12 powodów, dla których warto nosić dziecko w chuście
- Dzięki chuście maluszek jest blisko rodziców, a to wspomaga jego rozwój sensoryczny, daje mu poczucie bezpieczeństwa i buduje jego poczucie wartości i zaufania. Noszenie dziecka w chuście nazywane jest nawet „ładowaniem baterii”.
- Ułożenie wymuszone przez chustę – zaokrąglone plecy, nóżki w pozycji zgięciowo-odwiedzeniowej (nieduże odwiedzenie kolan oraz zgięcie w stawie biodrowym powyżej 90 stopni) – odciąża niedojrzały układ kostny kręgosłupa dziecka.
- Podczas noszenia dziecka w chuście stymulowany jest jego błędnik, co też wpływa na poprawę zdolności. Jak wykazały badania przeprowadzone na dzieciach afrykańskich*, regularnie noszone niemowlęta ugandyjskie samodzielnie siadają już w 4. miesiącu życia, a chodzą o 2 miesiące wcześniej niż dzieci europejskie.
- Pozycja jaką przyjmuje dziecko prawidłowo noszone w chuście wspomaga osadzanie się kości udowej w panewce biodrowej, co ma miejsce w pierwszych 4-6 tygodniach po porodzie. Chustonoszenie jest więc zalecane profilaktycznie, ale też stosowane pomocniczo w leczeniu dysplazji stawu biodrowego**. Międzynarodowy Instytut Dysplazji Stawu Biodrowego poleca takie noszenie jako metodę wspierającą rozwój stawów biodrowych.
- Chustonoszenie usprawnia koordynację i siłę mięśniową dziecka. Poprzez prawidłową pozycję zgięciowo-odwiedzeniową aktywizowane są mięśnie głębokie brzucha.
- Badania dowodzą że wystarczy przez 3 godziny dziennie nosić noworodka w chuście, by zdecydowanie zmniejszyć jego płaczliwość. Kontakt cielesny, ale też rytmiczne kołysanie, pamiętane jeszcze z czasów bycia w brzuchu, działa uspokajająco i kojąco. Poza tym rodzic obecny przy dziecku jest w stanie od razu zareagować na jego potrzeby i nie dopuścić do nasilenia się płaczu.
- Pionowa pozycja jest pomocnicza w trakcie trwania infekcji, ułatwia maluchowi oddychanie, bo katar spływa i nie zatyka mu noska. Przy małych dzieciach kontakt „skóra do skóry” pomaga też w zbijaniu wysokiej temperatury.
- Masowanie brzuszka, które odbywa się podczas chodzenia z „kangurkiem”, jest jednym ze sprawdzonych sposobów na kolkę niemowlęcą i ułatwia pozbycie się gazów.
- Możliwość przywiązania do taty lub innego opiekuna ułatwia dziecku rozwijanie głębokiej więzi emocjonalnej także z nim oraz rozwija kompetencje społeczne.
- Chustonoszenie jest znacznie wygodniejsze niż noszenie małego człowieka na rękach. Mając je wolne można wykonywać inne czynności, nie rezygnując z czułego kontaktu z maluszkiem. Dodatkowo kręgosłup nie jest obciążony, przeciwnie: chusta wręcz nadaje mu właściwą pozycję. Możliwość noszenia dziecka w chuście inspiruje też do tego, by razem aktywnie spędzać czas. Chusta sprawdza się podczas spotkań towarzyskich, prac domowych, opieki nad starszym rodzeństwem, wyjść na miasto, w podróży czy na wyprawach.
- Co ciekawe, taki sposób noszenia dzieci jest szczególnie zalecany mamom w gorszej formie psychicznej (o ile mama jest na to otwarta). Tak bliska obecność dziecka usprawnia pracę gospodarki hormonalnej kobiety i może zmniejszać ryzyko depresji poporodowej.
- Noszenie dziecka w chuście bywa też dobrym stymulantem laktacji, bo fizyczny kontakt z dzieckiem – skóra do skóry, jego dotyk i zapach, podnosi poziom oksytocyny i prolaktyny, hormonów odpowiadających za produkcję i wypływ mleka.
Źródła:
- http://ojs.ukw.edu.pl/index.php/johs/article/view/5186
- https://zenodo.org/record/1134905#.Xb1wcy2Bhpk
- https://www.mp.pl/pacjent/pediatria/lista/65164,chusty-wiazane-a-profilaktyka-dysplazji
Czy ten artykuł był pomocny?
TakNie