Zespół bolesnego barku (PHS – periarthritis humeroscapularis) to „worek”, do którego lekarze wrzucają wszystkie zaburzenia dotyczące stawu ramiennego wraz z obręczą. Ich wspólną cechą jest uciążliwy ból okolicy naramiennej. Przyczyn tej dolegliwości może być wiele, a postawienie diagnozy bywa trudne, ponieważ budowa anatomiczna tej części ciała jest skomplikowana.
Ból kolana – jakie mogą być przyczyny?
Spis treści
Problemy z barkiem – skąd się biorą?
Staw ramienny wraz z obręczą, potocznie zwany barkiem, to układ wielu przenikających się struktur – kości, stawów, mięśni, ścięgien itd. W każdej z nich może dojść do przeciążenia lub urazu, który wpłynie na funkcjonowanie całego barku. Najczęściej jednak ból w tej okolicy może mieć swoje źródło w problemach dotyczących:
- stawu obojczykowo-barkowego. To malutki staw (wielkości paznokcia) znajdujący się tuż obok stawu ramienno-łopatkowego. Kłopoty z tym stawem dają najczęściej lokalne, umiejscowione w konkretnym miejscu dolegliwości.
- stawu ramienno-łopatkowego. Co ciekawe, w tym przypadku ból zwykle pojawia się nie w samym stawie, ale ma tendencję do przenoszenia się w inne rejony. – Pacjenci najczęściej umiejscawiają go w okolicy zagłębienia mięśnia naramiennego, mniej więcej w połowie kości ramiennej – tłumaczy Maciej Brożyński. – To często powoduje problem z diagnozą. Można bowiem błędnie uznać, że ból wywołała entezopatia lub tendopatia (enteza – przyczep, tendo – ścięgno, patia – patologia) – czyli problem z przyczepem mięśnia naramiennego. Ból może się także przenosić w dół do łokcia, a nawet do ręki – co z kolei bardzo przypomina objawy rwy barkowej. Im większy stan zapalny w stawie, tym ból promieniuje niżej i tym trudniej postawić odpowiednia diagnozę.
- stożka rotatorów. Jest to grupa czterech mięśni, które biegną pasami od góry, od tyłu i od przodu. Opinają one ciasno głowę kości ramiennej i zawiadują rotacją wewnętrzną, zewnętrzną i odwodzeniem ramienia. Czyli dzięki nim możemy swobodnie manewrować ramieniem, przekręcać je w różne strony, podnosić do góry, na boki etc. – Jeśli ta „koszulka” z mięśni jest dobrze naciągnięta, dociska głowę kości ramiennej do łopatki – mówi Maciej Brozyński. – Jeżeli wszystkie pasma mięśni stożka działają prawidłowo, zapewniają odpowiednie ustawienie głowy kości ramiennej względem powierzchni na łopatce. Przypomina to trochę układ spodeczka i filiżanki: filiżanką jest głowa kości ramiennej dociśnięta do spodeczka, którym jest powierzchnia na łopatce. Jeżeli jednak dojdzie do uszkodzenia któregoś z tych mięśni, głowa kości zaczyna zmieniać swoją prawidłową pozycję względem łopatki. Czyli filiżanka nie stoi już centralnie na spodeczku, tylko zjeżdża z niego, jest przesunięta w przód, w dół lub ku górze. A to generuje mnóstwo różnych dolegliwości i przeciążeń. Chory odczuwa bóle przy wielu ruchach ręki, nie jest w stanie ustawić jej w niektórych płaszczyznach lub podnieść ją w górę. W parze z brakiem równowagi pracy mięśni idą naderwania, zmiany zapalne lub degeneracyjne ścięgien. Każdy uraz, np. gwałtowne szarpnięcie ręką podczas rzutu piłką, może spowodować mikrouszkodzenie ścięgien, za pomocą których mięsień przyczepia się do kości. Nawarstwienie mikrourazów, częste u sportowców, doprowadza do powstania stanu zapalnego w okolicy, wpływa na szybszą degenerację tkanek, zaburza prawidłowy wzorzec ruchu.
- kaletki podbarkowej. Kaletka zbudowana jest z dwóch warstw błon maziowych i jest strukturą umożliwiającą ślizganie się poszczególnych części stawu, zmniejsza pomiędzy nimi tarcie. I to właśnie ona często jest przyczyną dolegliwości bólowych. Dzieje się tak, ponieważ od góry znajduje się nad nią „nawis” – czyli sklepienie, które składa się z wyrostka barkowego, kruczego i rozpościerającego się między nimi więzadła kruczo-barkowego. Jeśli głowa kości nie będzie utrzymywana w prawidłowej pozycji przez stożek rotatorów, zacznie kierować się podczas ruchu ku górze lub ku przodowi. Wówczas uciskane przez nią wyrostki zaczynają podrażniać kaletkę, co prowadzi do powstania stanu zapalnego i w efekcie – bólu. Im większy stan zapalny, tym większy ból i tym większe ograniczenia ruchu ręką.
- zmian zwyrodnieniowych stawu. Problem, który często pojawia się w przypadku kolan, barku, występuje zdecydowanie rzadziej i dotyczy najczęściej osób dotkniętych reumatyzmem.
Łokieć tenisisty – jak rozpoznać problem i jak go leczyć?
Zespół bolesnego barku – objawy
U każdego objawy zespołu bolesnego barku mogą objawiać się w inny sposób. Najczęściej jednak zaczyna się niewinnie: ramię lekko dokucza, np. po długotrwałej pracy przy komputerze, ale po rozruszaniu wydaje się, że wszystko wraca do normy. Niestety dolegliwości zwykle pojawiają się ponownie i się nasilają.
Chorzy mają problem z sięgnięciem powyżej poziomu głowy, nie mogą zapiąć biustonosza lub wykonywać innych ruchów ręką. Ból z ćmiącego zmienia się w „łupiący”, ciężki do wytrzymania nawet w nocy. Podczas leżenia z trudem znajduje się pozycję, w której można się ułożyć i nie odczuwać bólu. Z niewiadomych przyczyn z zespołem bolesnego barku zdecydowanie częściej borykają się kobiety.
Zespół bolesnego barku – przyczyny
Jedną z przyczyn powstania zespołu bolesnego barku jest nieprawidłowe ustawienie łopatek w stosunku do klatki piersiowej i kręgosłupa, czyli potocznie mówiąc, „garbienie się”. Jeśli łopatki przemieszczają się do przodu (gdy np. pracujemy, dużo siedząc przy biurku i pochylając się do przodu), cierpią ścięgna, kaletka, obrąbek stawowy i torebka stawowa. Wyrostek barkowy wychyla się do przodu. W pochyleniu unosimy kość ramienną do góry, co powoduje wbijanie się wyrostka w kaletkę oraz znajdujące się tuż pod spodem ścięgna mięśni. Prowadzi to do powstania przeciążeń, stanu zapalnego i w efekcie bólu.
Problemy z barkiem mogą być też efektem urazu, w wyniku którego doszło do osłabienia lub uszkodzenia którejś ze struktur barku. – Podczas uderzenia, szarpnięcia, podniesienia ciężaru itd. może dojść do uszkodzenia chrząstki, obrąbka (uszczelki w stawie), ścięgien i mięśni – tłumaczy Maciej Brożyński. – Każdy taki uraz związany z bólem powoduje, że zaczynamy odruchowo oszczędzać rękę. Unikamy ruchu lub poruszamy nią tylko w ograniczonym zakresie. Prowadzi to do zmiany w pracy mięśni i – jeśli problem trwa długo – do trwałych zmian wzorca ruchu. Może to w konsekwencji spowodować górowanie lub przodowanie głowy kości ramiennej i doprowadzić do powstawania mikrourazów kaletki. Staje się ona coraz grubsza i zostawia coraz mniej miejsca na ruch w stawie. Nadmierne tarcie doprowadza do powstania stanu zapalnego. Stan zapalny oznacza ból, co z kolei przekłada się znowu na ograniczenie ruchomości ręki… i problem postępuje coraz bardziej.
Zamrożony bark
Wiele kobiet po 45 r. ż. cierpiących na bóle barku otrzymuje diagnozę – zamrożony bark. Jest to stan, w którym dochodzi do suchego zapalenia stawu, bez wysięku.
Jest to ogromnie ważne, ponieważ podczas wykonywania USG lekarz może nie widzieć zmian. Są widoczne za to wtedy, gdy podczas zapalenia stawu dochodzi do wysięku. I pozornie obraz stawu wydaje się prawidłowy. Tymczasem stan zapalny postępuje, a jego konsekwencją jest progresywne obkurczanie się torebki stawowej. Doprowadza do znacznego ograniczenia ruchomości i sprawia, że pacjent w ogóle nie jest w stanie poruszać ręką.
Silny ból przy tym schorzeniu trwa od 3 do 6 miesięcy. Po tym czasie pozostaje ograniczenie ruchu. Taki stan może trwać nawet 2 lata. Często zapalenie stawu nazywa się idiopatycznym, ponieważ nie wiemy, co je spowodowało. Niestety jedyną formą leczenia jest podawanie leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych, w tym zastrzyku ze sterydu dostawowo. Terapia manualna i ćwiczenia w tym przypadku muszą być prowadzone bardzo ostrożnie (bez przekroczenia granicy bólu pacjenta) przez doświadczonego specjalistę.
Zespół bolesnego barku – leczenie
Ponieważ bóle barku mogą być spowodowane przez różnego rodzaju jednostki chorobowe, najważniejsze jest postawienie odpowiedniej diagnozy. Tylko odnalezienie źródła problemu przez fizjoterapeutę lub ortopedę daje szansę na skuteczne leczenie zespołu bolesnego barku.
W postawieniu diagnozy pomocne mogą okazać się badania dodatkowe, takie jak RTG, USG czy rezonans magnetyczny stawu ramiennego. Najważniejsze jest jednak badanie fizykalne wykonane przez fizjoterapeutę. Podczas badania specjalista poprosi chorego o wykonywanie określonych ruchów ręką w różnych płaszczyznach. Leczenie musi być dobrane indywidualnie dla każdej osoby.
Jeśli ból barku w spoczynku oraz nocny jest bardzo silny, chory przede wszystkim powinien udać się do lekarza, który zapisze mu leki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Terapię manualną można w tak ostrym stanie stosować tylko w nielicznych przypadkach.
W leczeniu zespołu bolesnego barku najczęściej stosuje się:
- indywidualnie dobrane ćwiczenia wzmacniające odpowiednie mięśnie. Jeśli problem stanowią mięśnie stożka rotatorów, fizjoterapeuta oceni pozycję łopatki względem klatki piersiowej, ruchomość odcinka piersiowego i przejścia szyjno-piersiowego kręgosłupa, wytrzymałość mięśni. Określi, czy głowa kości ramiennej wysuwa się nadmiernie w górę, czy w przód. Poprzez dobór ćwiczeń postara się ustabilizować łopatkę i sprawić, by głowa kości ramiennej prawidłowo poruszała się w panewce. Utrzymanie poprzez regularne wykonywanie ćwiczeń prawidłowego wzorca ruchu daje ogromną szansę na ustabilizowanie barku, zmniejszenie lub ustąpienie stanu zapalnego i pokonanie bólu
- zastrzyki dostawowe z lekiem steroidowym (lek ten zmniejsza stan zapalny). W zależności od diagnozy można je rozważyć, jeżeli leczenie czynnościowe (rehabilitacja) nie pomaga. Im wcześniej problem zostanie właściwie rozpoznany, a lek – podany w odpowiedni sposób (zastrzyk musi być wykonany przez doświadczonego specjalistę), najlepiej pod kontrolą USG, tym skuteczniejsze leczenie zespołu bolesnego barku
- leczenie operacyjne – w przypadku zerwania ścięgien lub innych trwałych uszkodzeń w strukturach barku można zastosować leczenie operacyjne. Coraz częściej wykonuje się operacje małoinwazyjne, czyli artroskopię – tzw. „operacje przez dziurkę od klucza”
Ćwiczenia na kręgosłup piersiowy – jak je wykonać w domu?
Ćwiczenie odciążające barki dla każdego
– Jednym z najprostszych ćwiczeń, które mogę polecić niemal wszystkim, którzy pracują w pozycji siedzącej, jest codzienne dbanie o właściwą postawę, czyli walka z nawykiem garbienia się – mówi Maciej Brożyński. – Pamiętajmy, żeby zarówno siedząc, jak i idąc, prostować się i wypinać pierś do przodu. To znacząco odciąża przepracowane części stawu.
Uwaga! Z doświadczenia wiem, że większość osób poproszonych o wyprostowanie się ściąga tylko łopatki, ale sam kręgosłup pozostaje nieporuszony.
Zacznijmy zatem od „wydłużenia” kręgosłupa i szyi – tak jakby na czubku głowy ktoś przyczepił nam sznurek i podciągał do góry – a na to dopiero nałóżmy ściągnięcie łopatek. Warto wypracować w sobie nawyk i prostować się tak kilka razy dziennie.
Źródło:
- Wiercińska, M. (2017). Zespół bolesnego barku. Pobrano z: https://www.mp.pl/pacjent/reumatologia/choroby/140624,zespol-bolesnego-barku