Strona główna ZdrowieLeczenie bólu Jak przygotować się na narodziny dziecka?

Jak przygotować się na narodziny dziecka?

autor: Magdalena Wojciechowska-Budzisz Data publikacji: Data aktualizacji:
Data publikacji: Data aktualizacji:

Dziewiąty miesiąc ciąży, za chwilę utulisz w ramionach wyczekiwane maleństwo. Na pewno nie możesz się już doczekać tej chwili, ale też trochę się denerwujesz. Niepokoisz się czy dasz radę, nie jesteś pewna co cię czeka, martwisz się, czy dziecko będzie zdrowe… Są sposoby na to, by ukoić te niepokoje i bez przeszkód cieszyć się przyjściem na świat maluszka.

Strona główna ZdrowieLeczenie bólu Jak przygotować się na narodziny dziecka?

Mama oczekująca na przyjście dziecka na świat doświadcza wielu dolegliwości i niełatwych emocji – od lęku przed bólem, przed nową rolą w życiu, przez osłabienie, do konkretnych fizjologicznych niedomagań.

Homeopatia może bezpiecznie złagodzić stres, wysiłek i fizyczne skutki porodu. Pod kontrolą lekarza stosującego tę naturalną i bezpieczną metodę pomożesz sobie i dziecku przeżyć ten moment jak najpiękniej.

8 rad położnej Izabeli Dembińskiej, które warto znać przed porodem

Homeopatia na lęk przed porodem i macierzyństwem

Do porodu zostały dwa tygodnie. Spakowałaś torbę do szpitala, łóżeczko czeka na maleństwo, wszystko teoretycznie pod kontrolą. A jednak ogarnia cię lęk. W ciąży na ogół radziłaś sobie z lękiem. Ale nagle opowieści innych matek o porodzie albo kontakt z ginekologiem czy położną wywołują w tobie panikę. Zostało tak niewiele czasu, a ty nie panujesz nad emocjami. W ostatnich tygodniach przed porodem masz kłopoty ze snem, migrenę wynikającą z lęku i napięcia, biegasz co chwilę do toalety i jednocześnie czujesz ogromne osłabienie.

„Jak sobie poradzę z noworodkiem, skoro na nic nie mam siły?” – panikujesz. Nie wiesz, co się dzieje, nie umiesz nazwać, czego dokładnie się boisz, zdarza ci się nagłe drżenie całego ciała. Wtedy paraliżujący strach utrudnia oddychanie, serce bije szybko. W takim przypadku warto zapytać lekarza, czy skorzystać z homeopatycznego gelsemium sempervirens. Może on ukoić ewentualne ataki paniki, a także ułatwić spokojne zaśnięcie, bez snucia czarnych scenariuszy.

Jeśli jednak w czasie ciąży byłaś bardzo podatna na nagłe zmiany nastroju – od płaczu do śmiechu, od słabości do pobudzenia, a tuż przed porodem masz wrażenie, że gula w gardle robi się coraz większa, chce ci się płakać, wpadasz w histerię, a codzienne czynności powodują złość lub smutek, lepszy efekt przyniesie homeopatyczna ignatia amara. Pomoże ustabilizować nastrój i sprawi, że poczujesz się silniejsza i spokojniejsza.

U niektórych z nas trema przed porodem objawia się dużym rozdrażnieniem, skłonnością do wybuchów gniewu, krzyku, wręcz wrzasku na innych. Takie zachowania często nasilają się przy pierwszych skurczach, przepowiadających poród. W takim przypadku warto wspomagać się w takich sytuacjach homeopatyczną chamomillą.

Natomiast gdy dopadnie cię paraliżujący lęk i myśli: „Ja tego nie przeżyję, na pewno zaraz umrę!”, homeopatyczny aconitum napellus ułatwi wyciszyć panikę i ukoić skołatany układ nerwowy.

Kobieta w ciąży siedzi na łóżku i dotyka swojego brzucha. Jak przygotować się na narodziny dziecka?

Homeopatia przed porodem

Poród to dla kobiety ogromny wysiłek, porównywany wręcz z przebiegnięciem maratonu. Mięśnie i naczynia krwionośne muszą dać z siebie 300 procent normy.

Warto przygotować się do tego przy pomocy homeopatycznej arniki, która działa dwojako – wzmacnia siłę mięśni macicy i jednocześnie uszczelnia naczynia krwionośne – dzięki temu zapobiega nadmiernemu krwawieniu w trakcie akcji porodowej. Po narodzinach dziecka doda sił osłabionej i obolałej mamie. Szybciej wchłoną się też wszelkiego rodzaju siniaki.

Przed porodem przyda się rozluźnić szyjkę macicy. Może w tym pomóc homeopatyczny caulophyllum thalictroides. Reguluje on poziom hormonów, które sprawią, że szyjka macicy łagodnie i delikatnie się rozluźni. Dodatkowo wpływa też na skurcze porodowe – nasila je, gdy są zbyt słabe, a osłabia, kiedy są tak mocne, że trudno je znieść. Sprawdza się szczególnie u kobiet, które skarżą się pod koniec ciąży na uczucie kłucia w pochwie. Nie jest to spowodowane stanem zapalnym, ale właśnie działaniem hormonów, które caulophyllum pomaga uregulować.

Z kolei u pań, które skarżą się na silne bóle w pachwinach, ale także w okolicy serca ( „Zaraz pęknie mi serce”), może się przydać homeopatyczna actaea racemosa, która potrafi uregulować hormony i uelastycznić szyjkę macicy.

Z homeopatii najlepiej jednak korzystać pod opieką lekarza, który poprowadzi nas bezpiecznie przez okres przed i po porodzie.

Leki homeopatyczne na lęk przed porodem.

Homeopatia na czas połogu

Jesteście już razem, poród to wielkie przeżycie emocjonalne i ogromny wysiłek fizyczny. Masz prawo czuć się wyczerpana i obolała. Homeopatyczna arnika pomoże ci szybciej wrócić do formy. Dzięki niej szybciej znikną wybroczyny, zmniejszy się krwawienie poporodowe i ewentualny stan zapalny, rany będą szybciej się goić, poczujesz się silniejsza.

Jeśli doszło do nacięcia krocza albo poród odbył się poprzez cesarskie cięcie – homeopatyczna staphysagria może pomóc przyspieszyć gojenie się rany po skalpelu, poprzez stymulację komórek tkanki łącznej, dzięki czemu szybciej tworzą się fibroblasty (komórki skóry właściwej). Przyspiesza gojenie rany, tak żeby blizna była gładka, jak najmniej widoczna i nie ciągnęła boleśnie.

Bywa, że kobieta w czasie porodu (szczególnie przez cesarskie cięcie) traci dużo krwi i płynów ustrojowych, co powoduje bardzo silne osłabienie. Wówczas homeopatyczna china rubra pomaga powrócić do równowagi fizjologicznej. Ponieważ wspiera produkcję czerwonych krwinek, może uchronić nas przed anemią poporodową. Jednocześnie mama szybciej poradzi sobie z osłabieniem.

W trakcie trwającego do sześciu tygodni połogu kobieta może też odczuwać silne bóle związane z zabliźnianiem i obkurczaniem się macicy. Jeśli ulgę w takiej sytuacji przynosi zgięcie się wpół i ciepły termofor na brzuchu, homeopatyczny colocynthis złagodzi ból związany z zabliźnianiem i przyspieszy obkurczanie macicy.

Leki homeopatyczne na czas połogu. Mama przytula niemowlę, stojąc przy oknie.

Homeopatia na baby blues

Z powodu rozchwiania hormonalnego związanego z ciążą i porodem możesz zamiast szczęścia odczuwać spadek nastroju (tzw. baby blues). Jeśli po narodzinach dziecka widzisz wszystko w czarnych barwach, nie masz siły ani ochoty na karmienie piersią, nie interesujesz się maluszkiem, może być to objawem obniżenia poziomu hormonów przysadkowych. Wówczas niezbędna jest terapia z uwzględnieniem indywidualnego sposobu reagowania.

Przy takich poporodowych zaburzeniach, jak smutek, niechęć do zajmowania się dzieckiem i obojętność, warto wesprzeć mamę homeopatyczną sepią officinalis.

Jeśli natomiast u świeżo upieczonej mamy występują zmienne emocje – raz się cieszy dzieckiem i macierzyństwem, innym razem jest przestraszona, że sobie nie poradzi, nie potrafi nic zrobić przy dziecku bez pomocy bliskich, chciałaby, żeby cały czas ktoś ją przytulał i pocieszał, jest spragniona ciepłych uczuć – w poradzeniu sobie ze zmiennymi nastrojami może pomóc homeopatyczna pulsatilla.

Pamiętajmy, że młoda mama potrzebuje dużo dobrych słów i wsparcia najbliższych na co dzień. Dzięki oparciu w rodzinie, szybko zacznie w pełni cieszyć się macierzyństwem. Przyda jej się w tym również naturalna pomoc homeopatyczna. Pamiętajmy jednak, aby przy tym zawsze skorzystać z porady homeopaty.

Więcej o tym, jak przygotować się do porodu przeczytasz w książce Doroty Mirskiej-Królikowskiej CUDowne 9 miesięcy.

Książka Doroty Mirskiej-Królikowskiej "CUDowne 9 miesięcy".

Czy ten artykuł był pomocny?
TakNie

Podobne artykuły