Czym jest inteligencja? Bliższy jest nam termin inteligencji ogólnej, racjonalnej, noszącej skrótową nazwę IQ. – Oznacza ona grupę kompetencji poznawczych związanych z postrzeganiem i myśleniem. W powszechnym rozumieniu człowiek inteligentny to taki, który umie liczyć, rozumie słowa, potrafi widzieć rzeczywistość przestrzennie, myśleć analitycznie i abstrakcyjnie – wyjaśnia Marek Jaros, psycholog i psychoterapeuta.
Nasza kultura premiuje inteligencję racjonalną. Uważamy, że w pracy, w szkole nie powinno być emocji; kto je okazuje – jest słaby. A przecież emocje nam stale towarzyszą i definiują wszystko – każdą naszą życiową aktywność. Co więcej, ignorowanie ich może sprawić, że nie uda nam się zrealizować naszych zadań i będzie nam trudniej żyć. Inteligencja emocjonalna (EQ) ma wielkie znaczenie.
Porozumienie bez przemocy – jak rozmawiać w przyjazny sposób?
Spis treści
Co to jest inteligencja emocjonalna?
Inteligencja emocjonalna – EQ – to też grupa kompetencji, ale pochodzących ze sfery afektywnej: związanej z naszą emocjonalnością, instynktami, impulsami. Człowiek inteligentny emocjonalnie to taki, który radzi sobie ze swoimi emocjami, umie ich używać i, co jest kluczowe, rozumie emocje innych osób. Potrafi na nie trafnie wpływać. Czyli osiąga zamierzony cel. Wszystko to tak naprawdę sprowadza się do wysokich kompetencji społecznych.
Czym różni się IQ od EQ:
- Obie inteligencje różnią się stopniem rozwoju. EQ rozwijamy całe życie. I ten rozwój jest nielimitowany, pozwala doskonalić się w swoim podejściu do przeciwności losu, porażek, swojego strachu, wątpliwości. W efekcie uczymy się im stawiać czoł IQ ma dwie formy – inteligencję płynną, która jest związana prawdopodobnie z właściwościami układu nerwowego (tym samym jest wrodzona i nierozwijalna, a nawet spada po 25 roku życia) oraz inteligencję skrystalizowaną, która jest efektem uczenia – tę można doskonalić latami.
- IQ nie gwarantuje sukcesu życiowego. Na przykład w wysokości zarobków, w karierze zawodowej czy w poczuciu satysfakcji i zadowolenia. Oczywiście przydaje się na wyższych poziomach zatrudnienia, jednak nam nie wystarczy. Znane są historie geniuszy, których życie uczuciowe i materialne okazało się porażką.
- EQ zwiększa szanse na sukces życiowy – niezależnie od pozycji społecznej. Pozwala się odnaleźć w każdej sytuacji i uczynić z niej swojego sojusznika. Jeśli szukamy twardego wskaźnika, który by pokazywał nasze szanse udanego życia – to właśnie EQ. Ludzie mający kompetencje emocjonalne i społeczne na wysokim poziomie mają większe szanse na szeroko rozumiane powodzenie.
Słowa mają moc – wykorzystaj ją dobrze
Składniki inteligencji emocjonalnej
Zdolność panowania nad emocjami jest meta-umiejętnością. Czyli jej sukces zależy od wykorzystania innych umiejętności i talentów. W ten sposób obie inteligencje się łączą, tworząc idealnie zgrany duet. Jak wyraźny to związek, można zauważyć, kiedy nasze logiczne myślenie jest przyćmione przez emocje. Dzieje się tak wtedy, kiedy następuje coś, co nami nagle wstrząsa, np. krach na giełdzie. Wówczas trudno liczyć na swoje wyważone decyzje.
Natomiast EQ to umiejętność opanowania tych emocji: strachu, wątpliwości, paniki. Daje nam przewagę w podejmowaniu racjonalnych decyzji, pomaga znaleźć wyjście z beznadziejnej sytuacji. Nawet w sferach, o których pomyślelibyśmy, że liczą się tam tylko pieniądze i analityczne myślenie.
EQ jest niezależne od wykształcenia, które rozwija poznawczą część inteligencji (IQ). Z inteligencją emocjonalną się nie rodzimy. – Rodzimy się natomiast z emocjonalnością – dość skomplikowaną burzą różnych jej potencjalnych odmian, z aparatem reagującym. Niemowlę przeżywa bardzo wiele różnych emocji. Natomiast w procesie wychowania, w relacjach ze światem, głównie z rodzicami, uczy się, albo i nie, jak radzić sobie ze swoją emocjonalnością. I to jest EQ – wyjaśnia Marek Jaros.
EQ jest podstawą wiary w siebie
To, czy wierzysz, czy nie, w coś, co robisz – ma ogromny wpływ na efekt. Stan emocjonalny określa możliwości wykorzystywania naszych zdolności. Wpływa na nasze rezultaty.
Niska inteligencja emocjonalna
Osoby, które mają niskie EQ, są nieprzystosowane społecznie. Niska inteligencja emocjonalna może sprowadzać się zatem do trudności w relacjach interpersonalnych. Istotną częścią EQ jest bowiem rozumienie innych, ich stanu emocjonalnego. To nie wszystko, bo niskie EQ oznacza też złą relację intrapersonalną, czyli – z samym sobą. Nie rozumiemy siebie, swoich emocji.
W skrajnych przypadkach oznacza to zaburzenia psychiczne, ale najczęściej, co jest bardzo powszechne ─ nieradzenie sobie ze stresem. Stres jest zjawiskiem silnie związanym z afektywną częścią naszego funkcjonowania. Dobre EQ to konstruktywne podejście do stresu, opanowanie go. ─ Przecież drogą uwalniania stresu jest zdolność rozumienia siebie, używania swoich emocji tak, by stres okiełznać, reagować w odpowiednim momencie – mówi psycholog.
EQ decyduje o pełnym wykorzystaniu IQ.
Czym grozi niskie EQ?
Niskie EQ może też doprowadzić nas do tego, że popadniemy w uzależnienie. ─ Otóż w pewnym sensie jednocześnie prowadzimy dwa życia: emocjonalne i to racjonalne. W części emocjonalnej (zazwyczaj tej nieuświadomionej) dzieje się bardzo dużo: reagujemy, postrzegamy świat i przeżywamy różne doświadczenia. A z drugiej strony o tym wszystkim myślimy, podejmujemy decyzje. Zwykle ta nasza emocjonalność jest dla nas dość trudna i trochę przez nas zaniedbywana. Żeby nam to życie emocjonalne za bardzo nie przeszkadzało, próbujemy sobie poradzić na różne sposoby. Najzwyczajniej w świecie chcemy się znieczulić, by nie czuć za dużo – mówi Marek Jaros.
Tworzymy zatem swoje mechanizmy obronne, które nie zawsze są dla nas korzystne, choć krótkofalowo skuteczne. Np. używanie alkoholu czy środków psychoaktywnych jest najszybszym sposobem radzenia sobie z trudnymi emocjami, jednak ostatecznie zgubnym. I nie prowadzi nas do sukcesu. Wynika z niezbyt wysokiej inteligencji emocjonalnej. Może i jest prostym sposobem, ale to oznacza, że nie znamy bardziej wyrafinowanego. Osoby mające wysokie EQ pracują ze stresem inaczej. Znają więcej, bardziej budujących, metod.
Myśl jak sportowiec, a zaczniesz wygrywać
Inteligencja emocjonalna (EQ) – co sprzyja jej rozwojowi?
- Dobry trening. Czyli wychowanie. Do niedawna dzieci uczono tłumienia, wypierania emocji i zaprzeczania im – co buduje niekorzystne mechanizmy radzenia sobie z emocjami. Na szczęście ta tendencja się ostatnio odwraca. Dziś emocjonalność dzieci traktowana jest z szacunkiem. Pozwalajmy dzieciom na bezpieczne przeżywanie różnych emocji, nie namawiajmy do tłumienia ich. Sposobność treningu mądrego radzenia sobie z nimi od najmłodszych lat sprzyja rozwojowi EQ.
- Wola zmiany. Ulepszanie EQ możemy zacząć jednak w każdym wieku. Obecnie mamy coraz więcej możliwości. Powstają szkoły i kursy inteligencji emocjonalnej. Niektóre oferują specjalne narzędzia pochodzące z neuronauki, które mają sprawić, że staniemy się bardziej inteligentni emocjonalnie, jeśli zmienimy strukturę mózgu. Jednak zmienianie struktury mózgu zachodzi cały czas. Ten, kto czyta ten artykuł, także to właśnie czyni. Innymi słowy – jest wiele sposobów nabywania umiejętności związanych z EQ, niekoniecznie kosztownych czy skomplikowanych naukowo.
- Spojrzenie w głąb siebie. Dobre treningi rozwijania EQ to np.: trenowanie uważności, medytacja, joga, spacerowanie po lesie. Jest nim także psychoterapia jako praca z rozwijaniem swoich umiejętności radzenia sobie w życiu.
Stan flow
Czyli przepływ, uczucie spełnienia w tym, co robisz. To absolutny szczyt inteligencji emocjonalnej. Wówczas wszystkie twoje emocje pracują dla ciebie w rozwijaniu twojej pasji i osiąganiu sukcesu. Kontrola nad emocjami daje ci możliwość częstszego stanu przeżywania flow.
Inteligencja emocjonalna w biznesie
W dzisiejszych czasach chętniej inwestujemy w emocjonalną stronę życia ─ także w biznesie. Otóż człowiek mający wysokie kompetencje EQ zajdzie w karierze wyżej i będzie w niej szczęśliwszy. Zwykle nasza praca jest zanurzona w relacjach. Jeżeli ktoś zarządza pracownikami na niższych szczeblach, powinien ich dobrze rozumieć. EQ w pozycji menedżera jest w oczywisty sposób przydatne. Rozumiemy współpracowników i wpływamy pozytywnie na ich pracę, dostrajając się do ich emocji. To znacząco zwiększa efektywność pracy całego zespołu.
Poza tym umiejętność konstruktywnego, skutecznego radzenia sobie ze swoimi emocjami pozwala zarządzać stresem. A to kompetencja, która, zawodowo, jest przydatna każdemu. Bo taka osoba da sobie radę nawet z dużym obciążeniem i pod presją. Ponadto osoby z wysokim EQ lepiej rozpoznają swoje mocne strony i umiejętności, ale i braki. Dzięki temu wiedzą, jaką strategię zbudować w obliczu kryzysu i trudnych sytuacji. Nie bez powodu w wielu firmach w procesie rekrutacji stosuje się coraz chętniej testy na EQ.
Co warto wiedzieć o emocjach?
─ Emocji nie można się bać i tłumić, bo narobią nam tylko kłopotów. Ich tłumienie szkodzi. Odbija się na stanie fizycznym w postaci napięć, bólów, a nawet chorób.
─ Emocje są sygnałami. Każda niesie jakąś informację. Nie ma dobrych czy złych emocji. Natomiast dużo zależy od tego, czy będziemy umieli te sygnały wykorzystać. Emocje podpowiadają nam, czy iść w jakimś kierunku, czy lepiej zrezygnować. Ułatwiają życie.
─ Empatia pomaga rozpoznawać emocje innych osób. Jednak jest to możliwe tylko wtedy, kiedy umiesz je rozpoznać także u siebie i nie podlegasz silnemu stresowi. Jeśli jesteś mocno wzburzony, nie znajdziesz w sobie przestrzeni na empatię.
─ Naucz się rozpoznawać nadchodzące emocje, np. gniew czy lenistwo – by umieć w porę temu zaradzić. Otóż emocje mają moc kontrolowania naszych zachowań. A zachowania tak naprawdę tworzą nasze życie!
Nunchi, czyli sukces po koreańsku
Test na inteligencję emocjonalną
Internet pełen jest testów na inteligencję emocjonalną. Są jednak mało wartościowe. Raczej należy je traktować jak psychozabawę. Natomiast istnieją też narzędzia opracowane przez psychologów, niedostępne publicznie. Badają np. konkretne umiejętności. Np. test sprawdzający zdolność rozpoznawania emocji na podstawie mimiki – ze zdjęciami twarzy.
– Jednak nie są dla nas niezbędne. Kto jest zainteresowany tym, jaką ma inteligencję emocjonalną, może sam sobie udzielić odpowiedzi. Odpowiedzi na pytanie: Jak dobrze rozumiesz siebie oraz innych? I co o nich wiesz? Zresztą samo poszukiwanie odpowiedzi, czy mam wysokie EQ, już nas wprowadza na ścieżkę szerszego myślenia o emocjach. Nasza inteligencja emocjonalna domaga się zainteresowania, a więc doskonalenia – wyjaśnia Marek Jaros.
Jak uczyć się swoich emocji?
Obecnie trudno nam kontrolować emocje. W zabieganej rzeczywistości nie umiemy zauważać tego, co się z nami dzieje, a jest to pierwszy krok do pracy z emocjami. By sobie uświadomić emocje, poczuć, czy coś się w nas gotuje, domaga uwagi (co, ignorowane, skutkuje potem niekontrolowanym wybuchem z byle powodu) – trenujmy świadomość.
Pomocne może się okazać zaprogramowanie sobie np. w smartfonie trzech alarmów dziennie, które wyrwą nas z zajęć, by pomóc ocenić, co czujemy w danej chwili, i kazać znaleźć to uczucie w ciele. Z czasem łatwiej nam będzie rozpoznawać symptomy wahań emocjonalnych i im zapobiegać.
Marek Jaros – psycholog, psychoterapeuta, założyciel warszawskiej Kliniki Stresu. Specjalizuje się w leczeniu zaburzeń związanych ze stresem, zaburzeń psychosomatycznych oraz zaburzeń lękowych.