Już wczesną jesienią na naszych stołach zaczyna gościć dynia: zwyczajna, masłowa, makaronowa, piżmowa albo Hokkaido. Odmian jest znacznie więcej podobnie jak kolorów skórki. Dynia ma też różnokolorowy miąższ, choć najwięcej właściwości odżywczych i witamin znajduje się w tym, który ma najbardziej intensywną barwę. Wspaniały jest nie tylko miąższ, z którego można przyrządzać m.in. zupy, kremy, puddingi, kopytka i inne pyszności. Smaczne są również pestki i olej z dyni, o właściwościach leczniczych nie wspominając. Oto dynia i przepisy z nią w roli głównej na chłodne jesienne dni.
Agnieszka Żelazko
Dziennikarka, pisarka, wydawca i PR-owiec
Ukończyła dziennikarstwo na Uniwersytecie Jagiellońskim, dwuletnie podyplomowe Studium Literacko-Artystyczne UJ oraz Creative Writing w Polskiej Akademii Nauk. Po godzinach pisze książki prozatorskie, turystyczne i kulinarne. Zajmuje się profesjonalnie fotografią kulinarną. Od kilku lat mieszka na Mazurach, gdzie powołała do życia projekt LAS RAZ obejmujący między innymi leśne uczty, leśne spacery edukacyjne, słuchowiska, warsztaty kreatywne.
Agnieszka Żelazko
-
-
Śliwki smażone z miodem, koniakiem i chili, a może caponata z bakłażana, ciemnego piwa i dojrzałych węgierek? Nasze babcie zazwyczaj używały śliwek do przygotowywania knedli, konfitur i przeróżnych ciast. Te owalne, mięsiste, a jednocześnie soczyste owoce świetnie jednak pasują do dań wytrawnych. Gdy kończy się lato, a wieczory zaczynają być chłodne, śliwki mogą być bazą do ciepłego, ale prostego deseru. A śliwkowy zapach z aromatem cynamonu lub masła, który wydobywa się z piekarnika powoduje, że od razu chcemy sięgnąć po książkę i zatopić się w fotelu. Tak. Śliwki, to jedne z tych owoców, które pojawiają się, gdy lato nieuchronnie zbliża się ku końcowi.
-
Majestatyczne i tajemnicze. Każde z nich wyznacza krąg życia dla innych organizmów. Razem tworzą zbiorowość zwaną lasem. Muzyka wiatru w ich liściach przynosi ukojenie, zielona korona daje cień. Drzewa mają niezliczoną liczbę zalet. Są budulcem, produkują tlen, ocieniają glebę, stanowią pożywienie dla zwierząt. Dawniej wykorzystywano ich wszelkie pożytki – od drewna po liście. Dziś pamięć o tym powraca, otwierając przed nami nieznane doznania kulinarne. Bo drzewa to przecież rośliny jadalne. Jedzmy je na zdrowie!
-
Leśne uczty i przyjęcia, które od lat podbijają Stany Zjednoczone czy Kanadę, powoli rozkręcają się również w Polsce. Pięknie przybrane stoły zlokalizowane w samym środku lasu zachęcają, by przysiąść na chwilę i zapomnieć o zgiełku miasta, korkach, hałasach i smogu. Dookoła tylko zieleń, silny zapach świerków, sosen, ziół, roślin i promienie słońca przebijające przez konary drzew. Taka sceneria jest idealna do odpoczynku i ucztowania, zwłaszcza gdy na talerzach pojawią się potrawy inspirowane lasem.
-
Mówi się, że bób jest jedną z najstarszych hodowlanych roślin strączkowych na świecie, znaną od tysięcy lat i uwielbianą m.in. przez słynnego Pitagorasa. Dziś największymi producentami bobu w Europie są Włosi i Hiszpanie, a także Francuzi i Brytyjczycy. Warzywo można sadzić we własnym ogródku – lubi nasłonecznione tereny i nie przepada za zbyt kwaśną glebą. Dzięki własnej uprawie można mieć świeży, pyszny bób prosto ze strąków, zwłaszcza że najczęściej spotykany sposób pakowania tego warzywa (w worki foliowe) pozostawia wiele do życzenia.
-
Arbuz pochodzi z Afryki Południowej i od tysięcy lat jest uprawiany na wielu kontynentach. Owoce mogą mieć czerwony, pomarańczowy lub żółty miąższ. Znane są też odmiany beznasienne. Arbuz jest bogatym źródłem likopenu i innych przeciwutleniaczy, takich jak beta-karoten, luteina, czy zeaksantyna. Jagody arbuza, bo tak mówi się o owocach tej rośliny, działają moczopędnie i przeciwnowotworowo. Ważnym składnikiem jest też cytrulina, która wspomaga pracę serca i przyspiesza regenerację mięśni po dużym wysiłku fizycznym. Niektórzy twierdzą, że dzięki cytrulinie arbuz wykazuje działanie podobne do viagry, czyli zwiększa popęd seksualny. Sprawdźcie, z czym najlepiej komponuje się sałatka z arbuzem oraz jak zrobić gazpacho i pijanego arbuza.
-
Mnóstwo zielonych liści, bordowe łodyżki i maleńkie buraczki ćwikłowe królują na polskich stołach przez całe lato. Botwinka, bo o niej mowa, ma mnóstwo witamin. Jest delikatna i chrupiąca. Kiedyś podawana głównie w postaci chłodników, dziś ma mnóstwo innych zastosowań.
-
Na truskawki czekamy cały rok. Są słodkie, soczyste, bardzo aromatyczne, idealne jako dodatek do przeróżnych ciast i deserów. Świetnie komponują się z innymi owocami, pasują do sałatek, ale również pierogów, makaronów, a nawet mięs. Sprawdź przepisy z truskawkami.
-
Pyszny pudding czekoladowy na bazie awokado i banana? Waniliowy krem z kaszy jaglanej i awokado podany z konfiturą z rabarbaru? A może delikatna i orzeźwiająca salsa z truskawek, świeżych ogórków, awokado i koperku, idealna do kanapek z kozim serem albo indyka na zimno? Odkryj najlepsze przepisy z awokado na słodko.
-
Morele są aksamitne, mięsiste i dużo mniej soczyste niż brzoskwinie. Nadrabiają aromatem, słodyczą i długą listą składników odżywczych. Sprawdźcie najlepsze przepisy z morelami.