Bańki to stary, lecz sprawdzony sposób leczenia różnych infekcji. Poprawiają odporność, przyspieszają powrót do zdrowia, działają przeciwzapalnie. Przeczytaj, jak i kiedy możesz zastosować bańki na przeziębienie.
bańki
-  
-  Określenie „bańki chińskie” zazwyczaj kojarzy nam się głównie z bańkami o niebieskim kolorze, różnych średnicach i wielkości, wykonanymi z elastycznej gumy. Czym różnią się od tradycyjnych baniek ogniowych i jak je stosować? Jak wykonać masaż bańką chińską i w jakim celu się go robi? 
-  Prawidłowa odporność to podstawa zdrowia. Czy często chorujesz? Czy twoje dziecko łapie infekcję za infekcją? Czekasz z niepokojem na zimowe miesiące i kolejne dolegliwości? Za pomocą prostych sposobów możesz skutecznie wzmocnić swoje siły obronne na długi czas. Sprawdź, jak zadbać o swój układ odpornościowy według tradycyjnej medycyny chińskiej. Wzmocnij swoje wei qi! 
-  Dopadła cię infekcja dróg oddechowych, chcesz wzmocnić odporność, a może ktoś bliski skarży się na bóle stawów? Wypróbuj starą, stosowaną przez nasze babcie, a dziś chyba wciąż niedocenianą, metodę – postaw bańki. W przypadku wielu problemów ze zdrowiem stawianie baniek działa skuteczniej niż antybiotyki czy leki przeciwbólowe. 
-  Grypa dosłownie „ścina z nóg” i kładzie do łóżka na dłużej. Towarzyszy jej wysoka gorączka, bóle mięśni i stawów. Nie masz siły ruszyć ręką ani nogą, nie mówiąc już o powrocie do pracy. Dzięki naturalnym sposobom na grypę szybciej wrócisz do zdrowia. Sprawdź, jakie są najlepsze domowe sposoby na grypę. 
-  Prof. dr med. Andreas Michalsen: leczenie siłami naturyautor: Joanna Zakrzewskaautor: Joanna ZakrzewskaCzy przystawianie pijawek, upuszczanie krwi albo głodówki to metody na miarę XXI wieku? Co na to lekarze? O tym, czy możliwe jest połączenie tradycyjnych terapii z osiągnięciami nowoczesnej medycyny, rozmawiamy z prof. dr. med. Andreasem Michalsenem, profesorem klinicznej medycyny naturalnej, autorem książki „Leczenie siłami natury” (Wydawnictwo Muza). 
-  Przeziębienie jest dolegliwością, która zarówno u pacjenta z Europy, jak i z Chin wygląda dokładnie tak samo. Medycyna zachodnia diagnozuje tę dolegliwość jako „przeziębienie”, a medycyna chińska nieco poetycko jako „atak zimnego wiatru”. 
