnika. Olej rozpuszcza toksyny, wchłania je i pozwala wydostać je z organizmu. Istnieje kilkanaście technik ajurwedyjskich, w których używa się oleju jako pewnego rodzaju magnesu, którego siła ma za zadanie „wyciągnąć złe rzeczy” z organizmu. 

Ssanie oleju usuwa toksyny, które znajdują się w jamie ustnej. Z tego względu niezwykle ważne jest, żeby podczas płukania ust olejem nie połknąć go. Przy zbyt intensywnym płukaniu ust olejem, może się zdarzyć, że kropelki oleju dostaną się do gardła, a na tym nam nie zależy. 

Jakiego rodzaju korzyści możemy uzyskać, płucząc usta olejem lub ssąc olej?

Maria Nowak-Szabat: Olej nie tylko oczyszcza jamę ustną z toksyn, ale co ważne odżywia bakterie, które mają korzystne działanie. Ssanie oleju jest pomocne w walce z nieświeżym oddechem, zaburzeniami funkcjonowania serca, mózgu czy żył. Wiele chorób kardiologicznych i neurologicznych ma swoje podłoże w niewłaściwej florze bakteryjnej w obrębie jamy ustnej. Stosując technikę ssania oleju, możemy wydobyć różnego rodzaju zanieczyszczenia, zapobiegając przedostaniu się bakterii w głąb organizmu. W tym kontekście ssanie oleju zapobiega rozwojowi procesów chorobotwórczych.

Płukanie ust olejem jest niezwykle korzystne dla zdrowia naszych dziąseł. Osłabione dziąsła stają się coraz powszechniejszym problemem, głównie za sprawą wody i kawy, którą spożywamy. Zakwaszenie organizmu, sprawia, że tkanki ciała stają się bardziej tkliwe i podatne na zranienia. Często przybierają one bledszy lub wręcz przeciwnie zbyt intensywny kolor. W przypadku problemów zębowych wybawieniem są oleje ziołowe, które dodatkowo odżywiają dziąsła. Regularne ssanie oleju doda im sprężystości, wtedy ich struktura nie będzie odstawała od powierzchni zębów. Dlaczego jest to tak ważne? W odsłoniętych szyjkach zębowych gromadzą się zanieczyszczenia i bakterie, które mogą niszczyć nasze uzębienie. Odżywione i przywierające dziąsła sprawiają, że zęby chorują rzadziej i mniej dotkliwie. Czego jestem doskonałym przykładem. 

Płukanie ust olejem niesie jeszcze jedną niezwykłą korzyść – oczyszcza kubki smakowe. Wyostrzony zmysł smaku sprawia, że lepiej i wyraźniej czujemy to, co jemy, unikając przy tym nadmiaru soli, cukru czy tłuszczu. Płukanie ust olejem może być również pomocne w przypadku gojenia się aft. W tej kwestii rekomendowany jest olej kokosowy. Wystarczy dwa lub trzy razy dziennie, przez około minutę, przepłukać jamę ustną olejem kokosowym.

W ostatnim czasie przeczytałam wiele opinii, że ssanie oleju pomaga udrożnić zatkane zatoki. Czy to prawda?

Maria Nowak-Szabat: Ssanie oleju nie sprawia, że zatoki natychmiast się odblokowują. Jest to pewnego rodzaju uproszczenie. Choć prawdą jest, że ajurweda dużą uwagę przywiązuje do jamy ustnej, jako do miejsca, od którego zaczyna się proces trawienia. Zabieg ssania oleju uruchamia proces trawienny, co sprawia, że śluz przesuwa się ku górze, dzięki temu łatwiej go z siebie wydobyć.

Warto wiedzieć, że na zatoki zwykle chorują przewlekle osoby, które lubią nabiał, mąkę, cukier. Są to produkty śluzotwórcze. Ssanie oleju ma za zadanie upłynnić śluz, który zalega w zatokach. Jednak do osiągnięcia tego efektu ssania oleju nie wystarczy jednorazowe ssanie oleju, lecz holistyczne zadbanie o zdrowie własnego organizmu. Zdrowie zaś to suma wielu rutynowych działań, a nie wynik pojedynczej czynności. Czyli przy problemach z zatokami warto zatroszczyć się o zdrową dietę, aktywność fizyczną a także regularnie ssać olej. Można więc powiedzieć, że ssanie oleju jest pewną formą profilaktyki różnego rodzaju infekcji górnych dróg oddechowych, także chorób zatok, aniżeli sposobem leczenia.

Taka odpowiedź z pewnością nie będzie pocieszająca dla osób, które zmagają się z zatkanymi zatokami. Ale w takim wypadku warto zastosować inną ajurwedyjską technikę oczyszczania zatok – nazywaną Nasya. W tym wypadku olej zakrapla się do nosa – dzięki czemu upłynnia się śluz, olej pochłania toksyny i dodatkowo nawilża i odżywia śluzówkę.

Ssanie oleju kokosowego, słonecznikowego czy lnianego? Jaki rodzaj oleju jest najlepszy do płukania ust?

Maria Nowak-Szabat: W tradycyjnym ujęciu ajurwedyjskim najlepiej ssać olej sezamowy. Szczególnie poleca się ten z pierwszego tłoczenia, który ma naturalnie jasnosłomkowy kolor. Olej sezamowy jest najbardziej polecanym olejem w Ajurwedzie, ze względu na swoje właściwości łatwego przenikania przez skórę. 

Do płukania ust można zastosować mieszankę, na którą składa się olej sezamowy i olej kokosowy (w proporcji pół na pół). Do takiej mikstury można dodać kilka kropel olejków eterycznych, ale pod warunkiem, że nie ma do tego żadnych przeciwwskazań. Ciekawym dodatkiem do takiej mieszanki może być szczypta kurkumy. Do płukania ust powstały także dedykowane mieszanki olejów ziołowych, które można kupić w gotowej formie. Są one szczególnie przydatne w przypadku problemów dziąsłowo-zębowych.

olej sezamowy

Jak należy ssać olej?

Maria Nowak-Szabat: Płukanie ust olejem powinno być pierwszą rzeczą, którą robimy po przebudzeniu. Jeśli stosujemy czyścik do języka, to możemy oczyszczanie języka wykonać jeszcze przed płukaniem ust olejem. 

1. Pierwszym etapem jest wzięcie łyżki oleju sezamowego do ust. 

2. Następnie poruszamy olejem w ustach tak, by dotknął on każdej struktury jamy ustnej. Jest to proces, który bardzo przypomina moment płukania zębów u dentysty.

3. Płucząc usta olejem, należy zadbać o prawidłową pozycję głowy. Nie należy przechylać jej na którąkolwiek ze stron, szczególnie do tyłu. To zapobiega bowiem połknięciu drobinek oleju. 

W wersji „dla współczesnego człowieka” zabieg ssania oleju powinien trwać od 3 do 5 minut, w wersji zaawansowanej może to być nawet 10,15 lub 20 minut. 

4. Ostatnim etapem jest pozbycie się oleju z ust, czyli mówiąc kolokwialnie wyplucie. Następnie konieczne jest przepłukanie jamy ustnej wodą, a później umycie zębów.

Nie ma konieczności powtarzania zabiegu kilkakrotnie w ciągu dnia lub wieczorem, chyba że z jakiegoś powodu otrzymaliśmy zalecenie na zwiększenie częstotliwości płukania ust olejem. 

Komu zaleca się płukanie ust olejem i czy są jakieś kwestie, które sprawiają, że nie możemy wykonywać tego zabiegu?

Maria Nowak-Szabat: Płukanie ust olejem lub też ssanie oleju jest odpowiednie zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci, od około 5. lub 6. roku życia. Poniżej tej granicy wiekowej ssanie oleju raczej nie jest zalecane. Jeśli chodzi o jakieś przeciwwskazania – według mojej wiedzy raczej nie ma takich sytuacji.

Czy ten artykuł był pomocny?
TakNie

Podobne artykuły