Jeśli kiedyś wybierzesz się do Republiki Południowej Afryki, w każdej restauracji i każdym domu zostaniesz poczęstowana filiżanką świeżo zaparzonego (choć w upalne dni podawanego w formie zmrożonej) napoju o pięknej czerwonej barwie, delikatnym aromacie i subtelnym, nieco miodowym smaku.
Spis treści
Czerwona herbata rooibos
Napój ten nazywa się czerwoną herbatą rooibos, choć z tradycyjną herbatą nie ma nic wspólnego. Jest to napar przygotowywany z liści czerwonokrzewu, czyli aspalatu prostego (Aspalathus linearis). Roślina ta ma charakterystyczne ciemnoczerwone łodygi, stąd też wzięła się jej nazwa.
Jej gałęzie przypominają niewielkie miotełki i są usiane jaskrawożółtymi kwiatkami. Listki są wąskie, zielone, ale przed opadnięciem przybierają czerwonobrązową barwę.
Aspalat rośnie dziko jedynie w RPA na terenach wokół góry Cederberg, natomiast jego plantacje znajdują się w tym kraju na terenie Zachodniej Prowincji Przylądkowej.
Lecznicze właściwości aspalatu prostego odkryła rdzenna południowoafrykańska ludność. Rozdrabniano pędy czerwonokrzewu drewnianymi młotami i suszono na słońcu, a następnie przygotowywano z suszu uzdrawiające napary.
Zwyczaj ten podpatrzyli Burowie, czyli holenderscy osadnicy, którzy przybyli do Afryki w poszukiwaniu pracy. Po zadomowieniu się w nowej ojczyźnie zaczęli nazywać siebie Afrykanerami. Szybko docenili oni właściwości czerwonych naparów, a roślinie nadali nazwę rooibos, co w języku afrykanerskim (afrikaans) oznacza po prostu czerwony krzew.
Na opakowaniach produktów zawierających rooibos do dziś widnieje często obraz wozu zaprzężonego w woły, symbol dawnych Afrykanerów. Natomiast do spopularyzowania czerwonej „herbaty” na całym południu Afryki przyczynił się rosyjski imigrant Benjamin Ginsberg, który założył w latach 30. XX w. jej pierwsze plantacje.
Zielona herbata – dlaczego warto ją pić codziennie?
Herbata rooibos – właściwości i zastosowanie
Dzisiaj rooibos jest doceniany na całym świecie. Europejczycy poznali go i docenili dopiero pod koniec XX w. Ogromnie zyskał na popularności zwłaszcza od czasu, gdy naukowcy potwierdzili jego lecznicze właściwości.
Dzięki zawartym w nim związkom polifenolowym napary z aspalatu wykazują silne działanie przeciwzapalne i przeciwskurczowe, które znakomicie działają w przypadku różnych schorzeń układu pokarmowego.
W RPA lekarze zalecają podawanie czerwonych naparów nawet dzieciom cierpiącym z powodu kolki niemowlęcej. W Europie dietetycy też coraz częściej zachęcają rodziców, by podawali dzieciom czerwoną „rooibos” zamiast zwykłej herbaty – dzięki temu, że nie zawiera kofeiny, nie ma działania pobudzającego. Łagodzi bóle brzucha, działa rozkurczowo, a dzięki bogactwu przeciwutleniaczy delikatnie wspomaga pracę jelit i całego układu odpornościowego.
Wodne ekstrakty z ziela czerwonokrzewu coraz częściej wykorzystywane są także w dermatologii i kosmetyce. Dzięki właściwościom przeciwgrzybiczym, przeciwbakteryjnym, przeciwzapalnym i antyoksydacyjnym wchodzą w skład preparatów stosowanych w leczeniu trądziku, egzemy i poparzeń słonecznych. Można także spotkać informacje o możliwości zastosowania takich preparatów w leczeniu łuszczycy oraz nawracającej opryszczki.
Dostępna w sklepach „herbata” rooibos to produkt otrzymany po uprzedniej fermentacji pędów czerwonokrzewu. Dzięki temu zabiegowi następuje utlenienie zawartych w surowcu katechin. Liście ciemnieją, przyjmując brunatnoczerwoną barwę.
Chai – indyjska herbata rozgrzewająca
Rooibos zielony
Obok czerwonej „herbaty” rooibos istnieje też jej zielona odmiana. Jest to także produkt powstający w liści czerwonokrzewu, ale takich, które nie zostały poddane procesowi fermentacji.
Zielony rooibos ma nieco inny smak i zapach oraz nie jest tak intensywnie czerwony – ma subtelnie miodową barwę. Uważany jest za napój o cenniejszych właściwościach prozdrowotnych niż klasyczny czerwony napar.