Tomasz Zieliński: usłyszeć dziecko na czas

Kiedy usłyszał, że w Polsce codziennie jedno dziecko popełnia samobójstwo, serce mu stanęło. A więc dzisiaj też to się wydarzy. I jutro… i pojutrze… Ta świadomość go przeraziła. Poczuł, że musi tym dzieciom pomóc. I to realnie pomóc, tu i teraz. Poznajcie „Dziwnego pana Tomka”, „Dorosłego, który nie wie lepiej” – jak nazywają go dzieciaki. Człowieka, który całe serce oddał najbardziej bezbronnym i potrzebującym.