Spis treści
1. Kapusta
To i inne warzywa z rodziny kapustnych (brukselka, brokuły, kalafior) zmniejszają poziom estrogenów (żeńskie hormony płciowe obecne także w męskim organizmie). Dzieje się to za sprawą związku o nazwie indol 3-karbinol, który bywa nazywany blokerem estrogenów. Warto jeść takie warzywa co najmniej kilka razy w tygodniu.
Dodatkowy argument: popularna przez wiele lat dieta kapuściana to niezły sposób na zrzucenie zbędnych kilogramów. A nadwaga, a zwłaszcza otyłość brzuszna u mężczyzn, to pierwszy krok ku chorobom serca i postępującemu zniewieścieniu!
2. Mięso
Zawiera bardzo dużo białka, potrzebnego zwłaszcza tym, którzy intensywnie ćwiczą na siłowni. Warto wybierać gatunki bardziej szlachetnie niż wieprzowina czy kurczak. Wołowe carpaccio z dodatkiem warzyw czy kawałek pieczonego indyka, to całkiem niezłe przekąski potreningowe.
3. Brokuły
Jedz je, a będziesz się cieszył lepszym libido – radzą sobie kulturyści na forach internetowych. I dodają: substancje w nich zawarte wspomagają detoksykację wątroby (na przykład po wypiciu alkoholu)! Z alkoholem przesadzać nie należy, za to z jedzeniem brokułów ograniczać się nie warto!
4. Jajka
Dobre źródło niezbędnego mężczyznom białka, a jeśli któryś z nich potrzebuje efektów specjalnych np. poprawy potencji i możliwości seksualnych, powinien sięgnąć po jajka przepiórcze. Mają one 3-4 razy więcej składników odżywczych niż kurze.
5. Rzodkiewka
Idealna dla mężczyzn, bo ma sporo potasu. Rzodkiewka zawiera także związki siarki, dlatego wzmacnia włosy i zapobiega ich wypadaniu. Warto zatem podrzucą ją na talerz mężczyzn, którzy narzekają na coraz większe zakola.
