Spis treści
Co to jest kurkuma i jakie ma zastosowanie w lecznictwie?
Kurkuma, czyli sproszkowany korzeń ostryżu długiego należącego do rodziny imbirowatych, przynajmniej od 2500 lat wykorzystywana jest jako dodatek do potraw i składnik mieszanek przyprawowych, z których najbardziej znana – curry – swój żółty kolor zawdzięcza właśnie kurkuminie. O jej leczniczych i kulinarnych walorach wspominał Marco Polo w swoich dziennikach z podróży po Chinach i Indiach już w roku 1280, ale w tradycyjnej chińskiej medycynie ludowej i w hinduskim systemie medycznym –ajurwedzie z cennych właściwości prozdrowotnych kurkumy korzystano od wieków. Z jej pomocą leczono m.in. rany, oparzenia, dolegliwości żołądkowe i kaszel. Właściwości kurkumy i spektrum jej działania określono wówczas w dużej mierze intuicyjnie, za pomocą prób i błędów oraz wnikliwej obserwacji.
Składnik aktywny kurkumy odpowiedzialny za jej lecznicze właściwości, czyli kurkuminę, po raz pierwszy udało się wyizolować dopiero w 1842 roku, a 70 lat później polscy naukowcy Stanisław Kostanecki, Janina Miłobędzka i Wiktor Lampe jako pierwsi poznali i przedstawili skład kurkumy, czyli chemiczną strukturę tego związku. Od tego czasu regularnie zaczęły się pojawiać naukowe dowody potwierdzające prozdrowotne właściwości kurkuminy i jej pochodnych zwanych kurkuminoidami, które wykazują wyjątkowo szeroki zakres działania, zarówno na poziomie komórki, jak i całego organizmu.
Działają przeciwwirusowo, antybakteryjnie, przeciwgrzybiczo, antyalergicznie i przeciwgorączkowo. Chronią przed działaniem wolnych rodników, mają właściwości odchudzające, łagodzą stany zapalne, regulują poziom cholesterolu, pobudzają wątrobę do zwiększonego wydzielania żółci, obniżają ciśnienie i rozrzedzają krew. Dwie ostatnie właściwości kurkumy przyczyniły się do powstania teorii o tym, że może ona zagrażać utrzymaniu ciąży, chociaż brakuje danych klinicznych, które mogły to jednoznacznie potwierdzić.
Czy można stosować kurkumę w ciąży?
W Indiach kurkuma dodawana jest niemal do każdego posiłku, a jest to obecnie najludniejsze państwo na świecie. To chyba najlepszy dowód na to, że kurkuma sama w sobie nie może być groźna. – Jadłam ją od dziecka, także wtedy, kiedy byłam w ciąży – mówi pochodząca z Indii ginekolożka dr n. med. Preeti Agrawal. – Kurkuma dostarczana z pożywieniem jako przyprawa z pewnością nie jest szkodliwa. Ale we wszystkim trzeba zachować zdrowy umiar, bo już czysta kurkumina stosowana w zbyt dużych ilościach w formie suplementów może dawać jakieś skutki uboczne – ostrzega.
W internecie krążą informacje o tym, że suplementy na bazie kurkumy mogą oddziaływać na szyjkę macicy i stymulować przedwczesny poród. Choć brakuje badań na ten temat, producenci tego typu preparatów profilaktycznie odradzają je kobietom w ciąży, chociażby ze względu na właściwości rozrzedzające krew. W tym czasie ilość przyjmowanych preparatów najlepiej ograniczyć do koniecznego minimum, a każdy lek czy suplement konsultować z lekarzem prowadzącym. Preparatów z kurkumą nie powinny spożywać szczególnie ciężarne przyjmujące leki przeciwzakrzepowe, gdyż produkt ten może wzmocnić ich działanie i doprowadzić do niebezpiecznych, samoistnych krwawień.
Kurkuma w ciąży – zalety i przeciwwskazania
Jeśli chodzi o przeciwwskazania, kurkuma w czasie ciąży nie powinna być przyjmowana tylko w formie suplementów. Dodawana do potraw jako przyprawa może natomiast wzmocnić osłabioną w czasie ciąży odporność, wspomóc pracę wątroby i trzustki. Usprawni także funkcjonowanie układu trawiennego, który w okresie ciąży nieco się rozleniwia, co jest przyczyną m.in. częstych zaparć.
W serwisie PubMed zapewniającym dostęp do artykułów z dziedziny medycyny i nauk biologicznych z całego świata pojawiły się badania, z których wynika, że kurkuma stosowana w czasie ciąży wzmacnia neurogenezę, czyli proces powstawania nowych komórek tkanki nerwowej, oraz poprawia funkcje poznawcze. Badania przeprowadzono na myszach, podając im kurkumę na różnych etapach ciąży. W efekcie zauważono zwiększenie wagi i lepszy rozwój mózgów u płodów. Zespół badaczy podkreśla jednak, że podobne efekty daje spożywanie w ciąży kwasu oleinowego i kwasu alfa-linolenowego, popularnie określanego jako ALA. W żaden sposób nie zagrażają one ciąży, w przeciwieństwie do leczniczych dawek kurkuminy.
Po kurkumę natomiast bezsprzecznie warto sięgnąć po porodzie. – W Indiach kobiety w połogu piją tzw. złote mleko, czyli napój przyrządzony z pasty ze świeżej kurkumy, sproszkowanych suszonych korzeni imbiru oraz miodu, rozpuszczonych w szklance gorącego mleka – mówi dr Agrawal. – Pomaga on oczyścić organizm, odzyskać siły i wzmocnić odporność po wycieńczającym porodzie.
Czy kurkuma w ciąży jest bezpieczna?
Przede wszystkim ciąża to taki czas, w którym lepiej unikać nowości i nie eksperymentować z tym, co jemy, i jak żyjemy. Jeśli nie używałaś dotychczas kurkumy, wstrzymaj się jeszcze te kilka miesięcy i sięgnij po nią na przykład w czasie połogu. Nie dlatego, że danie z dodatkiem tej przyprawy mogłoby zagrozić ciąży. Chodzi o to, że zazwyczaj nie wiemy, na co jesteśmy uczuleni, dopóki bezpośrednio nie spotkamy się z tą substancją. Jeśli jednak korzeń ostryżu był częstym składnikiem twojej codziennej diety, nie ma żadnych naukowych podstaw do tego, by nagle przestać spożywać kurkumę. Jedząc ją w postaci świeżego lub sproszkowanego korzenia, z pewnością nie przekroczysz bezpiecznych dawek.
Wspólny Komitet Ekspertów FAO/WHO ds. Dodatków do Żywności (JEFCA) ustalił dawkę ADI (maksymalne dzienne spożycie) dla kurkuminy na poziomie 0,1–3,0 mg/kilogram masy ciała. Według tych zaleceń osoba dorosła o masie ciała 70 kg mogłaby bezpiecznie spożyć 210 mg kurkuminy. Aby dostarczyć taką jej ilość, trzeba by spożyć ok. 4,2 g sproszkowanej kurkumy, czyli codziennie regularnie spożywać ponad jedną łyżeczkę przyprawy, co ze względu na jej wyrazisty, ostry smak i aromat byłoby raczej trudne do wykonania. Szczypta kurkumy zatem z pewnością nikomu nie zaszkodzi.
W czasie ciąży niewskazane są natomiast suplementy diety zawierające kurkuminę, czyli składnik aktywny kurkumy, ponieważ stosowane w nich „terapeutyczne” dawki wielokrotnie przekraczają dopuszczalny w diecie poziom tej substancji. Dlaczego? Bo jednym z głównych problemów związanych z możliwością leczniczego stosowania kurkuminy jest jej słaba biodostępność i niestabilność.
Jakiej kurkumy używać?
Najlepiej tej ekologicznej. Sproszkowana, w formie przyprawy, jest dostępna powszechnie, ale w większości marketów można już kupić świeży korzeń kurkumy. To najlepsze rozwiązanie, bo jeśli samodzielnie ususzysz i zmielisz kłącze, będziesz mieć pewność, że jesz kurkumę w czystej postaci. Lekarze ajurwedy nauczają, że aby kurkuma optymalnie uwolniła swoje właściwości zdrowotne, należy ją wcześniej obgotować w niewielkiej ilości wody przez co najmniej 7–8 minut. A ponieważ najlepiej przyswaja się ona w towarzystwie tłuszczów, warto dodawać ją do masła lub mleka, dzięki czemu optymalnie zadziała na organizm.
Źródła:
- Kuźmińska, J., Sobczak, A., Wierzchowski, M., Gośliński, T., Jedlińska, A. (2021). Historia i chemia kurkuminy. Farmacja Współczesna, 14, 140–145. https://www.akademiamedycyny.pl/wp-content/uploads/2021/07/Farmacja_2_2021_07.pdf
- Klimek, E. (2010). Kurkuma – złoto Indii. Wszechświat, 111(7-9), 176-178. https://wszechswiat.ptpk.org/index.php/wszechswiat/article/view/344/223
- Rueda, N., Vidal, V., García-Cerro, S., Puente, A., Campa, V., Lantigua, S., i in. (2020). Prenatal, but not Postnatal, Curcumin Administration Rescues Neuromorphological and Cognitive Alterations in Ts65Dn Down Syndrome Mice. The Journal of Nutrition, 150(9), 2478–2489. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32729926/
- Kulczyński, B. (2021). Kurkuma. Pobrane z https://vitapedia.pl/kurkuma
- Maciąg, A. (2016). „Złote mleko” i fenomenalna „pasta z kurkumy” – naturalne remedium na infekcje. Pobrane z https://agnieszkamaciag.pl/zlote-mleko-i-fenomenalna-pasta-z-kurkumy/