Wybawieniem przed zbyt wysoką temperaturą jest przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach wyposażonych w klimatyzację. Dzięki niej nie pocimy się, łatwiej oddychamy i możemy normalnie funkcjonować. Okazuje się jednak, że ma ona nie tylko zalety. Nieprawidłowo użytkowana i konserwowana może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych.
Spis treści
Jakie dolegliwości biorą się z nieprawidłowego użytkowania klimatyzacji?
Do najczęściej popełnianych błędów związanych z obsługą klimatyzacji należą:
- ustawienie zbyt niskiej temperatury, które może prowadzić do: przeziębienia, zbytniego wychłodzenia, zapalenia zatok, górnych i dolnych dróg oddechowych, bólu gardła i chrypki
- ustawienie zbyt silnego nawiewu może wywołać m.in. infekcje górnych dróg oddechowych, zapalenie ucha, zapalenie gardła lub zapalenie zatok
- ustawienie nawiewu bezpośrednio na twarz może być przyczyną bólu gardła, chrypki, przeziębienia lub przewiania
- częste wchodzenie i wychodzenie z klimatyzowanych pomieszczeń o dużej różnicy temperatur może powodować: bóle głowy, mięśni, kaszel, chrypkę, a nawet prowadzić do wystąpienia szoku termicznego. Różnice temperatur osłabiają działanie układu odpornościowego i łatwo wtedy o infekcję.
Jak zapobiec dolegliwościom wywołanym przez klimatyzację?
- Dbajmy, aby temperatura w klimatyzowanym pomieszczeniu była tylko o 5-7 stopni niższa od tej na dworze.
- Ustalmy optymalną temperaturę w pomieszczeniu – przyjmuje się, że komfort cieplny w miesiącach letnich zapewnia temperatura od 23 do 26 stopni Celsjusza, w zimie jest ona niższa i wynosi 20-21 stopni Celsjusza. Za optymalną temperaturę w pomieszczeniach zamkniętych przyjmuje się tę od 22 do 24 stopni Celsjusza.
- Korzystajmy ze średniej lub niskiej intensywności nawiewu, jego prędkość nie powinna przekraczać 0,2 m/s.
- Unikajmy bezpośredniego nawiewu na twarz – w pomieszczeniu bezpiecznie jest skierować go na sufit, w aucie – na przednią szybę.
- Stopniowo aklimatyzujmy się przy wychodzeniu (i wchodzeniu) z klimatyzowanych pomieszczeń, np. wychodząc z klimatyzowanego pomieszczenia na dwór, postójmy przez kilka minut w korytarzu (jeśli temperatura jest tam wyższa), nie wychodźmy bezpośrednio na słońce tylko poruszajmy się w cieniu itd.
- Nie wsiadajmy do rozgrzanego auta, najpierw je przewietrzmy, a klimatyzację włączmy dopiero po zrównaniu się temperatury w aucie z tą na zewnątrz. Układ klimatyzacji szybciej schłodzi wnętrze pojazdu, jeśli temperatura w nim będzie zbliżona do temperatury otoczenia.
- Nawilżajmy wysuszone śluzówki: gardła, nosa i oczu. Wskazane jest popijanie małymi łykami wody, stosowanie inhalacji nosa lub nawilżanie go wodą morską, wkraplanie do oczu tzw. sztucznych łez lub inne kropli nawilżających.
- Dostosujmy ubranie do temperatury panującej w klimatyzowanym pomieszczeniu – podczas wakacyjnych podróży samolotem, różnice temperatur między krajami przylotu a odlotu bywają bardzo duże, możemy zmarznąć także na pokładzie samolotu.
Jak dbać o oczy latem?
Choroby wywoływane przez nieprawidłową konserwację klimatyzacji
Zbyt rzadko odgrzybiana i czyszczona klimatyzacja to idealne środowisko do rozwoju mikroorganizmów takich, jak pleśnie, bakterie czy grzyby. Kiedy przez włączony nawiew przedostają się one do powietrza, którym oddychamy, mogą wywoływać różnorodne objawy chorobowe.
Dla zdrowych osób nie są one zazwyczaj groźne, ale dla dzieci, osób starszych, przewlekle chorych, o obniżonej odporności oraz narażonych na długotrwałe przebywanie w zanieczyszczonym środowisku, już tak. Lista schorzeń i dolegliwości powodowanych przez zanieczyszczone urządzenia klimatyzacyjne jest długa i obejmuje m.in.:
- alergie (wziewne i skórne)
- astmę oskrzelową
- przewlekłe zapalenia krtani, gardła i oskrzeli
- zapalenie płuc
- anginę
- bóle głowy
- podrażnienie błon śluzowych (oczu, nosa i gardła)
- zespół suchego oka
- przesuszenie i łuszczenie się naskórka
- grzybicę
- groźną legionellozę (inaczej choroba legionistów, ciężka zakaźna infekcja dróg oddechowych), czy jej lżejszą odmianę gorączkę Pontiac
Jak możemy zapobiec chorobom wywołanym przez złą konserwację klimatyzacji?
Najważniejsze jest okresowe czyszczenie lub wymiana filtrów, odgrzybianie i konserwacja. Powinno się je przeprowadzać przynajmniej raz do roku, przed każdym sezonem, a najlepiej dwa razy do roku. Czasami konieczne jest także uzupełnianie czynnika chłodzącego. Filtry producenci zalecają czyścić mniej więcej co 500 godzin pracy urządzenia, ale warto sprawdzić w instrukcji obsługi, jakie są zalecenia producenta dla konkretnego modelu.
Sygnałem ostrzegawczym, świadczącym o tym, że klimatyzacja jest zanieczyszczona i wymaga konserwacji, jest nieprzyjemny zapach wydobywający się po włączeniu urządzenia. Koniecznie trzeba pamiętać nie tylko o konserwacji klimatyzacji w domu, ale także w aucie.
Jak przetrwać upały w wielkim mieście?
Klimatyzacja nie tylko do chłodzenia
Zadaniem klimatyzacji jest zapewnienie nam komfortu ciepła i wilgotności oraz dobrego samopoczucia w pomieszczeniu, w którym przebywamy. Nowoczesne modele i systemy klimatyzacji, oprócz chłodzenia powietrza, oferują także funkcje dodatkowe – ogrzewanie i nawilżanie, a dzięki filtrom – oczyszczanie powietrza z roztoczy, grzybów, pleśni, bakterii oraz wirusów.
Coraz częściej klimatyzatory wyposażone są także w jonizatory, które pochłaniają z powietrza szkodliwe jony dodatnie (kationy) i zamieniają je na korzystne dla nas jony ujemne (aniony). Te pierwsze emitowane są przez domowe i biurowe urządzenia elektroniczne (komputery, telewizory, sprzęt AGD) i niekorzystnie wpływają na nasze samopoczucie, powodując m.in. bóle głowy, zmęczenie i senność.
Z kolei jony ujemne wytwarzają w pomieszczeniach korzystny dla nas mikroklimat, porównywalny z tym, który występuje w środowisku naturalnym po burzy, w lasach lub nad morzem. Jonizowanym powietrzem wszystkim łatwiej się oddycha, ale szczególnie odczuwają to osoby cierpiące na astmę i alergie wziewne. Stosunek jonów ujemnych do jonów dodatnich powinien wynosić 5:4. Niestety, zarówno w biurach, jak i mieszkaniach zazwyczaj więcej jest tych drugich.
Historia klimatyzacji
Pierwsze urządzenie, będące prototypem dzisiejszych klimatyzatorów, skonstruował w 1902 roku młody amerykański inżynier Willis Carrer. Przeznaczone było do chłodzenia …papieru. Miało za zadanie obniżać temperaturę i regulować wilgotność powietrza w nowojorskiej drukarni Sackett-Wilhelms, tak aby papier nie zmieniał swoich właściwości i druk na nim był wyraźny. Dwa lata później w 1904 roku urządzenie zostało zainstalowane także w przędzalni bawełny w Karolinie Północnej. Pierwszy klimatyzator do użytku domowego pojawił się 10 lat później, zainstalowanie go zlecił Charles Gates, milioner z Minneapolis.
Źródła:
- Willis Carrier – ojciec klimatyzacji, aut. Piotr Niewiadomski, https://wentylacja.com.pl/news/willis-carrier-ojciec-klimatyzacji-31507.html
- wentylacyjny.pl
- https://strefaklimatyzacji.pl
- https://www.hvacr.pl/jonizacja-powietrza-236