Znasz swoje dziecko. Wiesz, że jest inteligentne, przekonałaś się o tym nie raz. Niestety mimo to ma koszmarne problemy w szkole. Choć jego rówieśnicy od dawna płynnie czytają, ono duka. Przestawia sylaby, przekręca albo „połyka” końcówki wyrazów, zgaduje. Pisząc robi mnóstwo błędów ortograficznych i to nie tylko w wyrazach z „ó”, „h” czy „ż”. Nauka tabliczki mnożenia idzie mu jak po grudzie.
Na początku myślałaś, że się nie stara, że naukę ma w nosie. Ale to nieprawda. Ono wkłada w nią znacznie więcej pracy niż koledzy i koleżanki, tylko nic z tego nie wychodzi. Czyta tekst, ale go nie rozumie. Wkuwa zasady ortografii, ale nie potrafi ich zastosować. Nie może sprostać wymaganiom, więc czuje się sfrustrowane. Może cierpieć też z powodu braku akceptacji. Nie wszyscy nauczyciele rozumieją problem dysleksji, a wielu rodziców czuje się po prostu rozczarowanych szkolnymi niepowodzeniami dziecka. Porażki w szkole utrudniają zdobycie satysfakcjonującej pozycji w grupie rówieśników.
Jeśli dziecko nie uzyska pomocy, problemy związane z dysleksją mogą się pogłębić. Dziecko może stracić poczucie własnej wartości i przekonanie, że uda mu się w życiu cokolwiek osiągnąć. Na szczęście są sposoby, temu zapobiec!
Spis treści
Skąd się bierze dysleksja?
Istnieje kilka teorii na ten temat. Naukowcy ze Skandynawii zidentyfikowali gen DYXC1 w chromosomie 15, którego uszkodzenie zwiększa prawdopodobieństwo dysleksji. Wiadomo jednak, że nie jest to jedyny gen odpowiedzialny za tę wadę. Inne badania wskazują na gen występujący w chromosomie 6. Neurolodzy twierdzą, że dysleksja może być efektem spowodowanych niedotlenieniem mikro urazów mózgu, do których dochodzi podczas przedłużającego się lub powikłanego porodu. Wyniki tych badań nie są jednak przekonujące i aktualnie naukowcy raczej skłaniają się ku czynnikom genetycznym. Wiadomo też, że problemy z czytaniem i pisaniem częściej mają dzieci, które w niemowlęctwie nie raczkowały, czyli nie ćwiczyły naprzemiennych ruchów rąk i nóg stymulujących rozwój kory mózgowej, dzieci o nieustalonej lub skrzyżowanej lateralizacji (oburęczne lub takie, u których dominuje, np. prawa ręka i lewe oko).
Na czym polega dysleksja?
Dziecku z dysleksją mylą się kształty i dźwięki, ma kłopoty z koordynacją ruchów oraz ustaleniem kierunków. Dlatego zamienia podobne do siebie litery i cyfry, np. „d” i „b”, „1” i „7” (lub pisze je jak w odbiciu lustrzanym) i podobne brzmieniowo głoski „o” i „ą” (np. w wyrazie „wziął”), raz pisze od lewej do prawej, raz od prawej do lewej, przestawia sylaby w czytanych wyrazach. Z dysleksją wiąże się dysortografia – trudności w opanowaniu poprawnej pisowni, dysgrafia, czyli tzw. brzydkie pismo oraz (jej podłożem są trudności motoryczne) oraz dyskalkulia oznaczająca trudności z liczeniem.
Oprócz błędów w zeszytach i problemów z czytaniem pojawiają się też problemy z odróżnianiem strony prawej od lewej, kłopoty z zapamiętywaniem dni tygodnia, pór roku, piosenek, wierszyków, trudności z zapinaniem guzików, sznurowaniem butów, posługiwaniem się sztućcami, nauką jazdy na rowerze, grą w piłkę, budowaniem z klocków, układaniem puzzli.
Co powinno dać do myślenia?
Uzyskanie opinii psychologicznej jest bardzo ważne, ponieważ zgodnie z Rozporządzeniem ministra edukacji narodowej z 21 III 2001 roku, zmienione 4 IV 2002 r. (Dz.U. nr 29/2001, p. 323 z późniejszymi zmianami) uczniowie ze zdiagnozowana dysleksją mają prawo do dostosowania form i metod pracy do indywidualnych potrzeb psychofizycznych i edukacyjnych. Ponadto mają prawo do przystąpienia do egzaminów zewnętrznych na dogodnych warunkach, które ustala dyrektor Centralnej Komisji Edukacyjnej i między innymi skorzystać z: wydłużenia czasu egzaminu o połowę, czytania zadań na głos przez nauczyciela, pisania w oddzielnej sali, zmiany czcionki wydruku w arkuszu pytań, pisania drukowanymi literami oraz zaznaczania odpowiedzi bezpośrednio na arkuszach, bez przepisywania pytań.
Co możesz zrobić dla dziecka z dysleksją?
W domu zachęcaj dziecko do zabawy układankami i puzzlami. Rozwijają zdolność do analizy i syntezy wzrokowej. Nie musisz codziennie kupować nowych. Wystarczy ładną ilustrację nakleić na karton i pociąć na części (im mniejsze dziecko, tym większe powinny być elementy układanki) i puzzle gotowe! Kup albo poszukaj w Internecie zabaw typu: połącz kropki, narysuj po śladzie, obrysuj oraz labiryntów i łamigłówek w rodzaju obrazkowe sudoku. Graj z dzieckiem w piłkę. Układajcie rymowanki (np. gdy na spacerze widzicie górę, szukajcie do niej prostych rymów typu góra-rura-chmura), głoskujcie (np. r-y-b-a). Więcej zabaw na pewno podsunie ci terapeuta.
Gdzie szukać pomocy?
U szkolnego psychologa, w poradniach psychologiczno-pedagogicznych w całej Polsce. Adresy placówek rekomendowanych przez Polskie Towarzystwo Dysleksji znajdziesz na stronie http://www.ptd.edu.pl/kontakt.html w zakładce „O nas”.
Sprawdź też, jak oswoić lęk przed szkołą.
Konsultacja: Ewa Zbierska, psycholog, diagnosta specyficznych trudności w nauce, dyrektor Niepublicznej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej Lamia, najdłużej działającej placówki tego typu w Poznaniu.