Strona główna ZdrowiePsychologia Sztuka składania świątecznych życzeń

Sztuka składania świątecznych życzeń

autor: Weronika Jarek-Radłowska Data publikacji: Data aktualizacji:
Data publikacji: Data aktualizacji:

Dla jednych piękny zwyczaj, dla innych niezręczny obowiązek. Świąteczne życzenia mogą sprawiać radość, ale też ranić, mimo że wypowiadamy je w dobrej wierze. Jak sprawić, by osoba, do której się zwracamy, poczuła, że jest dla nas ważna? Czego unikać, by nie wprawić jej w zakłopotanie? O tym, co warto mieć na uwadze, składając życzenia, rozmawiamy z psycholożką Anną Niziołek z poradni psychologicznej MeWell.

Strona główna ZdrowiePsychologia Sztuka składania świątecznych życzeń

Wokół pachnie piernikami, migoczą świąteczne ozdoby, z radia płyną kolędy, a choinka czeka na przystrojenie. Magia świąt sprawia, że robi nam się miło i ciepło na sercu. Już niedługo zasiądziemy do uroczystej wieczerzy wigilijnej i będziemy łamać się opłatkiem. Życzenia świąteczne to nieodłączna część świąt Bożego Narodzenia. Składamy je sobie w domach podczas uroczystości rodzinnych, w miejscach pracy, w bardziej lub mniej formalnym tonie, wysyłamy świąteczne kartki z życzeniami do osób, z którymi podczas świąt się nie spotkamy. Bywa też, że rozsyłamy życzenia do znajomych na ostatnią chwilę w formie zbiorowego SMS-a lub animowanej świątecznej karki pobranej z sieci…

Życzenia zdrowych, wesołych świąt, które wypowiadamy często w tych dniach, trudno nazwać osobistymi i przemyślanymi. Ot, sprawdzona formułka, którą można równie dobrze wyrecytować szefowi, jak i dawno niewidzianej cioci. Warto jednak poświęcić chwilę na zastanowienie się, czego naprawdę danej osobie życzymy. Niech te szczególne, składane raz do roku życzenia będą pełne ciepła i uważności na osobę, do której je kierujemy. Trzeba zastanowić się, co chcemy powiedzieć, ale też czego lepiej nie mówić, by nie poruszać drażliwych spraw. Nieprzemyślane słowa mogą ranić, dotykać czułych punktów, a przecież chcemy życzyć jak najlepiej!

Jakie życzenia składać przy dzieleniu się opłatkiem?

Zazwyczaj w okresie świątecznym mamy do czynienia z dwoma rodzajami wigilijnych spotkań. Pierwsze to te bardziej intymne, w gronie rodziny czy przyjaciół, podczas których gromadzą są ludzie sobie bliscy, którzy doskonale się znają. Podczas uroczystej kolacji wigilijnej warto zadbać o podtrzymanie wyjątkowej rodzinnej atmosfery świąt i nie zepsuć jej niestosownymi życzeniami.

Co warto mieć na uwadze, składając świąteczne życzenia? – Jeśli zwracamy się do osoby nam bliskiej, to miło jest pokazać jej w życzeniach, że wiemy, co jest dla niej/niego na ten moment w życiu ważne – podpowiada Anna Niziołek. – Jeśli na przykład wiemy, że ktoś wkrótce zaczyna nową pracę, to możemy życzyć, żeby była dla niego satysfakcjonująca. Gdy ktoś planuje podróż, życzmy mu powodzenia w jej odbyciu lub żeby była ciekawa, ekscytująca. Wplatajmy do życzeń wątek osobisty zgodnie z wiedzą o tej osobie.

Czego życzyć kolegom na firmowym przyjęciu?

Jak zachować się podczas bardziej formalnego spotkania w pracy? Wiele zależy od tego, jakie relacje łączą cię z kolegami, z szefostwem. Są firmy o kameralnym charakterze, gdzie panuje wręcz rodzinna atmosfera. Ale też takie, w których relacje między współpracownikami są raczej oficjalne, chłodne. – To może być według mnie dość krępująca sytuacja, kiedy duża grupa ludzi, którzy na co dzień niezbyt dobrze się znają, nagle ma zachowywać się jak serdeczni, życzliwi przyjaciele i wzajemnie składać sobie życzenia – mówi nasza ekspertka.

– Jeśli nie jesteśmy z daną osobą w zażyłych kontaktach, to akurat w tej sytuacji lepiej zatrzymać się na takich „ogólnych” życzeniach, typu „spokojnych świąt Bożego Narodzenia”, „zdrowych, radosnych świąt” czy „spełnienia marzeń”. Można też powiedzieć: „Życzę ci takich świąt, jakich ty sobie życzysz” – nie wiemy przecież, czy ktoś chce mieć spokojne święta czy może właśnie marzy o czymś szalonym! Myślę, że trzeba też uszanować to, że ktoś może nie mieć ochoty składać życzeń i dawać buziaka każdej osobie obecnej na sali, więc nie róbmy tego na siłę – dodaje Anna Niziołek.

Jakie życzenia świąteczne ucieszą bliskich?

Najprościej byłoby życzyć tego, czego oni sami by sobie życzyli. Jednak, żeby to było możliwe, trzeba słuchać ich na co dzień i pamiętać o tym, co jest dla nich ważne. Wtedy składanie życzeń będzie łatwiejsze i przyjemniejsze. Warto się zastanowić, w jakie słowa możemy ubrać dany temat. Jeśli na przykład wiemy, że dla kogoś bardzo ważne jest zdanie prawa jazdy (a być może ma już na koncie jakąś porażkę na tym polu), to zamiast mówić: „Życzę, żebyś w końcu zdała to prawo jazdy”, można pójść tym tropem i życzyć na przykład spełniania się w roli kierowcy i wymarzonej przejażdżki samochodem. – Myślę, że w przypadku bliskich nam osób to jest też dobry moment na okazanie życzliwości i wdzięczności, a także na chwilę czułej, pełnej uważności rozmowy – podpowiada psycholożka. – Możemy, znając tę osobę, powiedzieć, za co jej dziękujemy, za co jesteśmy wdzięczni, możemy też zapytać, czego by dla siebie życzyła na te święta i nadchodzący nowy rok, czego pragnie, o czym marzy.

Jak składać życzenia świąteczne, żeby nie popełnić gafy?

Podstawowa zasada powinna brzmieć: dobierajmy życzenia indywidualnie. Warto poświęcić kilka minut na przemyślenie tego, co powiedzieć, aby sprawić radość osobie, której składamy życzenia.

Bycie taktownym i uprzejmym nie jest trudne, dlatego nie życzmy innym tego, co naszym zdaniem wydaje się dla nich dobre. Jeśli mamy komuś życzyć awansu w pracy albo, co gorsza, znalezienia nowej, lepszej posady, nie mając wiedzy na temat tego, jak postępuje ten proces, powstrzymajmy się. Tak samo w przypadku życzeń dotyczących powiększenia rodziny, upragnionego wnuczka czy rodzeństwa dla dziecka. To często życzenia dla par i małżeństw, które nie mają dzieci albo mają jedno. Być może starają się o potomstwo bez pozytywnego rezultatu (a wówczas ten temat może być dla nich bolesny) lub może po prostu nie czują takiej potrzeby i jest to tylko i wyłącznie ich wybór i decyzja.

Sytuacje prywatne osób, którym składamy życzenia, to ich intymne sprawy. Nie nawiązujmy do nich. Osobom samotnym, singlom i generalnie młodym ludziom w rodzinie nie życzymy znalezienia żony czy męża,nie podkreślajmy, że wszyscy czekają, że się w końcu ustatkują. Być może ktoś nie ma szczęścia w miłości, właśnie się z kimś rozstał albo świadomie wybrał życie w pojedynkę i jest mu dobrze tak, jak jest. 

Nie warto ryzykować, że sprawimy komuś przykrość. – Ogólnie rzecz biorąc, to, jak ktoś układa sobie życie, nie powinno być sednem naszych życzeń –mówi psycholożka. – Zdecydowanie lepiej nie wplatać w życzenia oczekiwań społecznych i naszych własnych i nie brnąć w stereotypy, jeśli nie wiemy, jak dana osoba się w takich sprawach odnajduje.

Jak nie składać życzeń?

Świąteczne życzenia, które składamy, mają największą moc, gdy robimy to osobiście. Jeśli z jakiegoś powodu nie możemy spotkać się z krewnymi, przyjaciółmi czy znajomymi, to postarajmy się wysłać im życzenia tradycyjną pocztą. Wysyłanie kartek świątecznych to zwyczaj, który niepotrzebnie przestał się cieszyć popularnością. Owszem, łatwiej i szybciej przekopiować obrazek z internetu. Ale „prawdziwe”, papierowe kartki mają w sobie świąteczną magię, a odręcznie napisane życzenia, adresowane specjalnie do wybranej osoby, potrafią wywołać wzruszenie i uśmiech.

Na pewno najmniej czułym sposobem na składanie życzeń jest powielanie SMS-owych wierszyków czy wirtualnych kartek o tej samej treści do kilku osób lub przesyłanie łańcuszków z życzeniami. To najbardziej bezosobowa forma, jaką można wybrać przy takiej okazji. – Naprawdę warto poświęcić trochę czasu i uwagi, aby napisać spersonalizowane życzenia dla kogoś, kto jest nam bliski, jest dla nas ważny – uważa Anna Niziołek.

A jeśli to nam ktoś złoży takie życzenia, mimo wszystko warto za nie podziękować. Nie edukujmy takich osób i nie okazujmy dezaprobaty, bo być może ktoś po prostu nie myśli tak jak my. Bez względu na formę życzeń podziękowania są zawsze na miejscu.

Co robić, gdy nie chcemy składać życzeń osobiście?

Często składamy życzenia tylko dlatego, że tak wypada, że wszyscy to robią. Tymczasem powinno to sprawiać przyjemność zarówno osobie, do której są kierowane, jak i tej, która je składa. Jeśli nie chcemy zwracać się do kogoś z życzeniami, nie róbmy tego wbrew sobie.
Natomiast jeśli z jakiegoś powodu się wstydzimy, nie umiemy się przełamać, aby złożyć komuś życzenia osobiście, może warto napisać do tej osoby list? Można wysłać kartkę lub dołączyć bilecik ze spersonalizowanymi życzeniami do prezentu. To będzie miły gest i może obie strony do siebie zbliżyć.

Bez względu na to, komu, gdzie i w jakiej sytuacji będziemy w tym roku składać świąteczne życzenia, najważniejsze jest, żeby wszyscy czuli się komfortowo, a życzenia były wyrazem autentycznej życzliwości.

Ekspertka:
Anna Niziołek – psycholożka z wykształcenia i z zamiłowania, psychoterapeutka rodzinna w Poradni MeWell. Na co dzień pracuje z ludźmi nad poprawą jakości ich życia. Miłośniczka świąt Bożego Narodzenia.

Czy ten artykuł był pomocny?
TakNie

Podobne artykuły