Strona główna Dziecko Jak wychować syna w szacunku do kobiet?

Jak wychować syna w szacunku do kobiet?

autor: Anna Kańciurzewska

W ostatnich latach bardzo dużo mówi się o równości płci, feminizmie i szacunku do kobiet. I bardzo dobrze! Bo czasy, kiedy kobiety głosu nie miały, już dawno minęły. Większość z nas się z tym zgadza. Jednak pomimo przekonań o równości płci nadal stereotypowo wychowujemy nasze dzieci. Zatem jak wychować syna w szacunku do kobiet?

Strona główna Dziecko Jak wychować syna w szacunku do kobiet?

Podświadomie powielamy schematy, które potęgują różnice między chłopcami i dziewczynkami. Uczymy dzieci, że dziewczynki i chłopcy mają zupełnie inne zainteresowania, przywileje i cechy charakteru. Czego innego też od nich oczekujemy.

To, co jest postrzegane pozytywnie u dziewczynek, często negatywnie kojarzy nam się u chłopców (na przykład wrażliwość). To, co zostało zasiane w dzieciństwie, przeważnie pozostaje z nami na całe życie. Dlatego tak ważne jest to, by już od najmłodszych lat pokazywać dzieciom, że nie ma słabszej i lepszej płci, a także uczyć je wzajemnego szacunku i akceptacji.

Co oznacza szacunek do kobiet?

Bardzo często mylimy pojęcie szacunku z uprzejmością. Myślimy, że chłopiec, który przepuszcza dziewczynki w kolejce, nosi za nie ciężkie klocki lub nie przeszkadza w zabawie, wyraża szacunek. Tymczasem ten sam chłopiec może nosić ciężkie klocki, bo uważa, że dziewczyny są słabe, lub nie przeszkadza im w zabawie, bo nie chce, by się rozpłakały. Nie ma to więc nic wspólnego z szacunkiem. Często jeszcze bardziej potęgujemy ten „sztuczny szacunek”, mówiąc do syna: „Ustąp jej, to jest dziewczynka”.

Prawdziwy szacunek do kobiet jest wtedy, kiedy mężczyzna nie uważa, że jest w czymś lepszy tylko dlatego, że jest mężczyzną. Takie przekonania rodzą się już w okresie wczesnego dzieciństwa. Dlatego jeśli chcemy uczyć swojego syna prawdziwego szacunku do kobiet, to musimy zacząć jak najwcześniej.

Pozwól swoim córkom rozwinąć skrzydła – wywiad z Magdą Korczyńską (część 1)

Domowe wzorce

Jednym z najbardziej istotnych czynników uczących synów szacunku do kobiet jest wzorzec rodzinny. Jest wielce prawdopodobne, że to, jak tata traktuje mamę, ma wpływ na to, jak syn będzie traktował inne kobiety. To właśnie ojciec jest pierwszym nauczycielem pod tym względem. Jeżeli tata odnosi się do mamy z szacunkiem, a w rozmowach nigdy nie kpi z kobiecości, to syn przyswoi sobie ten szacunek jako coś naturalnego i oczywistego.

Podobnie jest z obowiązkami domowymi. Jeżeli w domu to mama zajmuje się gotowaniem, sprzątaniem, praniem i opieką nad dziećmi, to syn najprawdopodobniej wniesie taki schemat do własnej rodziny, którą w przyszłości założy. Jeżeli chcemy tego uniknąć (a podział domowych obowiązków właśnie tak wygląda), to warto porozmawiać z synem i powiedzieć mu: „Mama zajmuje się sprzątaniem i gotowaniem, bo tak wspólnie zdecydowaliśmy. Tak podzieliliśmy się obowiązkami”. Dzięki temu pokazujemy synowi, że zajmowanie się domem to jest kwestia wspólnego wyboru i ustaleń, a nie płci.

W zdobywaniu szacunku do kobiet nie należy skupiać się tylko na wzorcach męskich. „Nie mniej ważne są dla chłopców silne wzorce kobiece. Warto opowiadać im o kobietach i ich osiągnięciach na różnych polach: sportowych, politycznych czy naukowych. Synowie matek samotnie wychowujących dzieci zazwyczaj bardzo szanują ich wysiłki. Jednak warto też pokazywać im przykłady innych kobiet niż ich mamy” [1].

Czy zabawki mają płeć?

Jednym z pierwszych przekonań, jakie warunkujemy u naszych dzieci, jest myślenie, że istnieją zabawki dla dziewczynek i zabawki dla chłopców. Dla dziewczynek oczywiście są lalki, kuchenka, wózek, różowy piesek, akcesoria do sprzątania itp. Dla chłopców natomiast tor wyścigowy, samochody, zestaw narzędzi i wszystko, co niebieskie.

Z pozoru może nam się to wydawać nieszkodliwe. Przecież to tylko zabawki. Jest to jednak bardzo krzywdzące i stereotypowe przekonanie, które od najmłodszych lat pokazuje dzieciom, do czego „nadają się” kobiety, a do czego mężczyźni. Chłopczyk, który widzi, jak siostra bawi się kuchenką, podświadomie nabywa przekonania, że to właśnie kobiety powinny gotować i zajmować się domem. I na odwrót. Dziewczynki, które obserwują chłopców budujących wieżę z klocków lub bawiących się zestawem narzędzi, myślą, że są to typowe męskie zajęcia. Takimi kategoriami będą też w przyszłości oceniać, co jest męskie, a co kobiece. Ciężko więc będzie nauczyć syna, że kobiety nie muszą zajmować się domem, jeśli od najmłodszych lat pokazujemy mu, że to są właśnie dziewczyńskie zajęcia.

Prawda jest taka, że zabawki nie mają płci. Lalką może się bawić zarówno dziewczynka, jak i chłopczyk. Podobnie jest z torem wyścigowym czy zestawem narzędzi. W wyborze odpowiednich zabawek ważniejsze są zainteresowania dziecka niż jego płeć.

7 wskazówek Magdaleny Korczyńskiej: jak wychowywać dziewczynki? (część 2)

Jakich komunikatów unikać?

Jeśli chcemy, by nasz syn miał prawdziwy szacunek do kobiet, musimy pokazać mu, że jesteśmy równi, bez względu na płeć. Warto podkreślać to w codziennej komunikacji. Jest wiele stwierdzeń, które podprogowo zaznaczają te różnice. Łatwo więc nieświadomie zaszkodzić dziecku.

Staraj się unikać poniższych komunikatów:

  • „Pomóż siostrze, to dziewczynka” – z pozoru ta prośba nie ma złych intencji. Jeśli jednak zastanowimy się głębiej, to niesie ze sobą bardzo negatywne stereotypy. Komunikat ten z góry zakłada, że kobieta potrzebuje pomocy. Jest więc słabsza i mniej samodzielna. Jeśli chcemy, żeby syn pomógł siostrze podnieść ciężki karton, lepiej powiedzieć: „Pomóż siostrze, widzę, że karton jest za ciężki dla jednej osoby”. W tym zdaniu nie zaznaczamy słabości płci.
  • „Bądź mężczyzną” – kolejny przykład, który pokazuje, że męskie cechy są lepsze, a damskie gorsze. Zazwyczaj mówimy to wtedy, kiedy syn okazuje wrażliwość, empatię lub się czegoś boi. Podświadomie pokazujemy mu więc, że tylko prawdziwy mężczyzna jest odważny i wytrwały.
  • „Chłopaki nie płaczą” – to jeden z najbardziej szkodliwych komunikatów, jakie możemy mówić do naszych synów. Mówiąc takie słowa, zamykamy w naszych dzieciach wrażliwość i zdolność wyrażania emocji. Uczymy także, że tylko kobiety mogą płakać, bo przecież są słabsze. Z takim przekonaniem chłopcy nigdy nie będą mieli szacunku do płci przeciwnej, nawet jak dorosną.
  • „Ustąp dziewczynce” – tym komunikatem pokazujemy, że dziewczynki mają inne przywileje niż chłopcy. Zaznaczamy więc różnice i budujemy mur między płciami. Jeżeli chcemy, by synek ustąpił miejsca w kolejce dziewczynce, bo widzimy na przykład, że się spieszy, o wiele lepiej jest o to poprosić, wyjaśniając powód tej prośby.

Słowa, które wzmacniają poczucie własnej wartości u dziecka

Jak na co dzień budować szacunek do kobiet?

Stawiaj na indywidualne cechy

Pamiętaj, by kupując ubrania i zabawki, nie kierować się płcią, a indywidualnymi cechami dziecka. Jeśli synek chce wozić lalkę w wózku, pozwól mu na to. Dzięki temu rozwija w sobie empatię, troskę i wrażliwość. Jeśli nie widzi nic interesującego w narzędziach do majsterkowania, nie przejmuj się. Brak zainteresowania tego typu zabawkami nie oznacza, że nie zainteresuje się tym w przyszłości.

Nie porównuj

Porównywanie dzieci między sobą wpływa negatywnie na samoocenę. Jednak jeśli porównujemy dzieci między sobą ze względu na płeć, to oprócz niskiej samooceny budujemy także wrogie nastawienie i uprzedzenia. Mówiąc: „Dziewczynki są grzeczniejsze” albo „Tylko chłopcy mogli coś takiego zrobić”, krzywdzimy obie płcie.

Rozwijaj empatię zamiast pragnienia dominacji

„Nauka empatii, podobnie jak przemocy, odbywa się w pierwszych latach życia i determinuje sposób, w jaki chłopcy będą się odnosić do innych, a w szczególności do dziewczynek” [2]. Zamiast powtarzać chłopcom, by byli silni i nieczuli, pokaż, jak rozwijać współczucie i budowanie relacji.

Pozwól na płacz i okazywanie słabości

Dzieci (i dorośli) płaczą. Bez względu na to, jakiej są płci. Płacz jest oznaką smutku, strachu, lęku czy innych trudnych emocji. To naturalne i potrzebne. Zabranianie dziecku płaczu, kiedy jest smutne, jest jak zabranianie śmiechu, kiedy jest radosne. Bardzo często mówimy do chłopców, by nie płakali, bo są mężczyznami. Uczymy ich tym samym tłumienia własnych emocji i odcinania się od smutku.

Rozwijaj samodzielność chłopca

Bardzo istotne jest to, by rozwijać samodzielność syna w takich aspektach, jak: sprzątanie, gotowanie, pranie, prasowanie. Dzięki temu nie będzie w przyszłości oczekiwał, że to kobieta zajmie się tymi obowiązkami. Wszyscy powinniśmy umieć o siebie zadbać, bez względu na płeć.

Wspieraj przyjaźnie z dziewczynkami

W wieku przedszkolnym rozwija się u dzieci sztuczny podział na płcie. Dziewczynki przestają się bawić z chłopcami, a chłopcy nie chcą się zbliżać do dziewczyn. Takie podziały wzmacniają między innymi różnice w zabawach, kolorach ubrań i upodobaniach. Dziewczynki, nauczone zabaw z lalkami, nie odnajdują wśród chłopców towarzyszy. I odwrotnie. Chłopcy uczeni, że lalki są dla dziewczyn, wcale nie chcą dołączać do wspólnej zabawy.

Bardzo ważne jest więc, by organizować zabawy dla dzieci, które nie mają płci i wspólnie integrować grupę. Dzięki przyjaźni z płcią przeciwną korzystają zarówno chłopcy jak i dziewczynki.

Jak widać, szacunek do kobiet buduje się już w dzieciństwie. Wpływa na to nie tylko wzorzec rodzinny, ale i codzienne komunikaty, rodzaje zabawek czy wspólne zabawy. Brak podziału na płeć, niestereotypowe myślenie i integrowanie świata damskiego i męskiego to najlepszy sposób na wzajemny szacunek.

Jak nauczyć dziecko pozytywnego myślenia?

Źródła:

  1. Korczyńska, M. (2020). Jak wychować syna na feministę. Pobrane z https://jakwychowywacdziewczynki.pl/jak-wychowac-syna-feministe/
  2. Eliot, L. (2012). Różowy mózg, niebieski mózg. Poznań: Media rodzina.
Czy ten artykuł był pomocny?
TakNie